reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Problem z zasypianiem

Czikibang

Aktywna w BB
Dołączył(a)
28 Sierpień 2019
Postów
71
Witajcie,
Od jakiegoś czasu mam problem z zasypianiem u córki. Ma obecnie rok i 8 miesięcy i od jakiegoś czasu wieczorne zasypianie to koszmar. W dzień na drzemke sama wchodzi do łóżeczka i sama w pokoju zasypia, a wieczorem domaga się żeby uspac ja na łóżku obok mnie i te zasypianie trwa ponad godzinę. Od zawsze staramy się usypiac o jednakowej porze, ale teraz zastanawiamy się czy nie przesunąć pory usypiania, czy olać w ogóle ustalanie jakichś godzin i kłaść jak już będzie okazywać zmęczenie. Mamy jeszcze dwumiesięczną córcie i szczerze mówiąc po całym dniu padam i bardzo chciałabym ułatwić starszej usypianie żeby mieć choć chwilę wieczorem dla siebie. Co radzicie?
 
reklama
Teraz w dzień też już nie chce wchodzić do łóżeczka. Jak ja dzis wsadzałam to płakała, ale jak wyszłam z pokoju to zaraz się uspokoiła i zasnela. Serce boli, ale musiałam wyjść bo młodsza cora zaczęła płakać. Wydaje mi się, że mamy straszne cofnięcie się, bo kiedyś zasypiala bez problemu w łóżeczku, a teraz domaga się zasypiania w łóżku. Czy będę zła matka jak dziś wieczorem spróbuję wsadzić ją do łóżeczka i zostawić? Chciałabym być konsekwentna, ale jak każda matke serce mnie boli jak ona płacze w drugim pokoju i wcześniej nie potrafiłam byc konsekwentna i od razu brałam :( a niestety trzymanie za rękę czy siedzenie obok łóżeczka też teraz nie zdają egzaminu, bo wyciąga ręce i płacze dopóki jej nie wezmę. Co robić? Bardzo proszę, poradźcie coś 🙏
 
Też jestem ciekawa rozwiązania. Synek 21 miesięcy od miesiąca nie chce spać, mimo, że czasami ledwo chodzi,taki zmęczony. Ani na drzemkę, ani w nocy.

Rzadziej wychodzimy na spacery, bo przedtem 2 razy dziennie,a teraz 1. Nie chce mi się. Zimno, pada, a córka ma 2,5 miesiąca i zanim oboje ubiorę, to przynajmniej jedno się rozpłacze. To jedyna zmiana.
 
Do góry