- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2024
- Postów
- 8
Dziewczyny,
Jak sobie radzicie z pracą w trakcie starań? Szczególnie właśnie kobiety z poronieniami naukowymi, biochemiami, na leczeniu? Moja praca polega na dźwiganiu i już raz straciłam ciążę właśnie w tej pracy bo uparłam się że to nie choroba i dam radę. Ale teraz nie chcę ryzykować.. mówicie pracodawcy prawdę? Macie przez jakiś okres L4 na 80% czekacie te 3 miesiące a jak łyżeczkowanie to urlop? Osobiście dla mnie to organizacyjnie przerąbane
Jak sobie radzicie z pracą w trakcie starań? Szczególnie właśnie kobiety z poronieniami naukowymi, biochemiami, na leczeniu? Moja praca polega na dźwiganiu i już raz straciłam ciążę właśnie w tej pracy bo uparłam się że to nie choroba i dam radę. Ale teraz nie chcę ryzykować.. mówicie pracodawcy prawdę? Macie przez jakiś okres L4 na 80% czekacie te 3 miesiące a jak łyżeczkowanie to urlop? Osobiście dla mnie to organizacyjnie przerąbane