reklama
Witam normalnie nie doczytam Was tyle pisałyście, może tak w skrócie czemu zniknęłam.
W zeszłym tygodniu mieliśmy małą awarię z kanalizacją trwała 3 dni brak kibla to najgorsze co może być, w ciągu dnia do teściów a w nocy pod krzaki, czułam się jak na obozie przetrwania
. Wieczorem już padała,m i nie miałam siły na nic cały dzień wtedy bałagan bo robili a na koniec okazało się ze taką sprężyną się nie da i trzeba do rury się dostać co doprowadziło do rozebrania połowy chodnika pod domem . Po prostu cyrk, no i ostsnio ktoś podmienił mi dziecko, jak Oskar zawsze bawił się sam i nie było problemu tak teraz ciągle na rękach i ciągle ryczy, czasem brakuje mi juz siły a nawet i cierpliwości na ten jego płacz wiec, to co najważniejsze napisałam a do tego wszystkiego żeby było weselej to nie dostałam jeszcze miesiączki.
W zeszłym tygodniu mieliśmy małą awarię z kanalizacją trwała 3 dni brak kibla to najgorsze co może być, w ciągu dnia do teściów a w nocy pod krzaki, czułam się jak na obozie przetrwania
. Wieczorem już padała,m i nie miałam siły na nic cały dzień wtedy bałagan bo robili a na koniec okazało się ze taką sprężyną się nie da i trzeba do rury się dostać co doprowadziło do rozebrania połowy chodnika pod domem . Po prostu cyrk, no i ostsnio ktoś podmienił mi dziecko, jak Oskar zawsze bawił się sam i nie było problemu tak teraz ciągle na rękach i ciągle ryczy, czasem brakuje mi juz siły a nawet i cierpliwości na ten jego płacz wiec, to co najważniejsze napisałam a do tego wszystkiego żeby było weselej to nie dostałam jeszcze miesiączki.
nina2201
mama Oliviera
Witam!!!
Kiya no to miałaś przeboje
najgorsza taka awaria w domu albo remont
Kiya no to miałaś przeboje
najgorsza taka awaria w domu albo remontOjej pamietam jak taus moj kochany robil lazienke.I kibel zmienial ,kafelki robil.To trwalojeden dzien ale myslalam ze oszaleje!Do wiaderka sie robilo hahaha Ale teraz na szczescie lazienek w domu mi nie brakuje uff.
hej dziewczyny ja tylko na chwilke..pamietacie mnie jeszcze??
u nas roznie raz lepije raz gorzej..Maja naszczescie juz sie powoli oswaja z bratem dzis nawet dala mu buzi w czolko:-)tez pomaga mi przy nimm podaje pieluszke,krem,mleczko:-)
niestety Kacper nie toleruje mego mleka ani tego zwyklego(nan) i w pt wyladowalam z nim w szpitalu...naszczescie wyniki ma dobre i nie zatrzymali go...ale jest odwodniony i mamy go duzo poic cherbatka albo woda no i jest na mleku specjalnym z apteki:-(wydaje mi sie ze dobrze toleruje to mleczko bo jest spokojniejszy jak je je...
Tu pare zdjec specjlanie dla Eve z dzisiejszego pierwszego dluzszego spacerku:-)chcialam dodac ze jak dla mnie buzz jest idealny..prowadzi mi sie go rewelacyjnie:-)
p.s. prawdopodobnie nie bede miec netu ok 10dni wiec nie zaponijcie o mnie:-)buziaki
u nas roznie raz lepije raz gorzej..Maja naszczescie juz sie powoli oswaja z bratem dzis nawet dala mu buzi w czolko:-)tez pomaga mi przy nimm podaje pieluszke,krem,mleczko:-)
niestety Kacper nie toleruje mego mleka ani tego zwyklego(nan) i w pt wyladowalam z nim w szpitalu...naszczescie wyniki ma dobre i nie zatrzymali go...ale jest odwodniony i mamy go duzo poic cherbatka albo woda no i jest na mleku specjalnym z apteki:-(wydaje mi sie ze dobrze toleruje to mleczko bo jest spokojniejszy jak je je...
Tu pare zdjec specjlanie dla Eve z dzisiejszego pierwszego dluzszego spacerku:-)chcialam dodac ze jak dla mnie buzz jest idealny..prowadzi mi sie go rewelacyjnie:-)
p.s. prawdopodobnie nie bede miec netu ok 10dni wiec nie zaponijcie o mnie:-)buziaki
gosia wygladasz jakbys wogole w ciazy nie byla! I co to za tekst ze zdjecia dla Eve tylko??
wszystkie czekalysmy przeciez....;-) w koncu doczekalas sie spacerkow ze swoim ulubionym wymarzonym wozeczkiem. Trzymamy kciuki za zdrowko Kacperka. A ja kupilam nowy wozek.....
wszystkie czekalysmy przeciez....;-) w koncu doczekalas sie spacerkow ze swoim ulubionym wymarzonym wozeczkiem. Trzymamy kciuki za zdrowko Kacperka. A ja kupilam nowy wozek.....
gie-oska, serce się raduje jak czytam ze z wózia jestescie zadowoleni Ślicznie wyglądacie na tym spacerku (my do tego parku też czasem chodzimy). Mały jest cudowny, śliczny chlopczyk. Mam nadzieję, że mu się wygodnie jeździ w buzzie :-) Wzruszyłam się - autentycznie
Ślicznie wyglądacie na tym spacerku (my do tego parku też czasem chodzimy). Mały jest cudowny, śliczny chlopczyk. Mam nadzieję, że mu się wygodnie jeździ w buzzie :-) Wzruszyłam się - autentycznie reklama
haha, no tak, mam pewny status ciotki numer jedenpawimi, nie bądz zazdrosna i tak przecież jesteś pierwszą formuową ciocią
