Posiłki 11-miesięcznego dziecka

[Mundo]

A ja swojemu synkowi daje

8 - mleko z dodatkiem kleiku ryżowego - 150 ml
10-11 - deserek owocowy - słoiczek lub cały owoc
13 - zupka - ok 150 ml
15 - II danie (mięsko, jakis ryż, ziemniak lub kaszka i coś w stylu surówki-gotowane warzywko) w sumie nie wiem ile tego jest
18 - mleko z kleikiem kukurydzianym - 120 ml
21 - kaszka na mleku modyfikowanym - 120 ml mleka

Oczywiście w ciągu dnia pije herbatkę rumiankową, bądź meliske nie słodzoną, ok 300 - 500 ml

Nie wiem czy to nie za dużo dla mojego 11 miesięcznego synka, bo wszyscy lekarze mówią, ze jest za gruby, ale on cały czas krzyczy jak się kończy jedzonko
(doda, ze waży nie więcej niż 11 kg.

Jak mozecie napiszcie co o tym sądzicie, bo może lekarze mają racje

 

[Anna Brończyk Puzoń]

Dzień dobry,

Według siatek centylowych opracowanych przez I. Palczewską i Z. Niedźwiecką z 1999 roku Pani syn znajduje się w centylu 75-90 tzw wąskie normie. Wartości większe niż centyl 97 wskazują na nieprawidłowości. Warto sprawdzić wzrost dziecka. W tym celu podam Pani adres strony portalu poświęconego siatkom centylowym. Proszę wpisać ponownie masę ciała dziecka i wzrost: siatkicentylowe.com - Witamy.

Proszę co 2 miesiące korzystać z siatek. Przekroczenie 97 centylu jest informacją o nieprawidłowym rozwoju dziecka- jego masy ciała lub wzrostu w zależności od typu użytych siatek.

Oceniając przesłany jadłospis poleciłabym na podwieczorek spróbować przygotować maluszkowi domowy kisiel owocowy. Czy wprowadziła Pani fermentowane produkty mleczne? Jogurty, kefiry? Te produkty mogą również stanowić ciekawy pomysł na przygotowanie podwieczorków. Proszę przyzwyczajać dziecko pić czystą wodę. Czy podawane herbatki nie są granulkami w składzie zawierając glukozę lub sacharozę? Proszę spr na opakowaniu.

Pozdrawiam serdecznie,
Anna Brończyk-Puzoń

 

[Mundo]

Witam,

Dziękuję za odpowiedź,

Mały ma ok 75-76 cm długości.

Co do fermentowanych produktów mlecznych, to nie wprowadzałam, ponieważ synek miał podejrzenie alergii pokarmowej na białko mleka krowiego. Tak więc był na mleku Pepti. Teraz dopiero powoli wycofujemy się z tego mleka. Lekarz powiedział, ze dopiero jak wyjdziemy z tego mleka możemy podawać produkty z mleka krowiego.
Co do picia, to niestety mały nie chce pić czystej wody, a pije herbatki ziołowe, ekspresowe bez dodatku cukru-po prostu smak wody nie odpowiada mu, a rumianek czy meliskę bardziej toleruje.

 

[Anna Brończyk Puzoń]

Z tego co Pani napisała ilość pożywienia jest odpowiednia. Czy oprócz wymienionych posiłków dziecko dostaje przekąski typu herbatniki, ciasteczka, chrupki itp?

 

[Anna Brończyk Puzoń]

PS Wzrost syna znajduje się w 50 centylu, jak najbardziej prawidłowym.

 

[Anna Brończyk Puzoń]

Chemola: Proszę dać sobie jeszcze kilka miesięcy. Być może syn potrzebuje Pani bliskości i stąd ta niechęć do mleka w butelce. Pisze Pani, że syn ssie pierś rano i wieczorem. Czy w ciągu dnia Pani pracuje? Jeśli tak być może to co napisałam jest jak najbardziej słuszne.

 

[Anna Brończyk Puzoń]

vicky86: Jeśli syn ma duży apetyt proszę dietę urozmaicić w owoce w ramach przekąski nie tylko głównych posiłków. Na wieczór może Pani przygotować posiłek na bazie pieczywa własnego wypieku lub z dobrej i spr piekarni. Pieczywo smarujemy masłem (nie margaryną) a dodatki mogą być różne: jajko kurze lub przepiórcze, ser twarogowy, ser mozzarrela, pasta warzywno-rybna.... Taki posiłek jest bardziej sycący i powinien wystarczyć.
Oczywiście powód może być inny i wcale nie tkwić w diecie.

 

[Lea121]

Witam,
mam pewien problem z moją 11 w sumie 11,5 miesięczną córką. Od około trzech tygodni nie chce jeść obiadów,a od 1,5 tygodnia kaszek na gęsto w sumie niczego z łyżeczki. Na początku myślałam że to na zęby bo od początku grudnia zaczęły jej dopiero wychodzić. Zamiast obiadów i drugich śniadań chce pić kaszkę nestle. Na śniadanie zjada 180 ml mleka następnego bebilon z 4 miarkami kaszki 8 zbóż, po trzech godzinach 190ml kaszki nestlle do picia np. z bananami po kolejnych trzech godzinach próbuje dać jej obiadek ze słoiczka (wcześniej zjadała cały) to kręci głową i sznuruje usta więc koniec końców daje jej znów kaszkę, po kolejnych trzech godzinach podwieczorek(banan, jabłko, danonek lub mus) na kolacje 220ml mleka bebilon z 5 miarkami kaszki ze zbożami i lipą. W ciągu dnia w między czasie zjada kilka chrupek i jednego małego herbatnika bb no i sok bobowit z wodą.Próbuje jej nawet gotować ale wszystko wypluwa, lubi gotowany makaron ale już z sosem np. pomidorowym wypluwa. Staram się również wprowadzić jej coś innego na drugie śniadanie ale nic nie chce chyba że suchy chleb. Na forum czytałam że można zrobić takiemu szkrabowi jajecznice zrobiłam jej dziś na śniadanie ale jak tylko włożyła do buzi to zaraz wypluła, później udało mi się dać je zamiast kaszkij 1/3 skibki chleba z twarożkiem. Nie wiem czy mam ją zmuszać do jedzenia bardziej zróżnicowanych śniadań i obiadów i próbować czy pozwolić pić jej tylko mleko i kaszki??

 

[Anna Brończyk Puzoń]

Lea121 : Proszę napisać czy córka przechodziła wcześniej chorobę? czy 3 tygodnie temu zaszły jakiekolwiek zmiany (zatrudnienie niani, przeprowadzka itp)?

 

[Lea121]

Wcześniej, chodzi pani przed tym gdy zaczęła odmawiać zjadania obiadów ? Czy ogólnie o choroby? Jeśli chodzi o kwestie zmian, to nic konkretnego się nie wydarzyło po za tym że moja mama od stycznia jest z nami praktycznie cały czas w domu bo już nie pracuje. Wczoraj nastąpił przełom...Lena zjadła 3/4 obiadku ze słoiczka dziś też, tylko że zmieniłam jej trochę posiłki. Rano o 8.20 zjadła mleko z kaszką ok. 180ml o 11.30 ćwiartkę jabłka, 12.14 kaszka do picia bananowa 180ml, 15.50 obiadek ze słoiczka 3/4 porcji, 18.20 mleko z kaszką zbożową 190ml, w między czasie 1 herbatnik i kilka chrupek oraz herbatka. Proszę mi powiedzieć w jaki sposób powinnam zacząć ją przekonywać do zjadania normalnych obiadów a nie papek ze słoiczka, próbowałam jej już gotować kalafior, marchewkę, brokuły, ziemniaki..wszystkiego zje najwyżej dwa kęsy i więcej nie chce.