Plan dnia

[Felkaa]

nie zgadzam się... Nawet dla nas lepiej by było, gdybyśmy jadły te 5 posiłków dziennie. Niekoniecznie full-wypas każdy ;-) ale zdecydowanie lepiej jest podawać posilki częściej, a mniejsze ilości na raz.

zgadzam się hihi a tak na poważnie to uważam (i tak chyba jest w normach), że powinno być 5 posiłków (przynjamniej dla rocznego dziecka).

 

[mama MATIEGO]

Jak wyglądają u was obecnie "plany" dnia?

 

[ironia]

uu nasz bardzo twórczo

6-6,30 pobudka
7 sniadanko (beni herbatka lub małe mleczko)
7,30 jedziemy do złobka i odwoze michała na przystanek

- tu beni je sniadanko - nie chce nic mlecznego juz wiec je kanapki
- okolo 11 obiadek dwudaniowy
- 12 spanko
-14 pobudka
- 15 podwieczorek

0 15.30 odbieram łobuza tak zeby sie już wybawił na maxa bo jak wczesniej go odbieram to nie chce iśc i jest marudny

16 jakiś jogurcik, kanapka czy owocek

19 - kaszka łyżeczką

sprzątanie zabawek, ścielenie łóżek, siku, kąpiel i małe mleczko na dobranoc i do spania


i tak w kółko uff..

 

[traschka]

7.00 pobudka i mleko z butelki
7.30 poranna toaleta moja i Marysi, myjemy ząbki, kremik na cialko itp
8.00 powazne śniadanie - jajecznica, kanapki itp
9.00-11.00 spacerek
11.00 kaszka gęsta łyżeczką, owsianka, manna itp + owoce
12-14.30 spanko
15.00 obiad
16-18 spacerek z tatą
18.30 kolacja - kanapeczki, ryż z jabłkami, naleśniki, biały serek itp
19.30 mleko z butelki, wanienka
20.00 spanko

 

[kasiawilde]

u nas bardzo analogicznie jak u Trasi (ojjj coś te nasze mauluchy podobne , może z pół godzinną obsuwą... tzn.

ok 7.30 mleko z butli, około 180ml
ok. 9 śniadanko wspólne, najczęściej jajecznica, kanapeczki, kawałek własnej kielbaski własnego wyrobu, sporadycznie sokoliki
i tutaj różnie, raz mniej raz więcej czasu zajmuje nam wybranie się na spacer
ok. 11.30 kaszka z owockami, wymiennie owsianka i wielozbożowa
ok 12 spanko, baaaaaaaaardzo różnie, czasem tylko 1h, zaazwyczaj około 1,5h, raz w tygodniu cudowne dziecko pośpi 2-2,5h
15 - obiadek
ok 16 - podwórko zazwyczaj, spacerek lub wyjazd do dziadków
ok 18 - mini kolacyjka, zazwyczaj coś czego nie jadł na śniadanie lub jakaś niewielka zupka (bezmięsna)
ok 20 zaczyna się rytuał spankowy, mleczko z odrobiną kaszki tylko (ostatnio zjada tylko 150-180ml, długo było, że około 210-230), kąpiel codziennie
ok 20.30 trafiamy do łóżka i tu bywa, że pada w 5 min, zazwyczaj koło 15

teraz pogoda taka, że jeśli podwórkujemy to po kilka razy ale na pół h- godzinkę, ale jak była pogoda to mały był w domu tylko na jedzenie, spanie i przewijanie

a jak u Was MamoM?