reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Parelandra nie powinna ;-). Ja codziennie piję kawę , fakt bardzo słabą i z dużą ilością mleka ale jednak :tak:

Kamila dobre SPA nie jest złe :-) Mnie by też się przydało ale zawsze coś stoi na przeszkodzie :zawstydzona/y:

Byliśmy dziś z Boryskiem na grandzie :-D. Poszliśmy na działki i najedliśmy się malin od każdego po troszku :-)
 
reklama
Mini tyle, że ja raczej mocną piłam... ale jak dodam do takiej z ekspresu ciśnieniowego dużo mleka to może ujdzie
Skoro nic nie robię to może sobie zrobię SPA w domu... albo chociaż paznokcie pomaluję
 
pelerandra- ja tez siedze w domu i nic nierobie.... i chyba juz powoli zaczyna mi to dokuczac... i mam dokladnie tak jak ty nic nie robie, nic mi sie nie chce i wciaz zmeczona.... :no: i w coraz gorszym nastroju... spa, malowanie paznokci pomaga ale jest to chwilowe zadowolenie..... a jak mam zrobic pranie czy inne prace domowe to wszystko mi sie w srodku przelewa... i tak mijaja dni...
 
witam popołudniowo

my po obiadku jesteśmy,mąż właśnie zmywa a ja troszkę odpoczywam,dokucza mi strasznie kręgosłup i brzuch pobolewa

kamilaedi takie zakupy to normalna rzecz tylko do jedzenia reszta poszła do banku i po wypłacie

Mini stypendium dla dzieci i wyprawka do szkoły i na rodzinne,jeszcze wniosek na rodzinne muszę złożyć,ale muszę odebrać zaświadczenie z urzędu skarbowego i czekałam na zaświadczenie z pracy

jest załatwiania i zawsze czegoś brak

co do robienia w domu ja jak na razie zero weny do czegokolwiek nic mi się nie chce robić
 
U mnie tak samo, lenistwo niewyobrażalne.
Leżę i nic nie robię. M stara się utrzymywać dom, ale wychodzi mu to średnio. Niestety pracuje 6 dni w tygodniu, w dodatku na wieczory. I tak żyjemy, z ciuchami leżącymi wszędzie gdzie się da.
Dziś chciałam się zabrać za prasowanie, ale wyprasowałam 2 koszulki i mi się słabo zrobiło, więc nici z tego wyszły...
 
lekarz kazał mi prowadzić szpitalny tryb życia i nic nie robić, czasem myślę że łatwiejsze by to było do zniesienia gdybym była w szpitalu; z drugiej strony już ciężko mi było tam wytrzymać i ciesze się każdym dniem w domu... marzy mi się spacer ale nie mogę się ruszać, cały czas się martwię, że coś się stanie z dzieckiem jak gdzieś pójdę albo pojadę, z resztą mój mąż by mi nawet nie pozwolił; już nawet myślę o odwiedzeniu teściów - zawsze by to była jakaś odmiana
 
Mnie energia rozpiera... Wczoraj wszystko posprzątałam żeby dzisiaj miec dzień na odpoczynek, to nudze się jak mops. Byliśmy z meżem połazic po sklepach z dziecięcymi artykułami. pooglądaliśmy wózki i łóżeczka. zakochałam się w tych wszystkich małych pieknych rzeczach. Teraz tylko nazbierac wór pieniędzy i można szalec :D już się nie moge doczekac :D odkąd wróciłam do domu to cały czas oglądam ciuszki na allegro takie piekne. :D hmmmm cudaśnie
 
Czesc dziewczynki :)
Własnie wrocilam z zakupow i jestem padnieta:( i nawet nic nie kupilm dla dzidzi :)sama jestem w szoku :)
A jak tam samopoczucie dzisiaj u Was???
 
bo te maluszkowe rzeczy są słodkie i już człowiek by kupował,my mamy po córce mamy wszystko tylko wózek troszkę naprawić wygląd i łóżeczko nowe kupić bo stare się już wysłużyło

kurka tylko odkurzyłam i brzuch mnie boli:-(
 
reklama
Do góry