reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Wejdź na nick Nafoczki i tam będziesz miała link do tego drugiego wątku.I myślę,że u Ciebie to tarczyca była przyczyną poronień .U mnie dopiero za 6 razem udało się to wyłapać i mam córkę.A TSH i w tej szczęśliwej ciąży szybowało w górę,dopiero zwiększenie euthyroxu o 100 % ustabilizowało tarczycę.

Dziekuje...
Ja akurat TSH robiłam nawet co 2-4 tyg i po zoptymalizowaniu spadało to 1.08. Ale moze jest tak jak mówisz...straszne to ze straciłaś tyle dzieci w walce o to jedno urodzone. Musisz byc bardzo silna kobieta. Bardzo!
 
reklama
Nie wiem czy silną.Miałam bardzo wiele chwil załamania,ale teraz wiem,że warto było walczyć.Życzę powodzenia .I tak jak dziewczyny pisały zrób kariotypy,po dwóch poronieniach należy Ci się badanie na nfz.Mnie się wydaje,że to nie wady zarodków były przyczyną poronień,ale warto sprawdzić co tam piszczy w Waszych kariotypach.
 
Na pewno bede sprawdzać i robić badania... mam nadzieje ze wszystko ogarne. Ehh, moze kiedys tak jak Ty bede szczęśliwa mama.
 
No
Asia chyba przesadzasz z tą cukrzycą ??
A co , chciałabyś może schudnąć w ciąży ????:D

Ja dzisiaj z rana poleciałam na betę

Jest 5259 :D
Cztery dni temu było 943 więc do piątku jestem bez paniki :p
Nie chciałbym schudnąć w ciąży. Zresztą nieważne. Koniec tematu.

Ogramne gratulacje, beta pokaźna. Trzymam mocno kciuki!!!

Napisane na HUAWEI TIT-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam was Kochane podczytuję i nadrabiam zaległości . Od sylwestra zmagam się z przeziębieniem . Pozdrawiam wszystkie brzuchatki ,mamusie i staraczki. Trzymam kciuki .
Gogac Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Witam Marthi.
Porzeczko kochana nie odpisywałam bo leżałam chora.

Dzisiaj otrzymałam wynik MRL 42,8 jestem szczęśliwa choć staram się doszukiwać dziury w całym taki już mój urok. Zapytałam babkę czy to na pewno mój wynik tyle się naczytałam, że nie mogę uwierzyć że po trzech szczepieniach taki procent MRL. Mam zapytanie czy jest ktoś na forum kto po serii trzech szczepień miał dodatni wynik. Jednocześnie zastanawiam się co dalej jaki będzie kolejny krok . Na wizytę jestem umówiona na 11 lub 18 stycznia niestety muszę wybrać ten drugi termin ponieważ jestem jeszcze trochę przeziębiona do tego jeszcze problemy zdrowotne teściowej. Chciałabym już spotkać się z doktorem usłyszeć co dalej jaki ma plan. Z tyłu głowy mam gdzieś obawy czy się uda .
Apropo wieku kochane to nie panikujcie z tego co pamiętam z wpisów to jestem najstarsza i co ja mam w tej sytuacji powiedzieć nie mamy jeszcze ani jednego dzieciątka Cztery aniołki.(
Super wynik gratulacje:) kochana juz jesteś o krok dalej zazdroszczę chciałabym juz tez usłyszeć coś dobrego także nie stresuj się zobacz zawsze może być gorzej np. Jak u mnie gdzie nie reaguje na szczepienia także głowa do góry trzeba się cieszyć a nie szukać problemow
 
DziewcYny powiedzcie mi czy przechodzila z Was krora silna infekcje wirusowa z wysoka goraczka w trakcie szczepienCórcia przyniosla coś z przedszkola i rozloZyla nas wszystkich na maksa. Czy to ma ja s wplyw na szczepienie tydzien temu mialam drugie a za dwa tyg. trzecie i troche sie martwie,ze nas z mezem tak rozlozylo
 
reklama
Asia - moj jeden gin mowil ze acard do 30 tyg a drugi ze do 34. Odstawilam zaraz po 30tyg.
Robilas juz krzywa cukrowa? W ktorym tyg jestes? Nie dziwie Ci ze sie martwisz i rozumiem ze nie martwisz sie ze bedziesz gruba tylko o maluszka. W ciazy strach jest o wszystko i ciagle towarzyszy a obrzeki to chyba nic fajnego na tak wczexnym etapie. Trzymam kciuki zeby bylo ok i nie zwiastowalo to cukrzycy

Susana - beta sliczna. Tym razem musi byc wszystko dobrze
 
Do góry