reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Nam tez zalecali kapac Tymka raz na tydzien bo go to wyziebia i meczy no ale to ze wzgl na wczesniactwo.jak juz bylismy w domku to kapalam go 2 razy w tyg a pozniej co 2 dzien no i jka mial miesiac to juz codziennie ale tak szybciusio.No a teraz to sie chlapiemyyyyyyyyy
 
reklama
Bry!
U nas tez niema problemów z odparzona pupa. Jak tylko pojawi sie zaczerwienienie to odrazu smaruje Bepanthenem i moment przechodzi. Raz Emila miała potowki pod brudka. Dwa razy potraktowalam je talkiem Nivea i przeszło.
Ja tez nie wyobrażam sobie nie kąpać Emili codziennie. Głownie dlatego ze jej sie ulewa, a poza tym używam tylko husteczek i wieczorem dobrze jest umyć pupe woda.

Moja tez ma krostki na twarzy. Z tego co czytałam to tradzik niemowlecy. Pokazują sie co jakiś czas i znikają. Myśle ze to nie uczulenie bo są tylko na buzce. Wcześniej jak zjadlam truskawki to miała na całym ciele.

Kallie ja tez miałam straszna zgage, tylko w ciąży bo wcześniej tez mi sie nie zdarzało. Pomagało mi tylko Rennie. A poza tym pilam dużo mleka. Mój B śmiał sie ze mam mleko zamiast wód plodowych :D
majtki siateczkowe dostałam z kraampaket (niewiem czy dobrze napisałam) z ubezpieczalni. Pewnie mozna gdzieś kupić, niestety nie widzialm w sklepie.

Iskierka a moze spróbuj napisać ogłoszenie na jakiejś stronie internetowej ze wykonujesz takie rzeczy. Myśle, ze Holendrzy by sie tym zainteresowali.

Wiecie co włosy ja farbowalam normalnie, tak jak zawsze.

Kwas foliowy brałam przed ciąża, cała ciążę i nadal biorę bo cały czas kupuje Centrum Materna. Tam są wszystkie potrzebne witaminy.
 
Ostatnia edycja:
Hehe no ja tez kapie dziecko codziennie, raczej nie wyobrazam go sobie kapac co dwa dni, w koncu sama codziennie sie kapie to czemu dziecko mialabym inaczej? Chocby krociutka 3 minutowa kapiel ale musi byc, w koncu, dziecko tez sika, wklada do buzi raczki i nozki, popluje sie, a pod szyjka zbiera sie pot i brud.
 
hej, dziewczyny Nadka.tez miala krosty i domowy twierdzil ze tradzik i zeby nic z tym nie robic i ze na pewno nie swedzi nie piecze dziecka i nie.przeszkadza-ciekawe ktory noworodek mu to powiedzial. Jak pytalam czy moze cos w diecie mojej jie tak to mowil ze na 100%wszystko ok. ale mi cos nie pasowalo i odstawilam nabial,po jakichs 4-5dniach prawie wszystko zniknelo. teraz powoli probuje a to serka,a to.twarozku no i niestety dziadostwo wraca jak zjem. W Pl pediatra od razu ocenil ze to skaza bialkowa,ale bez dodatkowych badan tak ze wydawalo mi sie ze za pochopnie. Jak Nadka troszke podrosnie dalej bede probowac malymi kroczkami wprowadzac nabial. KALLIE te majty to mi dali w szpitalu ale jakos mi nie pasowaly mialam je tylko chwile po porodzie,a pozniej wskoczylam w takie duuze bawelniane i bylo ok.
 
[SUB]Iskierka jak wiesz to ja nie karmie piersią tylko ściagam do buteli..... tak gdzies moze z 2 tyg szybciej zaczne pokarm mrozić tak ze do złobka bede zanosic przykładowo 3 porcje.... jak bede ja oddawała na 6 godz to wiecej niz 3 butelki nie trzeba..... no chyba ze do tego czasu zaniknie mi pokarm czy cos....

co do kąpieli to ile mam tyle opinii.....[/SUB]
 
Dobry! :)

Kallie super, to juz masz lekki przedsmak. Ja tez dzis mialam 2 skurczy dostalam ale tylko w dole brzucha, za to dluzsze juz niz wczesniej , ale jak wstalam to juz przeszlo , ufff... A te majtaski wygooglowalam Ci tutaj : Stretchslip ja sie sama zastanawiam czy to kupowac bo niezbyt wygodnie to wyglada. Zastanawiam sie jeszcze.

Jezeli chodzi zas o karmienie piersia oraz prace, w Holandii obowiazuje kolfrecht, kobieta ma prawa do dodatkowych przerw oraz specjalnego pomieszczenia do odciagania pokarmu zgodnie z holenderskim prawem. Przykladowo : Pracujesz 4 godziny dziennie, mozesz skorzystac z godzinnej przerwy na odciaganie pokarmu lub ewentualne przekazanie pokarmu dla dziecka. Tak sie dzieje przez pierwsze 9 miesiecy, po tym czasie kobieta nadal moze odciagac pokarm w pracy, jednakze wtedy musi juz odciagac pokarm podczas swoich przerw, badz umowic sie z pracodawca aby uregulowac ta kwestie.

Te i inne kwestie zwiazane z prawem pracy podczas ciazy oraz karmienia piersia i macierzynstwa mozna przeczytac w broszurce ponizej :

http://www.borstvoeding.com/files/Zwangerschap_veiligwerken.pdf

Co do kapieli dziecka sama nie wiem jeszcze jak bedziemy kapac, ale takiego maluszka chyba nie ma potrzeby wstawiac codziennie do wanny. W koncu nie ubrudzi sie tak jak starszak, a odpowiednia higiene pupy ma zapewniona kilka razy dziennie... No ale zobaczymy w praktyce jak to wyjdzie. Szkoda przesuszac skore, pomimo wszystkich dostepnych kosmetykow na rynku, wiadomo ze natura lepsza dla dzieciaczka niz chemia.
 
W PL też panuje poglad żeby nie kąpać codziennie.
Anno, jak moje starsze były małe to takiego poglądu nie było, no ale czasy się zmieniają, poglądy lekarzy też:-)
Iskierka no ja jeszcze nie spotkalam nikogo kto przy full time zarabialby 800e. Bo wedlug Ciebie 400e, to polowa wyplaty z full time. Minimalna stawka przez uitzendbureau przy 40 godzinach to (chyba) okolo 1400e brutto. No chyba ze byla by to osoba, ktora nie ma 23 lat ukonczonych, bo wtedy lapie sie jeszcze na stawke wiekowa.

Ja pracuje w domu i poza domem 2 dni w tygodniu. na szczescie udalo mi sie znalezc taka prace, ze nie jestem zmuszona dziecka oddawac do zlobka. Mysle, ze mozesz Iskierko poprobowac i robic na zamowienie m.in. te obrazki (ten ktory ja mam) i inne tez, bo fajne one sa, i wielu osobom, ktore u mnie byly, sie podobal ten misiu. Poki jeszcze nie chcesz wracac do pracy, mozesz zlapac sie czegokolwiek, byle byc blisko malej.

Co do karmienia piersia i pracowania, to w takich wypadkach sprawdza sie laktator, no ale Ty go nie chcesz uzywac, bo wedlug Ciebie powoduje rozne szkody. No to nie wiem co Ci poradzic.
TheHague, ty jak zwykle doczytujesz coś czego nie napisalam, a nawet nie mialam tego na myśli...
Wyobraź sobie, że są takie osoby, które pomimo tego, ze pracują na full time to nie zawsze mają 40h tygodniowo... i nie pisze tu o osobach ktorych obowiązuje stawka wiekowa. Dlaczego tak jest? Ano bo pracują w firmach, gdzie idzie się do domu gdy konczy się praca (np na magazynie). Mój mąż tak właśnie pracuje. Zaczyna o 7.00 i tylko teoretycznie kończy pracę o 16.00. Bo praktycznie praca się kończy gdy kończą się zamówienia. Często jego tydzień pracy ma 32h, 36h, a 40h lub więcej zdaża sią sporadycznie.
Ciężko znaleźć pracę z gwarantowanymi 40h. Ja gdy pracowalam to bylam wyłącznie flexible - na telefon. I mój tydzien pracy miał czasem 2-3 dni, w porywach do 4...
Napisalam ze 400€ to prawie połowa wyplaty, bo jak dla mnie to dużo. Nawet 270€ ktore musi placić Madziula to dla mnie dużo. Do tego musialabym dodać jeszcze koszty dojazdów itp....

Jeśli chodzi o moje obrazki i inne rzeczy to wlasnie nad tym pracuję - szukam rynkow zbytu.
Swoją droga bardzo ciekawa jestem jaką prace wykonujesz, bo sama szukam czegoś, co mogłabym wykonywac w domu (pomijając haftowanie obrazków)

A jeśli chodzi o karmienie piersia... to powtorze raz jeszcze - nie uwazam ze laktator powoduje rozne szkody. Pytalam tylko czy nie boisz się, że dlugotrwale stosowanie laktatora (długotrwałe, czyli ciągłe) MOŻE byc szkodliwe dla piersi. MOŻE, a nie że MUSI. Prosze nie czytac wybiorczo.
Poza tym zapytalam Madziule o to jak zamierza rozwiazać problem karmienia piersią, bo ona ma zamiar oddac dziecko do żłobka na cały dzień. Pytam z ciekawości, bo chcialabym wiedzieć, czy zamierza przejśc na mleko modyfikowane czy dostarczać do kdv swoje bleko w butelkach... Ciekawi mnie to, bo nigdy nie bylam zmuszona oddawać dziecka do zlobka, tym bardziej do holenderskiego.
 
[SUB]Iskierka jak wiesz to ja nie karmie piersią tylko ściagam do buteli..... tak gdzies moze z 2 tyg szybciej zaczne pokarm mrozić tak ze do złobka bede zanosic przykładowo 3 porcje.... jak bede ja oddawała na 6 godz to wiecej niz 3 butelki nie trzeba..... no chyba ze do tego czasu zaniknie mi pokarm czy cos....[/SUB]
No właśnie o to mi chodziło. Dzięki Madzia:-)
 
reklama
Doris niby ma być chłopczyk, ale wiadomo, na 100% nikt nie powie więc ja to po prostu jako wskazówkę biorę:-D jak zobaczę to uwierzę heheh

A nad tymi majtami to się tak właśnie tez zastanawiałam, bo większość z kraampakket mam więc juz tej całej paki nie zamawiam bo bez sensu. A majty może bawełniane rzeczywiście wystarczą, tym bardziej że mam paczkę jednorazówek w razie potrzeby heh

Ayni no właśnie nawet nie wiem czy to taki przedsmak, bo mnie to w ogóle nie bolało ani nie prowadziło do jakiegokolwiek dyskomfortu:-D już bym prędzej kopniaki mojego maleństwa i jego wpychanie stópek tak że je w gardle czuję zaliczyłabym do bardziej bolesnych czy nieprzyjemnych niż to :-D
 
Do góry