reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Piersi przestały bolec. W ciazy

Natalianatalia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
11 Maj 2022
Postów
1 279
Jestem w 7 tyg ciazy i taka sytuacja może coś poradzicie od początku mam słabe objawy 10 dni temu lekarz kazał brać 3x dziennie 100luteiny ze względu na plamienia 4 dni temu byłam dla świetego spokoju na wizycie sprawdzić czy wszystko okej zarodek był prawie centymetr serduszko tez objawy takie św ani mdłości konkretnych tylko piersi urosły żyły powychodziły otoczki sutka większe i wrażliwe jak wieczorem ściągam stanik to mam wrażenie ze odpadną a dzisiaj są jak sprzed ciazy i to mnie zmartwiło . Jak poprzednia ciąże mialam poronienie to trzeciego dnia krwawienia już wróciły do stanu sprzed ciazy i zanim przyszły wyniki spadkowej bety dla potwierdzenia to wiedzialam ze to poronienie a nie krwawienie a brałam wtedy 2x dziennie 50 luteiny . Teraz mam takie myśli ze przez taka duża dawkę luteiny jaka biorę nawet krwawić nie zacznę i może juz poroniolam a nawet o tym nie wiem 🤯🤯🤯 co o tym sądzicie czy tak mogło by być. Jutro mam wizytę ale chyba zwariuje do jutra
 
reklama
U mnie zniknęły różne ciążowe dolegliwości i też była panika, że znowu poronienie. Okazało się, że wszystko w porządku. Więc to nie koniecznie musi być coś złego. Każdy organizm jest inny.
 
Ja od początku ciąży też nie miałam typowych objawów. Żadnych wymiotów, lekkie mdłości. Piersi bolały przy dotyku i wstaniu z łóżka. Ale to też nie codziennie. Raz mocniej, a raz mniej.
 
O niczym to nie musi świadczyć;)
U mnie 26tc a nie miałam żadnych żadnych objawów, bolały piersi ale to różnie...3 dni bolą że nie wytrzymam, dwa nie bolą.
Dopiero teraz zaczyna dokuczać zgaga, ale też nie codziennie.
Więc objawy to żaden wyznacznik, bo gdyby nie to, że bęben rośnie i nie ma okresu to nawet bym przed sekundę nie pomyślała że jestem w ciąży
 
Ja się stresowała, gdy jeden dzień zupełnie nie miałam mdłości..... Kolejnego dnia wróciły i nadrobiły swoją nieobecnosc 😅
 
Ja myśle czy np ilość luteiny jaka. Biorę blokowałyby jakoś początek krwawienia które byłoby skutkiem ewentualnego poronienia
 
Jestem w 7 tyg ciazy i taka sytuacja może coś poradzicie od początku mam słabe objawy 10 dni temu lekarz kazał brać 3x dziennie 100luteiny ze względu na plamienia 4 dni temu byłam dla świetego spokoju na wizycie sprawdzić czy wszystko okej zarodek był prawie centymetr serduszko tez objawy takie św ani mdłości konkretnych tylko piersi urosły żyły powychodziły otoczki sutka większe i wrażliwe jak wieczorem ściągam stanik to mam wrażenie ze odpadną a dzisiaj są jak sprzed ciazy i to mnie zmartwiło . Jak poprzednia ciąże mialam poronienie to trzeciego dnia krwawienia już wróciły do stanu sprzed ciazy i zanim przyszły wyniki spadkowej bety dla potwierdzenia to wiedzialam ze to poronienie a nie krwawienie a brałam wtedy 2x dziennie 50 luteiny . Teraz mam takie myśli ze przez taka duża dawkę luteiny jaka biorę nawet krwawić nie zacznę i może juz poroniolam a nawet o tym nie wiem 🤯🤯🤯 co o tym sądzicie czy tak mogło by być. Jutro mam wizytę ale chyba zwariuje do jutra
Ja po poronionej ciąży też potrzebowałam objawów 🙂 do 9 tygodnia w ogóle nie czułam ciąży....od 9 do 16 tygodnia znałam wszystkie zapachy w toaletach 😂 wymiotowałam po wszystkim i tylko z łzami przy sedesie mówiłam, że wszystko wytrzymam tylko niech tam siedzi 🙈 i siedział 40 tygodni 🙂 dzisiaj ma 4,5 miesiąca i pozdrawia wszystkie mamusie w ciąży po poronieniu. Miałam różne stresy, spadki i nasilenia objawów ... najważniejsze to zachować spokojną głowę 🙂 uwierz w tego maluszka 😘
 
Mi jak po 2 tygodniach wszystko przeszło, luby już miał mnie dość. Jak miałam objawy to było źle, jak się skończyły było jeszcze gorzej bo w głowie strasznie dużo negatywnych myśli.
 
Ja myśle czy np ilość luteiny jaka. Biorę blokowałyby jakoś początek krwawienia które byłoby skutkiem ewentualnego poronienia
Nawet jeśli, to? Ty póki co jesteś w ciąży.
Brak bólu piersi nie jest symptomem poronienia. Spróbuj się uspokoić i poczekać do kolejnej wizyty. Ustaw sobie wizyty co 2 tygodnie dla własnego spokoju :) nie wkręcaj sobie poronienia tam, gdzie go nie ma. A u Ciebie go na chwilę obecną nie ma. Więc spokojnie.
 
reklama
Mi tak koło 7-8 tygodnia zanikł ból piersi i zrobily się z nich flaczki. Nie powiem, była panika, mimo że czytałam, że to normalne. Właśnie tulę synka i tęsknię za tamtym "pustym" uczuciem w piersiach :p
 
Do góry