Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Asiula11111]

Marzycielka81, może akurat się uda, czego z całego serca Ci życzę!!!

 

[marshia]

@Asiula11111 trzymam kciuki z caaaaalej siły. Ja skończone 40 i wczoraj usłyszałam w invimedzie, ze "jeśli w ogóle robić IVF to tylko z pgs, bo bez to w ogole nie ma sensu. Ale IVF i tak daje mi tylko ciut większe szanse niż moje naturalsy. Bo tylko co do plemnika będziemy mieć pewność i tego, ze zdrowy zarodek się poda. A dalej może być to samo. IVF jest idealne dka kogoś kto nie zachodzi". Zresztą zarodki tez mogą być uszkodzone. Skoro lekarz jest sceptyczny do IVF to mi tez już opadły skrzydełka

 

[Nadja_n]

marzycielka81. U Lewandowskiego. Dla mnie masakra. Miałam wrażenie, że nie poznawał mnie nawet jak mnie widział dzień po dniu. Wizyty ekspresowe, zero indywidualnego podejścia. Ciągłe namawianie na adopcję zarodka. Za wszystko kasa. Nawet za receptę, a mimo, że potrzebowałam 4-5h żeby dojechać w jedną stronę, to zwolnienia nie dostałam, bo "wizyta to nie choroba". Pierwsza wizyta - super. Oprowadzono nas po całej klinice, po labo. Ale to tylko pierwsza wizyta, potem już zawsze tylko było gorzej. Znalazlabym tam kilku ludzi, których z czystym sercem poleciłabym, np. dr Doniec, ale ogólnie to była dla mnie trauma. Nie wiem, może byłam zbyt "zwykłym" pacjentem...

 

[Asiula11111]

Marshia, My dużo czasu straciliśmy, bo myśleliśmy, że problem jest nie po mojej stronie tylko emka. Bo lata temu wyszło, że ma słabe nasienie. Nawet jedno iui się udało, ale była ciąża pozamaciczna. Już wtedy to mnie zastanowiło... Potem miał już na tyle złe nasienie, no i już wtedy mój wiek poganiał, że zaczęliśmy z ivf, a właściwie imsi. W życiu bym sobie nie pomyślała, że w moim wieku jeszcze będę walczyć. Ale najgorsze jest to, że obawam się, że po tych latach walki, i tak zostaniemy sami... ;(

 

[Nadja_n]

Hej Asiula1111,potwierdzam Novum nie zrobilo dobrego wrazenia na mnie.Bylam tam raz i to z polecenia kolegi lekarza a i tak dr Lewandowski zrobil wrazenia na mnie takie sobie.(przez telefon rozmawial.podczas mojej wizyty).
Ja w lutym skonczylam 41lat i tez walcze o drugie dziecko,szanse marne ale walcze

 

[Totois30]

@Asiula11111 witam sie, ja z tych podczytujacych zza krzakow bo wiedza u mnie marna a jestem po 1 stracie i na razie w 9 tygodniu jak na razie ladnie rozwijajacej sie ciazy na clexane luteinie i niestety sulfazalazynie bo borykam sie z zapaleniem stawow. bardzo 3mam kciuki za Twojego maluszka! Bardzo bardzo:* Powodzenia!

 

[Asiula11111]

Hej Asiula1111,potwierdzam Novum nie zrobilo dobrego wrazenia na mnie.Bylam tam raz i to z polecenia kolegi lekarza a i tak dr Lewandowski zrobil wrazenia na mnie takie sobie.(przez telefon rozmawial.podczas mojej wizyty).
Ja mam 41lat i tez walcze o drugie dziecko,szanse marne ale walcze

Życzę z całego serca powodzenia!!! Wszystko zależy. Teraz to już nie wiem, ale jeszcze jakiś czas temu miałam całkiem niezłe wyniki hormonów i amh jak na mój wiek. Sama jestem córką mojej mamy, która miała mnie przed 40ką, a moja mama córką babci 42letniej. Tyle, że ja byłam 3cia i ostatnia, a mama 9ta i też ostatnia
Nie mniej jednak - nie poddawaj się!!! Ja niestety dokonywałam złych wyborów, a Novum moim zdaniem to już był wybór najgorszy. Przekonałam się, że rankingami nie można się sugerować zbytnio. A może te kliniki mają kasę, żeby nakręcać sobie taki marketing? Nie wiem, to tylko moje domysły.
Teraz jestem w klinice, która ma siedzibę na niecałym piętrze biurowca i mam o niej najlepsze opinie ze wszystkich w jakich byłam. A te "wypasione" się nie sprawdziły.

 

[Asiula11111]

Totois30 Również trzymam ogromne kciuki!!!! Cieszę się, że wszystko dobrze z ciążą. U mnie chyba musiałby zdarzyć się cud patrząc na moją marną bhcg. Bardzo jestem na siebie zła, że przestałam ją badać co 2 dni kiedy odstawiłam equoral. Ale cóż, co się stało to się nie odstanie...
Teraz czekam i się modlę... Może jednak cuda się zdarzają????

 

[Nadja_n]

Asiula1111 Trzymam.mocno kciuki.
Ja tez niezle amh,ale poronien kilka

 

[bobasek1990]

Hej co tam u Was słychać jak dzieciaczki @Destino @Porzeczka1234 @Funia90 @kas90
Brzuchatki myślę że dobrze @matylda23 @Asia2104 @Maciejka78
Za wszystkie staraczki trzymam kciuki będę Was nadrabiać w lipcu bo teraz mam nawał w firmie u nas chyba wszystko ok w piątek na usg mała miała 1700g termin koniec czerwca tylko i dzisiaj czuję kłucie w pochwie jakby mi ktoś szpilki wkładał w szyjke czuje ze mała jest nisko bo się rusza czy może te ruchy robią ten ucisk dodam że nie mam skurczy i twardego brzucha mój lekarz jest na urlopie i nie wiem czy lecieć jutro do kogoś innego dlatego zrobił mi wizytę w piątek żeby spr czy wszystko ok czy szyjka zamknięta a dzisiaj się martwię dziękuję za kazda odpowiedź