Martussa a ja byłam pewna, że tak będzie, ba jestem pewna, że 1 z tych etatów będzie Twój. Mam koleżankę, która w Elblągu jest zawodowym kuratorem sądowym i mówiła, że rozmowa dotyczy stricte pracy kuratora sądowego. Ona zdawała egzamin 4 czy 5 lat temu. Trzymam kciuki i gratuluję obecnego wyniku :-)
reklama
Martussa82
Hankowa Matka-Wariatka :)
Maltanka - wyścig szczuróffff
Agniesiu - no tu u nas to te rozmowy dotyczą czasem na przykład różnicy między Trybunałem Stanu a Trybunałem Konstytucyjnympytania mialam o rzecznika praw dziecka lub obywatela, deklarację praw dziecka... loteria...ale się przygotuje z czego tylko sie da, teraz już nie mam wyjścia
Agniesiu - no tu u nas to te rozmowy dotyczą czasem na przykład różnicy między Trybunałem Stanu a Trybunałem Konstytucyjnympytania mialam o rzecznika praw dziecka lub obywatela, deklarację praw dziecka... loteria...ale się przygotuje z czego tylko sie da, teraz już nie mam wyjścia
lajfik
Kuba i Kaja;*
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2008
- Postów
- 2 008
Martus Ty nasza ZDOLNA BESTYJOOO!!! :-):-):-)
Strasznie sie ciesze ,ze idziesz jak burza! GRATULUJE!
Podzielam zdani Agniesi.... ETAT IS FOR YOU!!!
Podrzuc mi Hanke do pilnowania , a ty zakuwaj . Kaja-baja sie zgadza dzielic lozeczko
Strasznie sie ciesze ,ze idziesz jak burza! GRATULUJE!
Podzielam zdani Agniesi.... ETAT IS FOR YOU!!!
Podrzuc mi Hanke do pilnowania , a ty zakuwaj . Kaja-baja sie zgadza dzielic lozeczko
maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
Marta suepr
zapmarta
Karolkowa mama
hej babeczki,
Lajfik dziękuję, że pytasz. Samopoczucie hm... ogólnie ok, tzn żadnych mdłości, piersi nie bolą, brzuch też nie, ale HORMONY szaleją. Nie wiele trzeba aby mnie wyprowadzić z równowagi. Bardzo szybko się denerwuję. Mówię o pracy, bo w domu chłopaki o dziwo są dla mnie łaskawi. Karol sam zrezygnował z nocnego karmienia. Lepiej śpi, zaczyna sam się bawić, więc mogę coś w domku porobić. Natomiast praca mnie dziewczyny dobija i nie pociągnę do końca ciąży (tak jak z Karolem), a nawet nie chcę.
Za tydzień w czwartek mam wizytę i zobaczę swoje dzieciątko na usg, więc trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Martussa, życzę ci tej pracy, bo jesteś zdolna i mądra i ci się to należy.
pbg, no ja trochę żałuję, że się na luty nie załapałam, ale kto wie... Karol się urodził 13 dni przed terminem, no a z drugim to zobaczymy jak będzie.
mary, Agniesia czekamy na was !!!!
Lajfik dziękuję, że pytasz. Samopoczucie hm... ogólnie ok, tzn żadnych mdłości, piersi nie bolą, brzuch też nie, ale HORMONY szaleją. Nie wiele trzeba aby mnie wyprowadzić z równowagi. Bardzo szybko się denerwuję. Mówię o pracy, bo w domu chłopaki o dziwo są dla mnie łaskawi. Karol sam zrezygnował z nocnego karmienia. Lepiej śpi, zaczyna sam się bawić, więc mogę coś w domku porobić. Natomiast praca mnie dziewczyny dobija i nie pociągnę do końca ciąży (tak jak z Karolem), a nawet nie chcę.
Za tydzień w czwartek mam wizytę i zobaczę swoje dzieciątko na usg, więc trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Martussa, życzę ci tej pracy, bo jesteś zdolna i mądra i ci się to należy.
pbg, no ja trochę żałuję, że się na luty nie załapałam, ale kto wie... Karol się urodził 13 dni przed terminem, no a z drugim to zobaczymy jak będzie.
mary, Agniesia czekamy na was !!!!
reklama
Ano, Emakamek, dziś wyniki.....
wśród dwunastu szczęśliwców, którzy zostali dopuszczeni do walki o dwa etaty, a wyłonionych po teście spośród dziewięćdziesięciu jeden osób jestem i ja!!!!!
na miejscu tuż za podium, czyli czwartym z 42 punktami na 50 możliwych. osoby powyżej mnie miały punktów 43 i 44 walka trwa!!! jak mnie nie będzie, znaczy, ze zakuwam, bo biję się o etat 23 czerwca, a w międzyczasie przychodzi ekipa kłaść kafle w łazience, więc będzie zdyma w chałupie, oj będzie
nooo przecież inaczej nie mogło być .
A ja znowu zawiedziona . Wezwali mnie na rozmowę w sprawie pracy do Kauflanda. No i pięknie ładnie .I wreszcie pada pytanie ,,a od paźdz 2008 roku co pani robi,, No to ja ,że mam małe dziecko Faceta powaliło ,nie wiedział co powiedzieć ,ale za chwilę mówi ,że on tu potrzebuje ludzi dyspozycyjnych ,a ja w takim wypadku ...bleblebleble. no to ja nerw Zawiedziona itd .No ale nie mogę przecież ukrywać ,że mam maluszka .
Wsumie zakończyło się tym ,że załapałam się na układanie towaru za ...400zł i to dobre .Myślę ,że jak gościu zobaczy jaka jestem i jak pracuje to będzie mnie chciał przyjąć ale wtedy moż już ja nie będę chciała. No nić pozostało mi tylko dzierganie ;-)
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 743 tys
Podziel się: