reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Dziewczyny czy w te upały nie boicie się trzymać ich w szafkach ? Na opakowaniu jest do 25°C, u mnie w mieszkaniu teraz na pewno jest więcej...
Ehh.. kolejny dylemat.
 
Cześć dziewczyny, byłam dziś na wizycie u Maliny i prosto z wizyty jechałam do szpitala. Jest ryzyko porodu przedwczesnego ponieważ miałam straszne napięcia brzucha, był jak skala przez cała noc, potem zaszło na chwile, a w Łodzi znowu mi wróciło podczas wizyty i Malina nie pozwolił na powrót do gdanska. TakZe leżę w Matce Polce . Właśnie leci kroplówka z lekiem wyciszającym skurcze, sterydy na płucka już podane. Mam tu być conajmniej do niedzieli. Teraz czuje się super i najchętniej pojechaliśmy do domku ale trzeba trzymać rękę na pulsie. Ginekolog powiedziała mi tutaj ze w każdej chwili mogę urodzić także mam tu leżeć żeby nie rodzic gdzieś w polu. Ale nie denerwuje się, wiem ze będzie dobrze. Dziś 31 i 5 dzień. Pozdrawiamy z Marysia ❤️
 
zrobilam dzisiaj ponownie wyniki NK :) i ta immunolog miala racje troche za wczesnie po poronieniu moglam je zrobic
z 16% spadly do 9% :) :) ufff ciesze sie bardzo :) bo moj lekarz i tak by nie przepisal sterydu :(
Dobrze że wyszły Tobie teraz takie wyniki. Na pewno czujesz ulgę :) Ja w lipcu planuje zrobić fenotyp NK bo też chciałam trochę odczekać po poroneiniu a to będzie przed 3@ więc już chyba powinien wyjść realny wynik. I po cichu liczę na to że też będą prowidlowe bo jak nie to doktor P. I tak mi nie są sterydu ze względu na metformine...
 
@Marthi A no widzisz, a niby ten sam lek. Tylko z tego co pisałaś do którejś z dziewczyn widzę że robiłam błąd, bo od razu po wyciągnięciu zastrzyku z lodówki go sobie podaje. Powinnam godzinę poczekać? Niby myślałam że już wszystko wiem na temat tych zastrzykow A jednak nie ...:-)
 
@Malinkaa123 - ja tak jak pisałam kontroluje cały czas jaka mam temperaturę w łazience wiec się nie boje.

@Hatice - ogromnie trzymam za Was kciuki!!! Dacie radę. Leżcie grzecznie i się „wyciszajcie”. :* Ahh widzisz, zastanawiałaś się czy jechać do Maliny - i dobrze zrobiłaś!
 
@Marthi A no widzisz, a niby ten sam lek. Tylko z tego co pisałaś do którejś z dziewczyn widzę że robiłam błąd, bo od razu po wyciągnięciu zastrzyku z lodówki go sobie podaje. Powinnam godzinę poczekać? Niby myślałam że już wszystko wiem na temat tych zastrzykow A jednak nie ...:-)

Tak, powinno się doprowadzić do tego by lek był w temperaturze pokojowej. 9 stopni w lodowce to za niska temperatura do podania od razu. Sama robilam tak jak Ty jeszcze rok temu podczas starań wiec wiesz ;) Wszystkiego się człowiek uczy, każdego dnia. Sama robiłam blad, zostałam tu wyedukowana wiec teraz edukuje dalej :p A swoją droga masz racje, ze zimna heparyna lekko niwelowała ból :)
 
Cześć dziewczyny, byłam dziś na wizycie u Maliny i prosto z wizyty jechałam do szpitala. Jest ryzyko porodu przedwczesnego ponieważ miałam straszne napięcia brzucha, był jak skala przez cała noc, potem zaszło na chwile, a w Łodzi znowu mi wróciło podczas wizyty i Malina nie pozwolił na powrót do gdanska. TakZe leżę w Matce Polce . Właśnie leci kroplówka z lekiem wyciszającym skurcze, sterydy na płucka już podane. Mam tu być conajmniej do niedzieli. Teraz czuje się super i najchętniej pojechaliśmy do domku ale trzeba trzymać rękę na pulsie. Ginekolog powiedziała mi tutaj ze w każdej chwili mogę urodzić także mam tu leżeć żeby nie rodzic gdzieś w polu. Ale nie denerwuje się, wiem ze będzie dobrze. Dziś 31 i 5 dzień. Pozdrawiamy z Marysia ❤
Cześć dziewczyny, byłam dziś na wizycie u Maliny i prosto z wizyty jechałam do szpitala. Jest ryzyko porodu przedwczesnego ponieważ miałam straszne napięcia brzucha, był jak skala przez cała noc, potem zaszło na chwile, a w Łodzi znowu mi wróciło podczas wizyty i Malina nie pozwolił na powrót do gdanska. TakZe leżę w Matce Polce . Właśnie leci kroplówka z lekiem wyciszającym skurcze, sterydy na płucka już podane. Mam tu być conajmniej do niedzieli. Teraz czuje się super i najchętniej pojechaliśmy do domku ale trzeba trzymać rękę na pulsie. Ginekolog powiedziała mi tutaj ze w każdej chwili mogę urodzić także mam tu leżeć żeby nie rodzic gdzieś w polu. Ale nie denerwuje się, wiem ze będzie dobrze. Dziś 31 i 5 dzień. Pozdrawiamy z Marysia ❤
Na pewno wszystko będzie dobrze :) grunt to że sama jesteś spokojna i nie stresujesz się. Dobrze ze masz lekarza który się opiekuje Tobą na tyle , że nie martwisz się jakoś bardzo :)
 
reklama
Do góry