reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Po ilu dniach od implantacji test będzie wiarygodny?

Annabell92

Początkująca w BB
Dołączył(a)
24 Wrzesień 2019
Postów
18
Mam małą zagwozdkę. Podejrzewam u siebie plamienie implantacyjne. Przy podcieraniu zauważyłam śluz z domieszką koloru brązowego. Później z domieszką koloru jasno różowego. Trwało to mniej więcej półtora dnia i nie za każdym podtarciem. Nigdy mi się coś takiego nie zdażyło. To było dwa dni temu. Cykle mam dość nieregularne także trudno mi określić kiedy powinnam mieć okres. Owulację miałam na pewno wcześniej. Zrobiłam dzisiaj test ciążowy raczej negatywny. Gdy się mocno przypatrzę to widzę bardzo jasną kreskę cień cienia cienia ale nie mam pewności że to po prostu miejsce, w którym przebija albo że mi się po prostu wydaje że tam jest. Nie mam możliwości pójścia na betę z krwi. Nie chcę się specjalnie nakręcać ale same wiecie dziewczyny jak to jest :). Stąd moje pytanie. Ile dni po implantacji test jest wiarygodny? Czy nie zrobiłam go za szybko? Jak myślicie? W Internecie jest tyle rozbieżności na ten temat że zgłupiałam.
 
reklama
Rozwiązanie
Ja ostatnio spotkałam się z testem na którym było napisane że wykrywa już 2 dniową ciąże 😁 nie mam pojęcia na jakiej zasadzie są liczone te 2 dni, ale raczej bym w to nie wierzyła. Najlepiej koło dnia spodziewane miesiączki, chociaż u mnie test wykazał dopiero tydzień później.
Jeśli się nie mylę to u mnie test wyszedł pozytywny tydzień i plamieniu implantacyjnym . Też takie plamienie miałam tylko raz w życiu i czułam ,że to właśnie to [emoji846]

Powodzenia
Mam małą zagwozdkę. Podejrzewam u siebie plamienie implantacyjne. Przy podcieraniu zauważyłam śluz z domieszką koloru brązowego. Później z domieszką koloru jasno różowego. Trwało to mniej więcej półtora dnia i nie za każdym podtarciem. Nigdy mi się coś takiego nie zdażyło. To było dwa dni temu. Cykle mam dość nieregularne także trudno mi określić kiedy powinnam mieć okres. Owulację miałam na pewno wcześniej. Zrobiłam dzisiaj test ciążowy raczej negatywny. Gdy się mocno przypatrzę to widzę bardzo jasną kreskę cień cienia cienia ale nie mam pewności że to po prostu miejsce, w którym przebija albo że mi się po prostu wydaje że tam jest. Nie mam możliwości pójścia na betę z krwi. Nie chcę się specjalnie nakręcać ale same wiecie dziewczyny jak to jest :). Stąd moje pytanie. Ile dni po implantacji test jest wiarygodny? Czy nie zrobiłam go za szybko? Jak myślicie? W Internecie jest tyle rozbieżności na ten temat że zgłupiałam.
 
reklama
4dni po implantacji wyszly dwie kreskiczyli 16 dni od wspolzycia , ktore uwazam za te „skuteczne „:) nie mialam zadnego plamienia, objawy jak przed @.. lekki bol piersi brzuch mni pobolewal i nic :) wiec w dniu spodziewanej miesiaczki rano wyszly dwie bladziutkie kreski na najtanszym rossmanowskim tescie za 5 zl:)
 
reklama
Do góry