reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prawo kobiet w 2009/10 roku

A ja mam pytanie jak to jest ze zglaszaniem dziecka do ubezpieczenia?
W deklaracji do przychdni podalam, że córka przynalezy do mojego ubezpieczenia a na necie wyczytalam, ze pracodawca powinien to zglosic do Zus'u. Zanioslam pracodawcy akt urodzenia i zonk.:szok: Wczoraj w przychodni pani pyta mnie o legitymacje rodzinna, a ja wielkie oczy bo mam tylko swoja legit. ubezpieczeniowa gdzie nie ma miejsca na wpisanie dziecka, poza tym szef twierdzi ze legitki sa juz niepotrzebne i dal mi druk Zus rumA, czy jakos tak, gdzie mam podane 0 skladek jakichkolwiek, bo przeciez jestem na macierzynskim i on nic nie placi. Jajca jakies. Kogo mam pogonic, zeby miec dokument ubezpieczenia dla córki:confused: wiecie może
 
reklama
A ja mam pytanie jak to jest ze zglaszaniem dziecka do ubezpieczenia?
W deklaracji do przychdni podalam, że córka przynalezy do mojego ubezpieczenia a na necie wyczytalam, ze pracodawca powinien to zglosic do Zus'u. Zanioslam pracodawcy akt urodzenia i zonk.:szok: Wczoraj w przychodni pani pyta mnie o legitymacje rodzinna, a ja wielkie oczy bo mam tylko swoja legit. ubezpieczeniowa gdzie nie ma miejsca na wpisanie dziecka, poza tym szef twierdzi ze legitki sa juz niepotrzebne i dal mi druk Zus rumA, czy jakos tak, gdzie mam podane 0 skladek jakichkolwiek, bo przeciez jestem na macierzynskim i on nic nie placi. Jajca jakies. Kogo mam pogonic, zeby miec dokument ubezpieczenia dla córki:confused: wiecie może

ja zgłaszałam u pracodawcy i dostałam takie potwierdzenie, że Arek jest pod moim ubezpieczeniem.
Co do legitymacji to nie pomogę, bo u nas wyrabiamy karty chipowe i ten druk był potrzebny do wyrobienia jej
 
A ja mam pytanie jak to jest ze zglaszaniem dziecka do ubezpieczenia?
W deklaracji do przychdni podalam, że córka przynalezy do mojego ubezpieczenia a na necie wyczytalam, ze pracodawca powinien to zglosic do Zus'u. Zanioslam pracodawcy akt urodzenia i zonk.:szok: Wczoraj w przychodni pani pyta mnie o legitymacje rodzinna, a ja wielkie oczy bo mam tylko swoja legit. ubezpieczeniowa gdzie nie ma miejsca na wpisanie dziecka, poza tym szef twierdzi ze legitki sa juz niepotrzebne i dal mi druk Zus rumA, czy jakos tak, gdzie mam podane 0 skladek jakichkolwiek, bo przeciez jestem na macierzynskim i on nic nie placi. Jajca jakies. Kogo mam pogonic, zeby miec dokument ubezpieczenia dla córki:confused: wiecie może

jak bylam ostatnio u kierowniczki wlasnie zbey wpisac pawla ... to powiedziala ze teraz juz zmienilo sie nie ma tych legitymacji rodzinnych tzn... jezeli ktos ma to ok ale jak nie ma i chce wyrobic to juz nie wyrabiaja ... i nie umiala odpowiedziec jak udowodnic ze dziecko ubezpieczone .... jako takich info jeszcze nie dostalam ... wiec moze do zusu warto zadzwonic i powiedza ...
 
Po pierwsze dzieci sa objete ubezpieczeniem odgornie wiec dziwie sie ze o ta legitymacje Cie zapytala:confused: po drugie do pracy zanosisz najpierw akt urodzenia, a potem donosisz pesel i kadrowa zglasza dziecko do ubezpieczenia pod Ciebie.
 
Po pierwsze dzieci sa objete ubezpieczeniem odgornie wiec dziwie sie ze o ta legitymacje Cie zapytala:confused:

No własnie, a pytaja za kazdym razem gdziekolwiek ją rejestruje na nfz :baffled:

po drugie do pracy zanosisz najpierw akt urodzenia, a potem donosisz pesel i kadrowa zglasza dziecko do ubezpieczenia pod Ciebie.

Akt urodzenia i pesel zanioslam pracodawcy juz w styczniu, kadrowej nie mamy bo to mala firemka, ale chyba księgowy powinien to zrobic skoro moje zwolnienia dostarczal do zusu. No nic, bede musiała sama się tym zająć. Dzięki dziewczynki za wskazówki :-)
 
Witam
Mam pytanie odnośnie zwrotu podatku na dziecko, tzw ulgi. Czy jeśli urodziłam dziecko w listopadzie to nalezy mi się cały taki zwrot ok 1200 zł czy tylko za niecałe 2 miesiące. Jak to jest? Może wiecie więcej na ten temat i jaki pit nalezy wypełnić aby distać te pieniążki??
 
Witam
Mam pytanie odnośnie zwrotu podatku na dziecko, tzw ulgi. Czy jeśli urodziłam dziecko w listopadzie to nalezy mi się cały taki zwrot ok 1200 zł czy tylko za niecałe 2 miesiące. Jak to jest? Może wiecie więcej na ten temat i jaki pit nalezy wypełnić aby distać te pieniążki??

niestety tylko ze te dwa miesiace mozna dostac zwrot na dziecko:-(czyli listopad-grudzien...
 
reklama
powiedzcie mi lepiej sie rozliczac z mezem czy osobno zalety i wady???
mysle ze razem wtedy mozecie odliczyc Igorka... bo tak to chyba nie mozna... a ja kiedy patrzylam jak razem i jak oddzielnie wyjdzie nam to to samo ... chyba tylko razem sie rozliczaja zeby nie jezdzic po urzedach osobiscie ;]
a dziecko rozlicza sie na picie 0 bodajze tzn na picie 37 + ten 0
 
Do góry