reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienie, a starania o kolejną ciążę.

martakratka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
18 Grudzień 2017
Postów
1 526
Witajcie.
Jestem mamą 12lteniego chłopca, z poprzedniego związku. Z moim partnerem, 2 miesiące temu zaczęliśmy starać się o dziecko. To był pierwszy miesiąc po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Zaszłam w ciążę, 3 testy pokazały wynik pozytywny, ale beta niestety nie rosła prawidłowo, nie widać było na usg ani pęcherzyka, ani zarodka i 30 grudnia poroniłam, w 6tc. Nadal mam krwawienia, ale ginekolog stwierdził, że sama się oczyszczę, bo endometrium ma mm i nie jest potrzebe łyżeczkowanie. W związku z tym moje pytanie - kiedy możemy na nowo starać się o dziecko? Czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji? Jak szybko zaszłyście w ciążę - i czy było wszystko w porządku? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi.
 
reklama
Ja poronilam dokładnie w takich samych okolicznościach. To znaczy u mnie było widać na usg. Koniec listopada dostałam krwawienia a w lutym zaszłam w kolejna ciążę zakończona sukcesem :biggrin2:. Lekarz powiedział żeby odczekać jeden cykl i w kolejnym można wracać do starań
Gratuluję Ci... mam nadzieje ze u mnie bedzie tak samo... bardzo bym chciala...
 
reklama
Wlasnie lekarka mi powoedziala ze przy kolejnym cyklu juz możemy no i teraz nie wiem...
Staraj się, jeśli czujesz się dobrze. Płodność jest wyższa niż normalnie, tak jak po porodzie, więc szanse na ciąże są większe. I powodzenia. Ja córkę mam z cyklu , w którym było łyżeczkowanie, nawet nie zdążyła przyjść @
 
Staraj się, jeśli czujesz się dobrze. Płodność jest wyższa niż normalnie, tak jak po porodzie, więc szanse na ciąże są większe. I powodzenia. Ja córkę mam z cyklu , w którym było łyżeczkowanie, nawet nie zdążyła przyjść @
A kiedy mialas owulacje? Za zawsze czulam w tym dniu bol jajnika- myslisz ze bedzie juz teraz w styczniu?
 
A kiedy mialas owulacje? Za zawsze czulam w tym dniu bol jajnika- myslisz ze bedzie juz teraz w styczniu?
Ja nigdy nie czułam, kiedy mam owu. Z resztą wtedy był jeden raz bez zabezpieczenia, bo po zabiegu mieliśmy przez 3cykle się wstrzymać. Nawet nie myślałam o owu i ciąży. O ciąży dowiedziałam się w 9tc na wizycie kontrolnej po łyżeczkowaniu
 
reklama
Do góry