- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2024
- Postów
- 5
Cześć, czytałam Wasze forum przez ostatnich parę dni i chciałabym, żebyście wypowiedziały się na temat mojej sytuacji..
Jestem w siódmym tygodniu, w sobotę 31.12 (jeszcze podczas szóstego tyg) ciążę potwierdził lekarz.
2stycznia zaczęłam plamić na brązowo z bólem podbrzusza jak podczas okresu.. zadzwoniłam od razu na teleporade, lekarz przepisał duphaston, powiedział żebym umówiła się na wizytę, nie usłyszałam, żeby jechać do szpitala..
dziś miałam usg, pęcherzyk od soboty nie urósł, jest nieforemny, brak zarodka..
zrobiłam betę, wynosi 2096.. czy jest według Was jakakolwiek szansa czy wszystko wskazuje na poronienie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Jestem w siódmym tygodniu, w sobotę 31.12 (jeszcze podczas szóstego tyg) ciążę potwierdził lekarz.
2stycznia zaczęłam plamić na brązowo z bólem podbrzusza jak podczas okresu.. zadzwoniłam od razu na teleporade, lekarz przepisał duphaston, powiedział żebym umówiła się na wizytę, nie usłyszałam, żeby jechać do szpitala..
dziś miałam usg, pęcherzyk od soboty nie urósł, jest nieforemny, brak zarodka..
zrobiłam betę, wynosi 2096.. czy jest według Was jakakolwiek szansa czy wszystko wskazuje na poronienie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi