Witm!mam problem z moja 9 miesieczna coreczka.potrafi sie przekrecic z pleckow na brzuch ale spowrotem jest juz nieco gorzej.podejmuje proby przekrecenia sie ale raczke uklada tak ze obrot na plecki jest niemozliwy.dodatkowo nie potrafi sama usiasc.jak ja posadze to moze tak siedziec i siedziec-jest stabilna i wyglada to na jej ulubiona pozycje.dodam ze corka probuje podnosic sie chwytajac sie szczebelek lozeczka.lubi stac tzrymajac sie stolu itp ale nie potrafi raczkowac(,pelza jedynie bardzo powoli do tylu) czy mam postawy do obaw?troche sie niepokoje...
reklama
sylllwiaaa
Fanka BB :)
Mysle, ze nie ma tu jeszcze powodow do obaw;-) Dzieci rozwijaja sie w we wlasnym tepie, jedne siadaja w wieku 6 miesiecy inne jak maja 10. Zobaczysz, że jeszcze troszke pocwiczy i nauczy sie w koncu przkrecac na brzuszek i przypuszczam, ze z pozycji na brzuchu nauczy sie siadac i potem zacznie raczkowac:-)
Anna Maria Sikorska
Ekspert BB. Rehabilitacja
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2010
- Postów
- 141
Witam, w 7 miesiącu obroty z pleców na brzuch i odwrotnie są zwykle na tyle doskonałe, że maluch potrafi zatrzymać się na boku podpierając na przedramieniu. Jeśli córcia ma kłopot z powrotem na plecy z powodu złego ułożenia rączki, to można podejrzewać problemy z podporem. Dzieci zwykle siadają SAME około 9 miesiąca, wtedy też pojawia się ustawianie w klęku podparty i trenowanie równowagi poprzez bujanie w przód i tył, a potem maluch rusza do przodu. Z opisu wynika, że dobrze byłoby pokazać małą lekarzowi lub rehabilitantowi. Dobrze by było żeby poczworakowała to wzmacnia mięśnie posturalne i przygotowuje do pozycji spionizowanej. Proszę nie sadzać małej, niech sama próbuje osiągnąć tą pozycję, pewnie będzie się trochę złościć na początku, ale sadzana nie ma motywacji trenować. Pozdrawiam i czekam na wieści.
Dziekuje wam za odpowiedzi dziewczyny! w czwartek ide z mala do kontroli,zobaczymy co powie siostra..i jak cos to poprosze o kontakt z lekarzem, chociaz ostatnio zauwazylam duze postepy u corki probuje raczkowac przymieza sie do stania na kolankach i raczkach-to mnie troche podbudowalo pelza tez juz lepiej chociaz ciagle do tylu duzo ja klade na brzuchu i widac efekty!!niestety wczesniej bardzo malo lezala na brzuchu i pewnie dlatego ma teraz klopoty . odezwe sie po czwartkowej wizycie. pozdrawiam!!
Witam!
tak jak pisalam wczesniej bylam wczoraj na kontroli z corka.powidziano mi ze wszystko jest ok, ze mam sie nie martwic ze corka nie potrafi jeszcze sama usias.mam ja duzo klas na brzuchu i pewnego pieknego dnia sam usiadzie poczekamy, zobaczymy!
pozdrawiam
tak jak pisalam wczesniej bylam wczoraj na kontroli z corka.powidziano mi ze wszystko jest ok, ze mam sie nie martwic ze corka nie potrafi jeszcze sama usias.mam ja duzo klas na brzuchu i pewnego pieknego dnia sam usiadzie poczekamy, zobaczymy!
pozdrawiam
reklama
Anna Maria Sikorska
Ekspert BB. Rehabilitacja
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2010
- Postów
- 141
Wspaniałe wieści!!!!! Bardzo się cieszę, że wszystko ok. Pozdrawiam
Podziel się: