reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

mk oj zapewniam Cię, że z tym zorganizowaniem różnie bywa....przynajmniej u mnie. Zanim sie obejrze jest już popołudnie, a tu niewiele jest zrobione:confused:mimo to, że staram się uwijać ze wszystkim i robić jak najwięcej się da to i tak mam zaległości....

Kobitki u mnie mały deszczyk:wściekła/y:a tak ładnie świeciło słońce....
 
reklama
dzień dobry

Mamo ZiM dzisiaj czuje sie o neibo lepiej... lekarz stwierdził ze jelitowka i dal mi tabsy na trawienie .... rano chodziłam jak pol przytomna ale teraz wracam do pełni sił :(

pogoda pieeeekna.... nawet jezdzenie pociagiem do pracy juz mnie tak nie drażni bo wiem ze nie zmarzne hehehe

u nas ząb sie przebija, musze dzisiaj zerknac jesli mi sie uda bo tak mi jezykiem dostep blokuje....

dzis lajtowy dzien, gotowac nie musze , maz jadł w pracy a ja w drodze do domu kupilam sobie turke pizza mniam mniam
 
No i pogoda sie poprawila od rana...my dzisiaj pol dnia spacerowalismy bylo tak pieknie...
Kacper w psz dzisiaj spisal sie na medal..nie bylo pani polki i zerknelam i zupelnie inne dziecko,siedzial z dziecmi i nawet przy stole haha :) w nagrode dostal skaczaca pilke....poszalal po powrocie hehe :) Oliwce tez kupilam ale ona jeszcze siasc nie umi na niej wiec kladzie sie i przewraca :)

A tutaj cosik cicho...pogoda sie zrobila i zadna czasu pisac nie ma :)
 
hejka
pogoda dzis piekna a ja sie musze kisic w domu:no:
myslalam ze ospa to ospa, starsza jak ja przechodzila to zero goraczki, malo chrostek itp, a mala tragedia, mowie wam tragedia, caly czas placze, goraczka ok 40 stopni i jeszcze niektore chrostki zakazone, nienawidze ospy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. nawet do sklepu nie moge wyjsc, dobrze ze ma mi chociaz kto zawiezc starsza do szkoly i odebrac tez:no::no:. naprawde nikomu nie zycze ospy

madzia lyzeczka postukaj, moja tez zaslaniala jezyczkiem, male cwaniaki co:-)
mk ja powiedzmy ze potrafie sie zorganizowac, powiedzmy, ale jak mam cos do zalatwienia waznego, to wszystko sie wali na leb na szyje. glowa do gory:-):-)
milka a jak twoje malenstwo????
iskierka tez chce takiego odpoczynku:tak:
kasia juz 2 tyg wczesniej zaczynasz sprzatanie????Olej ja. Chociaz jak moja mama przyjezdza, ja mowie kontrola bedzie, tez latam ze szmatka:-):-)

trzymajcie sie
 
hejka laski
nocke mialam przespana
ja juz po sniadanku i pomalutku delektuje sie kawusia:-)
wlasnie chcialam nastawic pranie i klapa, pralka siadla, nic nie hula i nie pobiera wody, to chyba programator, ach:no:. to juz moja 4 pralka przez 4 lata, ale stwierdzilam ze czas kupic nowa, bo jakos mam pecha do tych uzywanych. znow wydatek
a gdzie poranna zmiana:-)
milego dzionka
 
Goede Morgen!
Ja koncze gotowac zupke,potem sniadanko a po wychodzimy odwiedzic kawalera i pieska ;moja Zuzia ma swira na punkcie psow.Juz mnie krew zalewa jak na spacerze ciagle sie drze za psami :sorry2:
A sprzatam sobie na lajcie,po trochu w kazdy dzien ,zeby potem z ta szmata na wariata nie latac na ostatnia chwile.Wczoraj pomylam okna i popralam firanki,odrazu jak sie jasno i swiezo w domu zrobilo.
Milego!
 
Hehhe poranna zmiana sie melduje:-)

Ja też kawusie pije.
ewelinka zdrówko!!!!!!!!!!!!!!!!! Współczuje problemu z pralką. Sama miałam takie przejścia......co ja się naklnęłam.....przed samą przeprowadzką jakimś cudem pękła nam szyba, ta która jest w drzwiczkach do pralki:szok: I byliśmy 3 tygodnie bez pralki. A pranie trza było zrobić, więc charatałam ręcznie....

marzenka no wyłaź, gdzie się schowałaś?????Jak tak można poranną zmiane opuszczać:-D:-pJak tam poziom Twoich nerwów?:-D:-DJa się staram z całych sił ostatnio, żeby nie pokazywać mojego wkur...nia, ale na dobre mi to nie wychodzi, bo nie mam się jak wyładować.....:wściekła/y::-)Ale przynajmniej mój Ł nie patrzy na mnie jak na wściekłego śliniącego się złego psa:evil::-D Gratulacje dla Kacperka! Tak myślałam, że da rade! Widocznie na niego dobrze zadziałała nieobecność pani polki.

Odprowadziłam Karolka do szkoły i w drodze powrotnej stwierdziłam, że zaszaleje i pozwole sobie na ciachoooooooo. Poszłam do sklepu i się zaopatrzyłam:-) A przed @ tym bardziej mnie ciągnie bo mam większy apetyt. Mam nadzieje, że dup...ko mi nie urośnie:-D Która ze mną wypije kawke? Samej tak smutno:-(

A moja biedna mała dalej męczy się z tymi zębami.....je tylko mleko i to musze w nią wciskać, żeby cokolwiek zjadła i wcina biszkopty i chłodne serki.......obiadki i kaszki wypluwa.....mam nadzieje, że jej przejdzie szybko....biegunki przynajmniej już nie ma.
 
Cześć laski. Pisze z łóżka. Ale mam rozpieszcz totalny. Tatko mi bierze malego 4 razy dziennie na spacer, myje naczynia , sprzata ja tylko gotuje.
Adasiowi ida zabki i juz 3 noce nieprzespane mam. Drze się niemilosiernie. Dziś już więcej tego zęba widać. Nie wiem ile to jeszcze potrwa. W dzień jako tako bo dziadek go wozi ale w nocy jest Mexico.

Moj m mial wczoraj urodzinki a Adul skończył swoja miesięcznice i znow musialam piec.
No i bycze się, korzystam ile mogę. Ide odsypiac jeszcze. Buzka dla wszystkich.

Ewelinko cierpliwości ; *
Tozci marzenka sie obija ; p
 
reklama
hej hoo
ale Ci Ayni dobrze;-)
Ja mam troszke czasu tyko dlatego ze moja Corcia spi na kanapie bo na lozeczko alergia, a ja pilnuje zeby nie spadla i nic robic i tak nie moge:tak:. Dzisiaj idziemy na szczepienie i jestem ciekawa czy ja zaszczepia bo zakatarzona znowu okrutnie(zlobek:wściekła/y:) nawet jak beda ccieli to chyba sie nie zgodze. A tak swoja droga to jestem bardzo ciekawa ile wazy ta Kruszynka moja,bo drobniutka jest, choc duza sie urodzila.
Ewelinka 40 st0pni??!! o matko,zdrowka dla malutkiej.
Madi wspolczuje zabkowania, u nas idzie jakos bezbolesnie, bez placzu ostatnio przy dwojkach rzadkie kupki mialysmy,no i nieszczesny brak apetytu tylko mleko wchodzilo. Rwalam sobie wlosy z glowy. Ksiezniczka sie obudzila spadam wiec. Pozdrawiam Wszystkie:-)
 
Do góry