reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy z zajściem w ciążę :(((

reklama
Bella - GRATULUJĘ!!!!:-)

Ja mam dość, patrzę na termometr a temperatura "niżej już się nie dało" :wściekła/y::wściekła/y: szlag by to trafił, chyba trzeba poszukać innego zajęcia a nie robienie dzieci :-D
 
Cześć dziewczyny! żyję! w pracy jest OK
laugh.gif
myślałam,że będzie gorzej. Dziś mój Pan dostał wyniki nasienia. Czy pomożecie mi je zinterpretować?

Ocena makroskopowa
Czas upłynienia 25 min < 30
Objętość nasienia 1.6 ml > 1.5
Odczyn nasienia 7,8 > 7,2

Ocena mikroskopowa
Koncentracja plemników 160,00 mln/ml >15
Całkowita liczba plemników w ejakulacie 265,0 mln > 39
Ruch postępowy 4% >32
Ruch całkowity 63% >40
Brak ruchu 37%
Plemniki o prawidłowej budowie 7% >4


czy te wyniki są dobre?
wink2.gif
 
To i ja tutaj dołącze:) od jakis 15 cykli staramy sie z mezem o dzidziusia bez rezultatu.za nie dlugo koncze 22 lata...Dzis zakonczylam kuracje z CLO i zaczniemy dzialac. mam nadzieje ze w tym cyklu sie uda zafasolkowac,czego sobie i Wam Kochane dziewczyny życze z calego serduszka:tak:


butterfy21
ja ci w watku CLO odpisalam:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Butter a to jak dostaniecie wyniki nasienia to nikt ich nie interpretuje?:szok: Przecież wiadomo że zwykły żuczek tego nie zrozumie. Ja kiedyś szukałam w internecie o męskiej niepłodności to znalazłam takie coś że się wpisywało parametry nasienia i samo interpretowało wyniki takie coś jak kalendarz dni płodnych. Pewnie mało wiarygodne ale zawsze coś:baffled:
 
Cześć,

chyba my - stare wygi musimy trochę odpocząć od forum :-) ale wrócimy :tak:
witam nowe koleżanki, szkoda że na tym wątku, ale jak widać - niektórym z nas się udaje - szybciej czy później :tak:
butter - nie znam się na tych badaniach, więc nawet Ci nie powiem :zawstydzona/y:chyba ruchliwość dobra, tak na oko, nie wiem jak z tą prawidłową budową - zależy jakie są normy :-) wujek google Ci wszystko powie, a później i lekarz :-D
nuska - dużą już masz córcie, nie zauważyłam - długo się staracie o drugie ?
patuska - ale Ty młoda jesteś, tylko pozazdrościć :-p teraz raczej później się wychodzi zamąż niż wcześniej, skąd taka decyzja ? ;-)
bezdzietna, bella, skrzat, zuza, roza - buziaki na ten dzień gorące :-p:rofl2: kogoś pominęłam?

U mnie ten cykl jest zawirowany - już mam go dość, zresztą coś w tym miesiącu ani Ja ani mąż nie mieliśmy ochoty na seks, więc bardzo mało go było, także w cud nie wierzę, czekam grzecznie na @, i chyba wizytę będę musiała przełożyć bo źle wyliczyłam i wychodzi że mam wizytę 1-3 dnie przed @ co jest bez sensu.
 
Z mężem jestesmy razem 7 lat po ślubie póltorej roku. I nie uwazam ze sie pospieszylam...wrecz przeciwnie decyzja byla swiadoma i odpowiedzialna. W moim wieku duzo dziewczyn wychodzi za maz bo zaliczylo wpadke a na wsi panuje takie przeswiadczenie "panna z dzieckiem?":crazy: no nie bardzo...A my pobralismy sie nie ze wzgledu na dziecko tylko dlatego ze sie kochamy. I nikt nam nie powie " o ozenili sie bo wpadli" Raczej wiekszosc nas podziwia ze podjelismy tak powazna decyzje w takich czasach gdzie ludzie w naszym wieku raczej balanguja niz obraczki sobie zakladaja... Ale jedno nie wyklucza drugiego przeciez. Nie siedzimy w domu calymi wieczorami w bamboszkach i kubkiem kawy...Poki mamy okazje korzystamy z zycia:) Moj maz ma 25 lat jesli ktos by pytal:)
 
reklama
nuska - dużą już masz córcie, nie zauważyłam - długo się staracie o drugie ?
U mnie ten cykl jest zawirowany - już mam go dość, zresztą coś w tym miesiącu ani Ja ani mąż nie mieliśmy ochoty na seks, więc bardzo mało go było, także w cud nie wierzę, czekam grzecznie na @, i chyba wizytę będę musiała przełożyć bo źle wyliczyłam i wychodzi że mam wizytę 1-3 dnie przed @ co jest bez sensu.

w tej chwili jest czwarty cykl, jutro ide do gin, bo wiele rzeczy mi się nie podoba, wiele nie zgadza, poza tym za rada dziewczyn chyba na prawde pojde w monitoring, to chyba najlepsza metoda, bo testy owu doprowadzają mnie do szalu :angry:
Czasem mam wrazenie, ze na prawde im bardziej się chce, tym mniej z tego wychodzi...ciekawa jestem czego jutro się dowiem.
 
Do góry