reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Ja mialam taki wynik, pytanie czy brałaś kwas foliowy przed badaniem. Posobno żeby wynik był miarodajny trzeba odstawić na min 3 dni ;) niemniej jednak ja w ciąży brałam tylko prenatal, w którym jest pół na pół - metyl + syntetyk

Nie zgodzę się z Tobą odnośnie dr Przybycienia i to nie tylko dlatego, ze dzięki niemu ja mam syna. Moje 2 przyjaciółki również się u niego leczą, poznałam masę ludzi na poczekalni którym pomaga do skutku. Tak wiec sława i wiek nie wpływają na jego skuteczność.

Odnośnie prolutexu. Podobno nie ma go już w hurtowniach, albo jest mega ciężko dostępny. Doktor główkuje na co go zamienić. @czarna_mala jak u Ciebie kochana sytuacja?

W Czechach jest do kupienia Agolutin, to coś jakby odpowiednik prolutexu, w sensie też progesteron w zastrzykach ;) nie wiem dokładnie jaka różnica w składzie, ja go brałam w ciąży z wiki, chociaż osobiście akurat dostałam uczulenia na jakąś substancje w nim zawartą. Ale może akurat to pomoże ;)
 
reklama
Dzięki doktorowi jestem szczęśliwa mamą. Moje allo wynosiło 3,6% i wg prof Sachy bez szczepień ciąży nie donoszę. Gdy pytałam go o steryd to powiedział, ze steryd to allo mi jeszcze obniży. Udało się na encortonie i clexane :) ja na szczepienia sie nie zdecydowałam, z uwagi na choroby autoimmuno w rodzinie i wątpliwy wynik ana...

Dzieko za odpwiedz. Czyli doktor dał Ci wybór czy od razu powiedziałaś, że się nie zgadzasz? A jaki to jest wątpliwy wynik ana? Ja robiłam tylko ana3 i wszystko mam ujemne, a tylko dfs70 (+) dodatnie.
 
Dzieko za odpwiedz. Czyli doktor dał Ci wybór czy od razu powiedziałaś, że się nie zgadzasz? A jaki to jest wątpliwy wynik ana? Ja robiłam tylko ana3 i wszystko mam ujemne, a tylko dfs70 (+) dodatnie.
Doktor sam mnie wysłał na konsultacje do dr Sachy. Byłam ale wróciłam do doktora i powiedziałam, ze się szczepień boje i chce próbować na lekach, doktor się zgodził. Ale trzeba mieć świadomość, ze nie zawsze się udaje. Skoro mi bez szczepień się udało a zdaniem specjalisty nie miała prawa się to udac, to nie wiem co zadziałało. Jak już byłam w ciąży i czekałam u doktora na poczekalni to były nowe pacjentki i mówiły, ze doktor przy 0% allo każe się szczepić w przeciwnym razie nie będzie prowadził. Nie wiem wiec dlaczego z moim marnym 3,4% się zgodził ;) ana 1, ana 2 ujemne a w ana3 wyszły mi jakieś przeciwciała Pcna
 
Również byłam pacjentką dr Przybycienia i byłam też u dr Sachy. Nie poddałam się szczepieniom choć dr, Sacha mnie namawiał na immunoglobuliny. Dr. Sacha mi np odradzał szczepienia z limfocytów i powiedzial, że miał pacjentki które z 0 allo się udało.
Dr. Przybycien stwierdził, że nie potrzebuje szczepień,bo miałam dość wysokie allo mlr, ale mam też SM i nie będzie podejmował ryzyka. Natomiast zlecił więcej heparyny i dużo progesteronu i wypatrzył polipy na endometrium.
Udało mi się na żelaznym zestawie,ale Dobrze dobranym utrzymać dwie ciąże z których mam dwóch synów .
 
Doktor sam mnie wysłał na konsultacje do dr Sachy. Byłam ale wróciłam do doktora i powiedziałam, ze się szczepień boje i chce próbować na lekach, doktor się zgodził. Ale trzeba mieć świadomość, ze nie zawsze się udaje. Skoro mi bez szczepień się udało a zdaniem specjalisty nie miała prawa się to udac, to nie wiem co zadziałało. Jak już byłam w ciąży i czekałam u doktora na poczekalni to były nowe pacjentki i mówiły, ze doktor przy 0% allo każe się szczepić w przeciwnym razie nie będzie prowadził. Nie wiem wiec dlaczego z moim marnym 3,4% się zgodził ;) ana 1, ana 2 ujemne a w ana3 wyszły mi jakieś przeciwciała Pcna

Właśnie boję się, że jak się nie zgodzę na szczepienia to mnie nie będzie leczył, a to jest moja ostatnia deska ratunku po dwóch nieudanych ivf. Trudne to wszystko. Sam temat immuno jest dla mnie czarna magia i nie chce żeby ktoś to wykorzystał dlatego próbuje się coś dowiedzieć na ten temat.
 
Również byłam pacjentką dr Przybycienia i byłam też u dr Sachy. Nie poddałam się szczepieniom choć dr, Sacha mnie namawiał na immunoglobuliny. Dr. Sacha mi np odradzał szczepienia z limfocytów i powiedzial, że miał pacjentki które z 0 allo się udało.
Dr. Przybycien stwierdził, że nie potrzebuje szczepień,bo miałam dość wysokie allo mlr, ale mam też SM i nie będzie podejmował ryzyka. Natomiast zlecił więcej heparyny i dużo progesteronu i wypatrzył polipy na endometrium.
Udało mi się na żelaznym zestawie,ale Dobrze dobranym utrzymać dwie ciąże z których mam dwóch synów .

To może da nam szansę na lekach albo stwierdzi, że jak to jest nasza ostatnia z refundacją to musimy się do tego konkretnie przygotować. Już po nocach nie śpię przez to wszystko...
 
Dzwonił do mnie lekarza z pierwszego prenatalnego. Powiedział, że wyniki Papa wyszły w normie. Więc z jego wstępnego ryzyka 1:104 wskoczyłam na 1:450, co według niego wyklucza aminopunkcje, ale zaleca zrobić SANCO. A z drugiego prenatalnego od razu mi wyszło ryzyko 1:4800! Cuda na kiju. Wierzę, że nasze modlitwy zostały wysłuchane i Bejbik urodzi się cały i zdrowy.
Nie podał mi dokladnych wartośći, ale powiedział, że jest stosunek wolnej bety 82% do 83% papy i to dobry wynik.

Dziewczyny mam nadzieję, że Wam się uda u lekarzy ogarnąć to co chcecie. :) Odradza kłocenie się i stawianie sięw pozycji wszechwiedzącego :D na lekarzy to nie działa. Myślę, że wszystko jest do ustalenia :) bądźcie dzielne !
 
@frustratio ja bym na Twoim miejscu zaufała lekarzom, jeśli stwierdzą ze dla Ciebie najlepiej bedzie jak zrobisz szczepienia to mysle ze warto posłuchać lelarzy. Szczepienia to nie takie zło..... ogrom par sie szczepi i rodzą zdrowe dzieciaczki. Wiadomo są osoby którym mimo wszystko sie nie udaje ale na szczęście odsetek sukcesów jest zdecydowanie większy. Myślę ze nie ma co sie bać tylko trzeba zaufać lelarzom i niech oni dobiorą najlepszą dla Ciebie terapie :)
@Charlotte21 gratuluję!!!! :)

Jeszcze wam powiem ciekawostkę..... mi po szczepieniach zniknęła choroba autoimmunologiczna.... :) wcześniej 2tyg bez leku kończyło sie rzutem choroby a teraz nie biore juz pol roku i czuję sie rewelacyjnie a wyniki badań mam takie jakbym nigdy chora nie byla ;)
 
reklama
Dzwonił do mnie lekarza z pierwszego prenatalnego. Powiedział, że wyniki Papa wyszły w normie. Więc z jego wstępnego ryzyka 1:104 wskoczyłam na 1:450, co według niego wyklucza aminopunkcje, ale zaleca zrobić SANCO. A z drugiego prenatalnego od razu mi wyszło ryzyko 1:4800! Cuda na kiju. Wierzę, że nasze modlitwy zostały wysłuchane i Bejbik urodzi się cały i zdrowy.
Nie podał mi dokladnych wartośći, ale powiedział, że jest stosunek wolnej bety 82% do 83% papy i to dobry wynik.

Dziewczyny mam nadzieję, że Wam się uda u lekarzy ogarnąć to co chcecie. :) Odradza kłocenie się i stawianie sięw pozycji wszechwiedzącego :D na lekarzy to nie działa. Myślę, że wszystko jest do ustalenia :) bądźcie dzielne !

@Charlotte21 super wieści to co teraz zostaje Ci tylko cieszyć się ciążą i odpoczywać ściskam☺
 
Do góry