"Witajcie, na naszym forum udziela sie mama 3- miesięcznej dziewczynki. Kilka dni temu jej mąż zosatł zamordowany. Zostawił ją ze strasznymi długami (około 400 tys. zł) i dziewczyna korzysta z pomocy mamy. JakoBB nie mogę robić zbiórki pieniędzy ( musiałabym mieć zgodę Miniterstwa Finansów), zresztą pewnie i tak zabrałby je komornik. Wydaje mi się, że sensowniejsza byłaby pomoc rzeczowa typu : pampersy, kosmetyki, może jakieś jedzenie :
"Zbiórka na pewno będzie dużą pomocą, na chwilę obecną mam wszystko co trzeba Juliance do 6 mies. i część ciuszków na 6-9 mies. Na pewno będę potrzebowała pampersy, kosmetyki"
Dla Julianki potrzebuje pampersy, obiadki, deserki, soczki. Kosmetyki, proszki do prania ubranek dzieciecych, chusteczki pielegnacyjne. Potrzebne by byly witaminy dla karmiacej piersia. No i zywnosc taka z dlugim terminem przydatnosci. Chyba co kto moze cukier, maka, makaron itp. jakies puszki, sloiki."
Jak ktoras z Was zechce pomoc, to dane osobowe oraz adres dostepne u mnie na PW.
Kazda z Nas choc przez chwile moze zostac Swietym Mikolajem.
"Zbiórka na pewno będzie dużą pomocą, na chwilę obecną mam wszystko co trzeba Juliance do 6 mies. i część ciuszków na 6-9 mies. Na pewno będę potrzebowała pampersy, kosmetyki"
Dla Julianki potrzebuje pampersy, obiadki, deserki, soczki. Kosmetyki, proszki do prania ubranek dzieciecych, chusteczki pielegnacyjne. Potrzebne by byly witaminy dla karmiacej piersia. No i zywnosc taka z dlugim terminem przydatnosci. Chyba co kto moze cukier, maka, makaron itp. jakies puszki, sloiki."
Jak ktoras z Was zechce pomoc, to dane osobowe oraz adres dostepne u mnie na PW.
Kazda z Nas choc przez chwile moze zostac Swietym Mikolajem.