reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Płeć dziecka- naszcze przypuszczenia i potwierdzenia :) AKTUALIZACJA STR1

Bozienka u nas lekarze cesarki robią 38-39 tydzień jeśli są planowane;-);-) chyba, że masz rodzić naturalnie to czekają a cesarka w ostateczności:-)

Mini 14 luty to czyste szaleństwo bym się chyba nie odważyła ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
ta moja koleżanka nie miała cesarki - dzidziuś sobie wybrał taki termin :tak:
Ja też nie planuje cesarki więc liczę na to że bąbel spokojnie poczeka do terminu i urodzi się w pełni wyposażony i gotowy do życia na zewnątrz brzuszka :-D
 
jak to mówią maluszki przyjdą na świat w swoim czasie

ja mam na 7 ego marca termin teraz wyszło że mały jest 5 dni starszy zobaczymy jak będzie jutro na wizycie,ale trzymam się daty z om
 
ehem, eheeem! zodiakalne baraniątka nie są wcale takie złe :cool2: :-D

nasz termin na 5 marca dalej się trzyma - bez zmian...
Jednak nadal mamy dziwne przeczucie, ze ze dwa tygodnie wczesniej powitamy Bąbla.

Ja bym wytrzymała spokojnie z poznaniem płci :)
Lekarzom mówię, że jeżeli chca to mogą mówić czy widza chłptasia czy dziewuszkę i nie muszą się powstrzymywać, ale nie jest to za bardzo istotne. mam lekarzy, ktorzy mówią do monitora coś typu "grzeczna dziewczynka", "silny facet" itp ... więc zapewne nie daliby rady ukryć przed nami płci czy tego chcemy czy nie:p hyhy
 
reklama
Niedługo same dziewczynki marcowe się poujawniają :-):-):-):-):-) coś czuję, że sporo ich będzie :-D:-D jakiś bumm jest na dziewczynki :-)
Mój M po tym jak został pochwalony przez wujka (autorytet a'la ojciec, którego M nie miał), za to, że będzie miał córeczkę chodzi teraz i się puszy :-D:-D:-D:-D jak to powiedziano mu "zrobić dziurkę w dziurce to trzeba mieć zdolności" ;-);-)
 
Do góry