pchelka10.05
Zadomowiona(y)
witajcie
znowy zaczoł sie problem jedzieniowy :-(
miesiac temu Nicolka przeszła na "zwykłe mleko modyfikowane "
z bebilonu pepti na bebilon junior 3 (w duzych kartonowych pudełkach)
mleczko raczej dobrze zaczeła tolerowac ale jezeli chodzi o wprowadzanie pomału produktow mlecznych to juz ciezka sprawa
prubuje dawac jej jogurt naturalny z owocami ale opornie jej to idzie
kaszki mannej na mleczku wogóle nie ruszy ( robie pół na pół z woda wczesniej piła tylko kaszke na wodzie probowałam tez z samego mleka )
staram sie jej dawac jedna łyżeczke dziennie mleka uht ale zaraz wypluwa
zadnych kaszek mlecznych tez nie ruszy (mam na mysli te np bobovity )
targamy sie tak juz od miesiaca
masakra
nie wiem jak ja przekonac
daje na kolorowych talerzykach, kolorowe łyzeczki równiez robie kolorowa dekoracje
i nic
moje dziecko chyba nie nauczy sie jesc tych mlecznych rzeczy
PS. mam pytanko od jakiego wieku mozna podawac jogurty np truskawkowe np danon gratka (na opakowaniu nie ma podanego wieku )??
znowy zaczoł sie problem jedzieniowy :-(
miesiac temu Nicolka przeszła na "zwykłe mleko modyfikowane "
z bebilonu pepti na bebilon junior 3 (w duzych kartonowych pudełkach)
mleczko raczej dobrze zaczeła tolerowac ale jezeli chodzi o wprowadzanie pomału produktow mlecznych to juz ciezka sprawa
prubuje dawac jej jogurt naturalny z owocami ale opornie jej to idzie
kaszki mannej na mleczku wogóle nie ruszy ( robie pół na pół z woda wczesniej piła tylko kaszke na wodzie probowałam tez z samego mleka )
staram sie jej dawac jedna łyżeczke dziennie mleka uht ale zaraz wypluwa
zadnych kaszek mlecznych tez nie ruszy (mam na mysli te np bobovity )
targamy sie tak juz od miesiaca
masakra
nie wiem jak ja przekonac
daje na kolorowych talerzykach, kolorowe łyzeczki równiez robie kolorowa dekoracje
i nic
moje dziecko chyba nie nauczy sie jesc tych mlecznych rzeczy
PS. mam pytanko od jakiego wieku mozna podawac jogurty np truskawkowe np danon gratka (na opakowaniu nie ma podanego wieku )??