reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienie wiek z usg czy miesiaczki

agusia080

Początkująca w BB
Dołączył(a)
13 Wrzesień 2010
Postów
15
Miasto
Poznań
witam wszystkich bardzo serdecznie
mam zapytanie jak to bedzie liczone w ktorym tygodniu jest poronienie
dodam ze na ostniej wizycie byl wiek z miesiaczki 9tydzien1dzien a z usg 6tyg3dni i wielkosc zarodka 6mm(zarodek nie urosl od ostatniej wizyty i nie bije serduszko)
i jeszcze jedno pytanie czy przy takim tygodniu mozna poronic samoistnie?i jak moze sie objawiac bo niewiem czego mam sie spodziewac?w przyszlym tyg ide na zabieg.
od wtorku jak odstawilam duphaston mam plamienia i raz poraz wypadaly pojedyncze skrzepy krwi a dzis spory dosc duzy ,brak na razie innych objawow .
 
reklama
Przeniosłam twój post w bardziej odpowiednie miejsce...przykro mi z powodu z powodu twojego dzidziusia, ale tam szybciej dostaniesz odpowiedz na dreczace cie tego typu odpowiedzi.

Moderator
 
Hej
Po pierwsze bardzo mi przykro z powodu twojej fasolki. Przytulam mocno i ogromnie współczuję.
Ja również miałam 2 razy ciążę obumarłą, lekarz podejrzewał to już w 6 tc, ale ostatecznie wyjasniło się ok. 8 tc, pornienie było liczone zgodnie z wiekiem ciąży liczonym od ostatniej miesiaczki.
Za pierwszym razem moja ginka nie czekała na rozpoczęcie się poronienia i od razu poszłam na zabieg. Za drugim razem juz czekaliśmy, na początku plamiłam, ale bez skrzepów, ale jak juz zaczęło się poronienie, to krwawienie było bardzo silne, duże skrzepy (musiałam używać takich podkładów jak po porodzie) i ból brzucha dość dokuczliwy, ale dostałam no spe i było ok. Zabieg miałam wprawdzie robiony, żeby macicę juz do końca oczyścić, ale ginka mówiła, że to lepiej że sama poroniłam, bo szyjka sama sie rozwarła.
 
Do góry