reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Dziewczyny, właśnie wróciłam z IP. Poszłam do toalety i krew na papierze. Przerażenie z mojej strony. Po 3 h w izbie dowiedziałam się, że mam nisko osadzone dziecko, serce bije 165, CRL zgadza się co do obrazu USG, wszystko wskazuje na 12 tc. Ale lekarz zwrócił uwagę na jakąś plamę pod karkiem dziecka. Prenatalne mam w czwartek. Cholernie się boję teraz. No idzie oszaleć. Jak nie poronienia, to ból brzucha, to serduszka nie biją, to zagrożenia. Po krwawieniu nie ma śladu w pochwie. Szyjka ok. Możliwe, że za daleko włożyłam luteinę i nadżerkę podrażniłam. W ogóle się nie uspokoiłam. Brzuch mnie boli, ale powiedział lekarz, że jeżeli to nie bóle miesiączkowe to po prostu bywają, bo wszystko się rozciąga.

Co mam robić jak boli brzuch, Luteinę i duphaston ciągle jem. Jak zjem coś to boli bardziej, jak siedzę też, jak leże to o tym myślę. Mam ewdientnie przegrzaną głowę.

Powiedziałam o moich obawach mężowi, aż miał łzy w oczach, że coś może być nie tak. Czy któraś z Was miała na prenatalnych jakieś rozszerzone badania w tym kierunku?
 
reklama
Dziewczyny, właśnie wróciłam z IP. Poszłam do toalety i krew na papierze. Przerażenie z mojej strony. Po 3 h w izbie dowiedziałam się, że mam nisko osadzone dziecko, serce bije 165, CRL zgadza się co do obrazu USG, wszystko wskazuje na 12 tc. Ale lekarz zwrócił uwagę na jakąś plamę pod karkiem dziecka. Prenatalne mam w czwartek. Cholernie się boję teraz. No idzie oszaleć. Jak nie poronienia, to ból brzucha, to serduszka nie biją, to zagrożenia. Po krwawieniu nie ma śladu w pochwie. Szyjka ok. Możliwe, że za daleko włożyłam luteinę i nadżerkę podrażniłam. W ogóle się nie uspokoiłam. Brzuch mnie boli, ale powiedział lekarz, że jeżeli to nie bóle miesiączkowe to po prostu bywają, bo wszystko się rozciąga.

Co mam robić jak boli brzuch, Luteinę i duphaston ciągle jem. Jak zjem coś to boli bardziej, jak siedzę też, jak leże to o tym myślę. Mam ewdientnie przegrzaną głowę.

Powiedziałam o moich obawach mężowi, aż miał łzy w oczach, że coś może być nie tak. Czy któraś z Was miała na prenatalnych jakieś rozszerzone badania w tym kierunku?

Co do badań nie pomogę, ale na bóle brzucha polecam magnez. Kup sobie magneB6 i jedz 3x2, a jak boli to nospe też możesz brać. I postaraj się czymś jedna zająć głowę, bo takie myślenie to ogrome zadręczanie się.. Trzymam kciuki żeby było wszystko okej w czwartek! :)
 
Cześć dziewczyny, właśnie odebrałam wyniki badań allo mlr po szczepieniach wyszło mi tylko 27,7% na kontroli z mężem i 0% z dawcą. Czy któraś z Was miała podobny problem. Jutro mam konsultacje u dr Sachy w Krakowie. Ciekawe co on na to powie. Jestem załamana. Liczyłam, że po tych szczepieniach pójdzie to wszystko do przodu. Zrobiłam też badania na krzepliwość ale ich w ogóle nie umiem interpretować.
 
Dziewczyny, właśnie wróciłam z IP. Poszłam do toalety i krew na papierze. Przerażenie z mojej strony. Po 3 h w izbie dowiedziałam się, że mam nisko osadzone dziecko, serce bije 165, CRL zgadza się co do obrazu USG, wszystko wskazuje na 12 tc. Ale lekarz zwrócił uwagę na jakąś plamę pod karkiem dziecka. Prenatalne mam w czwartek. Cholernie się boję teraz. No idzie oszaleć. Jak nie poronienia, to ból brzucha, to serduszka nie biją, to zagrożenia. Po krwawieniu nie ma śladu w pochwie. Szyjka ok. Możliwe, że za daleko włożyłam luteinę i nadżerkę podrażniłam. W ogóle się nie uspokoiłam. Brzuch mnie boli, ale powiedział lekarz, że jeżeli to nie bóle miesiączkowe to po prostu bywają, bo wszystko się rozciąga.

Co mam robić jak boli brzuch, Luteinę i duphaston ciągle jem. Jak zjem coś to boli bardziej, jak siedzę też, jak leże to o tym myślę. Mam ewdientnie przegrzaną głowę.

Powiedziałam o moich obawach mężowi, aż miał łzy w oczach, że coś może być nie tak. Czy któraś z Was miała na prenatalnych jakieś rozszerzone badania w tym kierunku?

Ja mam małe doświadczenie tutaj ale stresem nic nie pomożesz kochana co do rozszerzonych prenatalnych to wszystko zależy od dokładnosci lekarza który będzie robił usg.....u mnie wyszły 3 wady ale pojechałam jeszcze na wizytę do najlepszego specjalisty w kraju który specjalizuje się w usg prenatalnym i we wszystkich prenatalnych problemach to Profesor Marcin Wiecheć przyjmuje w Krakowie w Szpitalu Uniwersyteckim i jeszcze w "Dobrym Usg". U mnie potwierdził niestety wady ale serduszko potrafił sprawdzić pod każdym kątem.
 
Nospy bym nie brała, jednak wielu.lejarzy odradza jeśli chodzi o szyjke, a jednak zabiegi miałaś więc nie wiadomo w jakim jest stanie. Mam spasmoline jak chcesz. Możesz podjechać do Chorzowa ?
Dziewczyny, właśnie wróciłam z IP. Poszłam do toalety i krew na papierze. Przerażenie z mojej strony. Po 3 h w izbie dowiedziałam się, że mam nisko osadzone dziecko, serce bije 165, CRL zgadza się co do obrazu USG, wszystko wskazuje na 12 tc. Ale lekarz zwrócił uwagę na jakąś plamę pod karkiem dziecka. Prenatalne mam w czwartek. Cholernie się boję teraz. No idzie oszaleć. Jak nie poronienia, to ból brzucha, to serduszka nie biją, to zagrożenia. Po krwawieniu nie ma śladu w pochwie. Szyjka ok. Możliwe, że za daleko włożyłam luteinę i nadżerkę podrażniłam. W ogóle się nie uspokoiłam. Brzuch mnie boli, ale powiedział lekarz, że jeżeli to nie bóle miesiączkowe to po prostu bywają, bo wszystko się rozciąga.

Co mam robić jak boli brzuch, Luteinę i duphaston ciągle jem. Jak zjem coś to boli bardziej, jak siedzę też, jak leże to o tym myślę. Mam ewdientnie przegrzaną głowę.

Powiedziałam o moich obawach mężowi, aż miał łzy w oczach, że coś może być nie tak. Czy któraś z Was miała na prenatalnych jakieś rozszerzone badania w tym kierunku?
 
Dziewczyny, właśnie wróciłam z IP. Poszłam do toalety i krew na papierze. Przerażenie z mojej strony. Po 3 h w izbie dowiedziałam się, że mam nisko osadzone dziecko, serce bije 165, CRL zgadza się co do obrazu USG, wszystko wskazuje na 12 tc. Ale lekarz zwrócił uwagę na jakąś plamę pod karkiem dziecka. Prenatalne mam w czwartek. Cholernie się boję teraz. No idzie oszaleć. Jak nie poronienia, to ból brzucha, to serduszka nie biją, to zagrożenia. Po krwawieniu nie ma śladu w pochwie. Szyjka ok. Możliwe, że za daleko włożyłam luteinę i nadżerkę podrażniłam. W ogóle się nie uspokoiłam. Brzuch mnie boli, ale powiedział lekarz, że jeżeli to nie bóle miesiączkowe to po prostu bywają, bo wszystko się rozciąga.

Co mam robić jak boli brzuch, Luteinę i duphaston ciągle jem. Jak zjem coś to boli bardziej, jak siedzę też, jak leże to o tym myślę. Mam ewdientnie przegrzaną głowę.

Powiedziałam o moich obawach mężowi, aż miał łzy w oczach, że coś może być nie tak. Czy któraś z Was miała na prenatalnych jakieś rozszerzone badania w tym kierunku?
charrolle najwazniejsze ze maluszek ma sie dobrze :) szybka reakcja bardzo dobrze
na bole brzucha zawsze bralam nospe forte - w duzych ilosciach - do 8 tabletek na dobe mozna brac
wolalam to niz sie stresowac bolami - moje dzieci zdrowe :) do tego magnez tez w duzych ilosciach

a ta plama nad karkiem to niby co to ma byc ? widzialas to ? zrobil temu zdjecie zebys mogla pokazac na prenatalnych ?
a ty zaczelas juz odstawiac jakies leki ?
trzymam kciuki dalej zeby wszystko bylo dobrze !! dawaj znac na biezaco
 
@Oczekujaca123
Dziękuję Ci Kochana ! :) ból brzucha mi nie przeszkadza na tyle abym nie mogła funkcjonować i jeżeli wytrzymuje bez to wole nie brać. Ale zapytam dr Janosz o tą spasmoline, bo ja już nie che sama sobie czegoś dodawać do zestawu leków. Mam nadzieję, że przejdzie. Teraz mnie trochę krzyż boli, trochę brzuch, trochę wzdęcia i w sumie staram się już nie zastanawiam czy coś mnie boli i nie analizować tego aż tak bardzo. Dzisiaj poleżę i poodpoczywam. Najmniej mnie brzuch boli jak śpie na plecach.

@babydust
Zrobili mi zwykłe USG, lekarz chciał już przez brzuch a nie dopochwowo, ale nie widział Maluszka, powiedział, że mam nisko ciąże ulokowaną. Na zdjęciu które mi pokazywał, ale nie dał mi go do mojej kartoteki, było widać jakby pustą przestrzeń pod karkiem. On mówił, że tzreba się temu przyjrzeć. W czwartek mam prenatalne więc zobaczymy co powie. I tak nic nie zrobie, więć muszę ufać i się modlić. Zaczęłam zmiejszać dawkę Encortonu, jestem teraz na 7,5 ale już od dawna.

@Mi80
czytałam własnie Twoją historię i wiem, że u Ciebie wszystko się wydarzyło w 13 tc. Mam nadzieję i modlę się aby u nas było dobrze. :)

Dziewczyny, możliwe to, że dziecko jest nisko w macicy osadzone i boli mnie pęcherz przez to? A może "czuje" brzuch i krzyże bo Maluch rośnie?
 
Ok :)
Nie wiem czy byłaś tu jak ja byłam w.ciazy, ale mnie od początku bolało wszystko. W 12 tyg byłam pierwszy raz w szpitalu już nie wiedziałam czy boli mnie brzuch plecy czy to wzdęcia.... potem w 16tyg to samo, znów szpital... I w 19 też i od 23 to już na stałe.. do końca bolał mnie brzuch, potem się już przyzwyczaiłam co najciekawsze to jak mnie bolał to się nic nie działo.. jak chwilę poczułam się lepiej myślałam że już będzie ok to nagle szyjka się posypala... także no.... nie ma reguły;p ból u mnie nie oznaczał nic..brak bolu oznaczał kłopoty [emoji14] połowę z tych dolegliwości stwarzalam sobie sama w głowie.. teraz to wiem [emoji14] trzymam kciuki za Ciebie ;**
@Oczekujaca123
Dziękuję Ci Kochana ! :) ból brzucha mi nie przeszkadza na tyle abym nie mogła funkcjonować i jeżeli wytrzymuje bez to wole nie brać. Ale zapytam dr Janosz o tą spasmoline, bo ja już nie che sama sobie czegoś dodawać do zestawu leków. Mam nadzieję, że przejdzie. Teraz mnie trochę krzyż boli, trochę brzuch, trochę wzdęcia i w sumie staram się już nie zastanawiam czy coś mnie boli i nie analizować tego aż tak bardzo. Dzisiaj poleżę i poodpoczywam. Najmniej mnie brzuch boli jak śpie na plecach.

@babydust
Zrobili mi zwykłe USG, lekarz chciał już przez brzuch a nie dopochwowo, ale nie widział Maluszka, powiedział, że mam nisko ciąże ulokowaną. Na zdjęciu które mi pokazywał, ale nie dał mi go do mojej kartoteki, było widać jakby pustą przestrzeń pod karkiem. On mówił, że tzreba się temu przyjrzeć. W czwartek mam prenatalne więc zobaczymy co powie. I tak nic nie zrobie, więć muszę ufać i się modlić. Zaczęłam zmiejszać dawkę Encortonu, jestem teraz na 7,5 ale już od dawna.

@Mi80
czytałam własnie Twoją historię i wiem, że u Ciebie wszystko się wydarzyło w 13 tc. Mam nadzieję i modlę się aby u nas było dobrze. :)

Dziewczyny, możliwe to, że dziecko jest nisko w macicy osadzone i boli mnie pęcherz przez to? A może "czuje" brzuch i krzyże bo Maluch rośnie?
 
@Oczekujaca123
Dziękuję Ci Kochana ! :) ból brzucha mi nie przeszkadza na tyle abym nie mogła funkcjonować i jeżeli wytrzymuje bez to wole nie brać. Ale zapytam dr Janosz o tą spasmoline, bo ja już nie che sama sobie czegoś dodawać do zestawu leków. Mam nadzieję, że przejdzie. Teraz mnie trochę krzyż boli, trochę brzuch, trochę wzdęcia i w sumie staram się już nie zastanawiam czy coś mnie boli i nie analizować tego aż tak bardzo. Dzisiaj poleżę i poodpoczywam. Najmniej mnie brzuch boli jak śpie na plecach.

@babydust
Zrobili mi zwykłe USG, lekarz chciał już przez brzuch a nie dopochwowo, ale nie widział Maluszka, powiedział, że mam nisko ciąże ulokowaną. Na zdjęciu które mi pokazywał, ale nie dał mi go do mojej kartoteki, było widać jakby pustą przestrzeń pod karkiem. On mówił, że tzreba się temu przyjrzeć. W czwartek mam prenatalne więc zobaczymy co powie. I tak nic nie zrobie, więć muszę ufać i się modlić. Zaczęłam zmiejszać dawkę Encortonu, jestem teraz na 7,5 ale już od dawna.

@Mi80
czytałam własnie Twoją historię i wiem, że u Ciebie wszystko się wydarzyło w 13 tc. Mam nadzieję i modlę się aby u nas było dobrze. :)

Dziewczyny, możliwe to, że dziecko jest nisko w macicy osadzone i boli mnie pęcherz przez to? A może "czuje" brzuch i krzyże bo Maluch rośnie?

Wszystko będzie dobrze na pewno trzymam mocno kciuki za maluszka. Bóle zwiazane z powiększającą się macicą są obecne mnie przy pierwszej ciąży bolało jak przy miesiaczce na poczatku 2 trymestru przytulam ❤❤❤❤
 
reklama
Do góry