Tak, mój lekarz tam pracuje, ale nie dogadywałam się z nim w żaden sposób w kwestii porodu, po prostu mam nadzieję że mój synek zechce się urodzić akurat jak mój lekarz będzie miał dyżur, ale jak nie to trudno, wtedy tylko do niego zadzownię pochwalić się że rodzę
Tak samo nie opłacam sobie położnej, bo ten szpital ma naprawdę dobre opinie jeżeli chodzi o opiekę, wiadomo że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie odradzał rodzenie tam ale jednak pocztą pantoflową dowiedziałam się że tylko rydygier albo żeromski (ale tam podobno różnie bywa ze znieczuleniem, chyba że coś się zmieniło)
Jeżeli chodzi o sale, to z tego co widziałam to są jednoosobowe z łazienką i dwuosobowe, gdzie na środku wisi taka kotara więc można się odseparować od sąsiadki jak się będzie chciało, i z tych dwójek chodzi się do łazienek które należą do jedynek, tzn jedna pani idzie na lewo , druga na prawo ( ale widziałam tylko dwie sale , więc na 100 % nie wiem czy tak jest w każdej). moim zdaniem warunki super, w innym szpitalu leżałam po operacji, z cewnikiem i innymi rurami na trójce i nie było żadnych zasłonek a i tak nie było źle, więc w Rydygierze pod tym względem jest naprawdę ok. Jeżeli chodzi o przydzielanie jedynek po cesarce to tez tak słyszałam ale nie pytałam w szpitalu czy tak jest naprawdę , ale w sumie dla mnie to zrozumiałe jakby tak było, po cesarce jest się jednak w gorszym stanie.
Ale ja bede tam znowu to podpytam jak to jest z tym przydzielaniem do sal
A Ty kiedy masz termin ?