proszę pomóżcie Mai!!!

[kasia819]

Ah kobitki macie racje nie ma co wrcac do tego..Monia bardzo mnie ucieszył Twoj post I faktycznie wyjasniac nic nie musiałaś biedakowi..hehe
Hanuś uper że u W2as ok ja miałam 1 pare spodni jeansowych, takich regulowanych na całą ciąże..chodziłam na przemian z sukienkami i dresami bo fakt..drogie strasznie te ciuchole..
Ah laseczki powtorze wasze slowa: nie damy sie zwariowac

 

[blond]

hanus super , ze u ciebie dobrze

monia masz racje

 

[India78]

Ręce mi opadły Echhhh...
Rzeczywiscie szkoda słów.

A co do egzorcyzmów - w czasie chrztu świętego odmawiana jest właśnie modlitwa z egzorcyzmem.

Pozdrawiam!

 

[KubyMama]

Dziewczyny i ja myślę, że nie powinnyśmy już komentowac Zeusa. Bo sam jego nick - bóg bogów. To tak jakby prowokacja tej ciemnej strony, o której pisała Monika. Ona chce wywołac w nas gniew, złośc, a to nie jest dobre. Lepiej pozostańmy przy dawnej formie forum.

Hanuś tak się cieszę, że u Ciebie wszystko dobrze. Ja też miałam jedną parę wyjściowych spodni i strasznie mi ona obrzydła, ale ceny zniechęcają do kupienia czegoś na pół roku...

Mońcik ja uważam, że utrzymywanie ogniska domowego jest równie ważne jak praca męża. Ty stwarzasz mu ostoję po pracy, gdzie dobrze się czuje. Tak trzymaj!!! A trochę odskoczni Ci się przydało i absolutnie nie widzę w tym żadnych fanaberii.

Kasiu cieszę się, że u babci jest poprawa. Uściskaj ją ode mnie!

Mi się dzisiaj śnił tatuś - nie za dobrze i umęczyłam się strasznie. Ale w rzeczywisości wraca do formy - przytył 4 kilo, brzusio urosło. Cieszę się!

Ja kiepsko się czuję. Czasem mam dołek, lepsze dni chłonę i wykorzystuję jak umiem... Pogoda marna, bo więcej pada niż się rozpogadza...

Kuba na wieczór dostał gorączki, rano też miał ciepłą głowę. Jeśli objawy się nasilą - trzeba do lekarza. Taki był wczoraj spokojny - jak nie on, ale jak lekarstwo zaczęło działac, to znowu szalał na całego. Mam nadzieję, że to jednodniówka, bo ostatnio dziecko sąsiadki też miało taki problem.

Pozdrawiam dziewczyny i życzę miłego dzionka! Buziole!!!

Maju i Oliwio zawsze będę o Was pamiętac
[*]
[*]

 

[tika]

Monia ... kochana :-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Dziękuję i przytulam mocno :-)

Kasiu ... dużo zdrówka dla babci !!!

Hanus ... trzymaj się zdrowo ... na pewno dasz radę !!!

Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i miłego dnia życzę

 

[magdulenka]

I ja się witam dziewczyny !!!

mamo Kuby że z Twoim Tatą lepiej !!!!!
a co do Kubusia mam nadzieję że to tylko przejścióka !
ucałuj go od nas !

miłego dzionka dziewczyny !!!
pa pa do następnego razu !!!!!








​

 

[Mońcik]

India, pomyślałam dokładnie o tym samym, nie ma co się bać słowa egzorcyzm, bo odnawiając przyrzeczenia chrztu świętego już wtedy odprawia się prosty egzorcyzm - czyli praktycznie raz lub dwa razy w miesiącu podczas mszy itp
Widzicie, kiedyś nie miałam pojęcia, że bioenergoterapia jest zagrożeniem, grzechem...więc w krytycznym momencie wezwałam go do Mai. Gdy zostałam uświadomiona przez księży, zaraz wezwałam do szpitala kapelana i razem zmówiliśmy modlitwę o uwolnienie i uzdrowienie od tego typu spraw - pomogło! Po paru dniach, tak nam sie kruszyna zebrała, że mogła polecieć na operację.
Kto nie chce, niech nie wierzy.
Wiem, że mówiąc o tym głośno, znajdą się podobne typki, jak ten ostatni, żeby zasiać zament, ale taka jest moja wiara.

Haniu, już nie mogę się doczekać, by cię zobaczyć - będziemy w sobotę :-)
Dziewczyny, świetnie się zachowałyście...wyciszając sprawę. Patrzcie, jak to doświadczenia nas uodporniło he he...tyle tego było za nami.
Kasiu, ciepłe buzki dla rodzinki.
Kuby mamo, naprawdę miło słyszeć ze tata miewa się lepiej.

Do usłyszenia cioteczki miłego dnia

 

[krupka]

a dlaczego bioterapia jest zła??

 

[Gabi]

Hej,dawno tu nie pisałam,czasem nie wiem co...
Mońcik,bardzo miło Cię czytać,widzieć,a do tego tak mądrze mówisz.
Często o Was myślę,nawet jak tu nie piszę...
Wczoraj szczególnie,gdy koleżanka żegnała 6 letniego synka...
Pozdrawiam serdecznie wszystkie cioteczki.A prowokację ignoruję.
Buziaki.Trzymajcie się.Pa.

 

[Mońcik]

Dużo by tu mowić, dlaczego bioenergioterapia jest zła. Takie tematy są ciężkie na odleglość. Napewno jest ona sporym zagrożeniem, bo jak mówi pierwsze przykazanie "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną", a zwracając się do takiego pseudo uzdrawiacza, wierzymy i powierzamy się jego mocy, zdolnościom czy jak kto to nazwie. Poza tym, który z nich działa w Imię Jezusa Chrystusa, który miał moc Boga, by uzdrawiać, wyrzucać złe duchy a nawet wskrzeszać zmarłych. W Piśmie Świętym Bóg mówi o sobie, że jest Bogiem zazdrosnym i gniewa się na tych, którzy oddają choćby poklon innym bożkom. Pragnie byśmy to jemu powierzyli swoje zdrowie, cierpienie, życie, byśmy poddali się jego Woli - tej samej Woli, o której mowa w pacierzu. Tędy właśnie prowadzi droga do zbawienia.
Owszem, niejednokrotnie znajdziemy potwierdzenie, że taki uzdrawiacz pomógł komuś na jego dolegliwość, ale jaką mocą on działa? od kogo ona pochodzi? bo zły też potrafi pozornie pomóc, by wkraść się do życia tą furtką i mieszać w innych sferach naszego życia. Zresztą, czytamy w Piśmie św, że wróg jest tak przebiegły i inteligentny, że potrfi dzialać pod przykrywką świętego imienia Jezus - przykładem są fałszywi prorocy albo "religie- sekty". Nie bez powodu słyszymy słowa "bądźcie czujni"...
Ach, to temat rzeka... ewangelizacja byłaby tu najlepszym wyjaśnieniem. Mam jednak nadzieję, że choć minimalnie odpowiedziałam na pytanie krupki?!