Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[szkala]

dziękuję Ci bardzo za odpowiedź.
czy Tobie udało sie znaleźć przyczyny i donosić ciążę? Bo ja raczej jestem zrezygnowana i nastawiam się na najgorsze

Tak, przyczyny udało się znaleźć i u mnie i u męża. Dopiero w sierpniu zaczęliśmy starania po szczepieniach. Teraz jestem w 4tc i zobaczymy jak się potoczy, ale czuje się bezpiecznie pod opieka prof.

 

[kasiula222]

a u kogo byłaś jeśli można zapytać? i z jakiego miasta? ja szukam dobrego diabetologa, też mam problem z cukrem, nie wiem nawet czy przez to nie poroniłam

Ja byłam u dr z Krakowa (ale nie pamiętam nazwiska no to już było ponad rok temu) dała mi metamorfine ale już nie chodzę do tej doktor bo i tak na tym zestawie się nie udało.. Teraz jestem na diecie dużo schudlam i pilnuje tdgo co jem...

 

[roki_1991]

Hej Dziewczyny! Dawno mnie tu nie było nie wiem czy ktoś mnie jeszxze pamięta. Ogólnie dużo było u mnie przejść ale chciałam się odezwać, że mam Synkapisze głównie dlatego, że nie można się poddawać i trzeba wierzyć że się uda

Ja Cię pamiętam gratuluję bardzo serdecznie

@Wikunia7 jak to szybko minęło pamiętam Twoją walkę na początku moje gratulacje cudowne wieści. Przytulam mocno

Kochana, A co u Ciebie? Leczysz się w końcu gdzieś?

Tak, przyczyny udało się znaleźć i u mnie i u męża. Dopiero w sierpniu zaczęliśmy starania po szczepieniach. Teraz jestem w 4tc i zobaczymy jak się potoczy, ale czuje się bezpiecznie pod opieka prof.

Super wieści I fajnie że czujesz się zaopiekowana bo to mega wazne

 

[Mi80]

Ja Cię pamiętam gratuluję bardzo serdecznie


Kochana, A co u Ciebie? Leczysz się w końcu gdzieś?


Super wieści I fajnie że czujesz się zaopiekowana bo to mega wazne

@roki_1991 kochana miło że pytasz po ostatnim poronieniu zrobiłam wszystkie badania zlecone przez dr. Janosz niestety zbiegło się to z jej porodem ale mailowo potwierdziła na tamten czas za wysokie NK. Miał być intralipid no ale nastał Covid mąż też jakoś nie był zdecydowany na ciążę i tak od pół roku nie stosujemy żadnej antykoncepcji jednak w ciążę nie zachodzę nie wiem czy się jeszcze uda myślałam aby udać się do DR Janosz ale nie mam pojęcia jak to teraz wygląda. Tak więc nie wychowuję już pierworodnego 20 lat bo już się wychowuje sam i skupiam się na młodszym lat 5 i po cichu marzę że może się uda... A co u Ciebie słońce trochę się rozpisałam.

 

[roki_1991]

@roki_1991 kochana miło że pytasz po ostatnim poronieniu zrobiłam wszystkie badania zlecone przez dr. Janosz niestety zbiegło się to z jej porodem ale mailowo potwierdziła na tamten czas za wysokie NK. Miał być intralipid no ale nastał Covid mąż też jakoś nie był zdecydowany na ciążę i tak od pół roku nie stosujemy żadnej antykoncepcji jednak w ciążę nie zachodzę nie wiem czy się jeszcze uda myślałam aby udać się do DR Janosz ale nie mam pojęcia jak to teraz wygląda. Tak więc nie wychowuję już pierworodnego 20 lat bo już się wychowuje sam i skupiam się na młodszym lat 5 i po cichu marzę że może się uda... A co u Ciebie słońce trochę się rozpisałam.

No tak, 20lat to już stary koń kibicuje Ci mocno żeby się udało
A u nas leci. Wiki skończyła 1.5 roku A ja nie wiem kiedy to zleciało kocham ja nad życie i nie wyobrażam sobie już życia bez niej ja siedzę na wychowawczym więc cieszymy się mocno sobą

 

[Konwalia26]

Dziewczyny czy orientujecie się co w przypadku kiedy nie mam jak się doszczepić
.Powinnam co 2 miesiace termin mija 26.10 a my wylądowalismu na kwarantannie w najlepszym wypadku będę miała poślizg 2 tygodnie a może i dłużej czy my wogole możemy się starać w tym cyklu ? Boję się że allo MLR przez ten cza spadnie i co wtedy .
Przeklęty koronawirus

 

[Porzeczka1234]

Dziewczyny czy orientujecie się co w przypadku kiedy nie mam jak się doszczepić
.Powinnam co 2 miesiace termin mija 26.10 a my wylądowalismu na kwarantannie w najlepszym wypadku będę miała poślizg 2 tygodnie a może i dłużej czy my wogole możemy się starać w tym cyklu ? Boję się że allo MLR przez ten cza spadnie i co wtedy .
Przeklęty koronawirus

Witaj w zasadzie takie jest zalecenie prof ale nie wiesz czy ten mrl spadnie do 0 to odnośnie starań. Ja bym się pewnie starała i doszczepisz się po kwarantannie . ile dni Wam zostało teraz kwarantanna to 10 dni. Suma sumarum jakby się Wam teraz udało to i tak jak test pozytywny to musicie się doszczepić przy teście pozytywnym tak czy siak szczepienie będzie potrzebne . Ja bym korzystała z kwarantanny . Oczywiście jak się dobrze czujecie i nie macie objawów . Kciuki

 

[Weronikax1]

Hej dziewczyny,
Poroniłam 10 dni temu, nadal krwawie. Zwolnienie miałam do dziś, no i pojawił sie problem, lekarka rodzinna nie wystawi bo to ginekologia, do pracy wrócić nie wroce narazie bo po pierwsze krwawie, po drugie muszę isc do medycyny pracy a termin mam dopiero na przyszły tydzień. Może wy mi cos doradzicie bo w dobie koronawirusa problem ze wszystkim...

 

[Destino]

Hej dziewczyny,
Poroniłam 10 dni temu, nadal krwawie. Zwolnienie miałam do dziś, no i pojawił sie problem, lekarka rodzinna nie wystawi bo to ginekologia, do pracy wrócić nie wroce narazie bo po pierwsze krwawie, po drugie muszę isc do medycyny pracy a termin mam dopiero na przyszły tydzień. Może wy mi cos doradzicie bo w dobie koronawirusa problem ze wszystkim...

A gin do którego chodziłaś? Przecież wystarczy, że przedłuży ci L4. Jeszcze możesz spróbować od psychiatry. Ale normalny lekarz też nie powinien mieć problemu wypisać l4

 

[Weronikax1]

Ginekolog do którego chodziłam nie odpisuje i nie odbiera ode mnie telefonów. Wizytę u lekarza dali mi na 3 listopada. Pomijam ze mam u lekarza stwierdzone zapalenie zatok, gorączka
Przeraża mnie to co sie dzieje w tym chorym państwie


Edit: dostałam zwolnienie od swojego prawdopodobnie nowego lekarza. A mój stary lekarz sie odezwał. Pisałam do niego w sprawie anulowanie zwolnienia ciążowego bo nadal widnieje w systemie, ale on się upiera ze tak nie jest, żebym sobie cytuje 'poszła do fizyków ze szpitala skoro oni wiedzą więcej' a on zwolenienia dac nie da bo 'sa lepsi lekarze'
A taki fajny sie wydawał, luźny człowiek..