fruzia1992
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2015
- Postów
- 47
Witajcie , mam nadzieję , że coś mi ktoś podpowie, doradzi , nakieruje , otóż mój synek skończył 17 tygodni i od ponad dwóch tygodni co wieczór jak tylko minie godzina 19 zaczyna płakać , od tak o , robi smutna minkę i zaczyna płakać , na samym początku był to taki płacz że aż dostawał spazmów , płakałam ja , mój facet i babcia która przyjeżdżała nam pomagać bo nie dawaliśmy rady fizycznie i psychicznie , zawsze ten płacz trwa do godziny 22 plus minus , da się uspokoić i ululać na rękach , zasypia i po odłożeniu albo budzi się od razu z krzykiem albo po max godzinie i znowu uspakajanie lulanie noszenie aż zaśnie i tak w kółko aż do 22, śpiąc na rękach wybudza się z płaczem , kiedyś zasypiał o 19 lub po pijąc mleczko i spał , myślałam że może za wcześnie dla niego więc spróbowaliśmy go przetrzymać ale padł zasnął i po godzinie pobudka ze strasznym płaczem , jak już zaśnie o 22 to je między 1 a 3 i śpi do 6 czasami do 8 rano, w dzień z drzemek też często wybudza się z płaczem , śpi najczęściej 30/40min ale zdarza się i 2 lub prawie 3h, na drzemkę potrafi zasnąć sam lub na rękach i po odłożeniu coś tam śpi , nie wiem czym to jest spowodowane i jak pomóc i jemu i sobie , obecnie nie mamy rutyny bo gdy dostanie mleczko i syropek koło 19 wie że pora spania i zaraz marudzi i płacze , nic nie pomaga ani zabawa żeby wytrzymać do 20,’po prostu mija 19 i się zaczyna , syn przyjmuje rano i wieczorem omeprazol na refluks i pije nam pro ar od ponad tygodnia wcześniej pił neocate syneo i wtedy płakał podczas picia każdej butelki i nie chciał jeść teraz je wszystko ładnie ale wieczorny płacz został , czy to może refluks się nasila codziennie o tej samej godzinie? Czy zeby ? Chce spróbować podać camilie ale boję się że to nasili refluks ? Jakieś doświadczenia ? Ciągle wkłada pięści do buzi aż czasami do gardła daleko aż zaczyna się krztusić o ślini się niemiłosiernie