Witam wszystkich rodziców:-)..Szczerze mówiąc nie pamiętam czy już zaczynałam wątek z tym temat,więc piszę bo może któraś z was ma dobry sposób na to
Otóż mój syna ma problemy ze skórą na główce i pachwinach,chodziliśmy do lekarza rodzinnego,do dermatologa,ale każdy lekarz przepisywał leki nie wiedząc co to może być,mamy iść do dermatologa,ale najbliższy termin jest na maj więc czekamy.Otóż na pachwinach u małego robi się taka sucha skóra i wygląda jak by miał je odparzone(jeden lekarz stwierdził,że to grzybica,drugi,że nic strasznego,że to coś na zasadzie odparzenia przez pieluchy,przez 3 lata?),ale tu pomaga clotrimazolum(przepisany przez jednego lekarza,przez drugiego odradzone),ale tu schodzi więc się aż tak nie zamartwiam,gorzej jest z głową.Pod włosami na skórze głowy robią się małemu takie łuski,pierwszy objaw jest taki,że najpierw robi się taka "czapka"biała,a potem to zaczyna "pękać"i powstają łuski,które swędzą małego(cały czas się drapie)i sypie mu się z główki(jeden lekarz uważa,że to grzybica-mój tato też to miał,pomógł mu nizoral,małemu nie pomaga,inny,że to ciemieniucha też przez 3 lata?) i już nie wiem co robić.Pomaga oliwka,ale to jest efekt krótko trwały,nie zawsze mogę posmarować małemu włosy,wiadomo różne są sytuacje,zauważyłam,że największe atakowanie skóry małego jest wtedy gdy ma długie włosy,a niestety mój mały jest taki,że ma różne humorki,i tak jak ostatnio dał maszynką obciąć włosy a poprzednim razem urządził taką histerię,że ręce opadają,nic nie pomogło go przekonać.I teraz moje pytanie,czy znacie może jakiś naprawdę dobry płyn na ciemieniuchę?skoro jeden lekarz twierdzi uparcie ,że to ciemieniucha(nie patrząc nawet jak to wygląd;/)to spróbuję,może to pomoże.Bardzo proszę o odpowiedź,mój synek tylko się z tym męczy a ja,a mi jest przykro,że jako matka jest w sumie bezradna,może wy macie jakieś fajne płyny które stosowałyście?
Z góry przepraszam,jeśli się wątek powtarza,Ewelka już tak ma,że ledwo coś napisze,a na drugi dzień już nie pamięta,czy pisała,czy nie:-):-)
Otóż mój syna ma problemy ze skórą na główce i pachwinach,chodziliśmy do lekarza rodzinnego,do dermatologa,ale każdy lekarz przepisywał leki nie wiedząc co to może być,mamy iść do dermatologa,ale najbliższy termin jest na maj więc czekamy.Otóż na pachwinach u małego robi się taka sucha skóra i wygląda jak by miał je odparzone(jeden lekarz stwierdził,że to grzybica,drugi,że nic strasznego,że to coś na zasadzie odparzenia przez pieluchy,przez 3 lata?),ale tu pomaga clotrimazolum(przepisany przez jednego lekarza,przez drugiego odradzone),ale tu schodzi więc się aż tak nie zamartwiam,gorzej jest z głową.Pod włosami na skórze głowy robią się małemu takie łuski,pierwszy objaw jest taki,że najpierw robi się taka "czapka"biała,a potem to zaczyna "pękać"i powstają łuski,które swędzą małego(cały czas się drapie)i sypie mu się z główki(jeden lekarz uważa,że to grzybica-mój tato też to miał,pomógł mu nizoral,małemu nie pomaga,inny,że to ciemieniucha też przez 3 lata?) i już nie wiem co robić.Pomaga oliwka,ale to jest efekt krótko trwały,nie zawsze mogę posmarować małemu włosy,wiadomo różne są sytuacje,zauważyłam,że największe atakowanie skóry małego jest wtedy gdy ma długie włosy,a niestety mój mały jest taki,że ma różne humorki,i tak jak ostatnio dał maszynką obciąć włosy a poprzednim razem urządził taką histerię,że ręce opadają,nic nie pomogło go przekonać.I teraz moje pytanie,czy znacie może jakiś naprawdę dobry płyn na ciemieniuchę?skoro jeden lekarz twierdzi uparcie ,że to ciemieniucha(nie patrząc nawet jak to wygląd;/)to spróbuję,może to pomoże.Bardzo proszę o odpowiedź,mój synek tylko się z tym męczy a ja,a mi jest przykro,że jako matka jest w sumie bezradna,może wy macie jakieś fajne płyny które stosowałyście?
Z góry przepraszam,jeśli się wątek powtarza,Ewelka już tak ma,że ledwo coś napisze,a na drugi dzień już nie pamięta,czy pisała,czy nie:-):-)