reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielegnacja naszych kruszynek

...

Mary wspolczuje :( miejmy nadzieje ze Sonka nie ma skazy i to "tylko" AZS
Ehhhh oby... wróciliśmy właśnie z pobierania krwi - ale było płaczu :-(
Myslalam ze "za jednym cierpieniem" zrobimy jeszcze morfologie ale juz nie dałam rady...:no: Nie tyle wklucie ja bolało ale to "wyciskanie" krwi z paluszka bo najpierw nei chciala leciec a pozniej piąstki zaciskała ze trudno bylo w probówke trafic..
Wieczorem, a najdalej jutro mają być wyniki wiec trzymajcie prosze za moją córcię kciuki...
Wiecie, zastanawia mnie przede wszystkim fakt ze te suchości, wysypki itd że to sie po przylocie do Pl nasiliło... :eek: Może to zbieg okoliczności, ale dziwne to dla mnie...
 
reklama
Ehhhh oby... wróciliśmy właśnie z pobierania krwi - ale było płaczu :-(
Myslalam ze "za jednym cierpieniem" zrobimy jeszcze morfologie ale juz nie dałam rady...:no: Nie tyle wklucie ja bolało ale to "wyciskanie" krwi z paluszka bo najpierw nei chciala leciec a pozniej piąstki zaciskała ze trudno bylo w probówke trafic..
Wieczorem, a najdalej jutro mają być wyniki wiec trzymajcie prosze za moją córcię kciuki...
Wiecie, zastanawia mnie przede wszystkim fakt ze te suchości, wysypki itd że to sie po przylocie do Pl nasiliło... :eek: Może to zbieg okoliczności, ale dziwne to dla mnie...

achhhh biedna Sonia :-(
oczywiscie trzymam kciuki!!!!!!
A co do tej suchosci to johnsona stosowalas w Anglii? A moze to woda w ktorej kapalas mala? Ja jak jezdze do PL teraz to az chora jestem bo zaraz mam sucha skore :confused2::confused2: nie wspominajac ze wlosy mam jak druty po wymyciu... moja babcia tak zas reaguje na angielska wode wiec moze to przyzwyczajenie ????
achhh nie wiem... chcialabym zeby okazalo sie ze to tylko zwykla alergiczna reakcja.. moze przejdzie jej po powrocie :)
 
achhhh biedna Sonia :-(
...
chcialabym zeby okazalo sie ze to tylko zwykla alergiczna reakcja.. moze przejdzie jej po powrocie :)

szczerze, po cichu tez na to licze... :tak:


NIE! AZS MOŻE być wynikiem skazy białkowej ale przyczyny AZS mogą być też inne:

AZS jest przewlekłą dermatozą uwarunkowaną genetycznie(!). Czynnikami prowokującymi rozwój choroby mogą być warunki klimatyczne, czynniki psychogenne, drażniące, drobnoustrojowe oraz alergeny powietrznopochodne i pokarmowe. W rozwoju zmian biorą udział reakcje alergiczne i niealergiczne.
Wpływ klimatu
: wysoka temperatura otoczenia wpływa niekorzystnie na przebieg choroby. Nasila wydzielanie potu, który drażni skóę. Zanieczyszczenia przemysłowe w dużych aglomeracjach miejskich również podrażniają skórę.
Czynniki psychogenne: sters nasila świąd
Czynniki drażniące: urazy mechaniczne, substancje chemiczne (detergenty, substancje zapachowe), wełna.
Drobnoustroje: skóra może być kolonizowana przez bakterie (głównie gronkowce), grzyby (głównie drożdże) i wirusy, których białka nasilają zmiany zapalne.
Alergeny powietrznopochodne: kurz domowy, pyłki roślin, sierść zwierząt.
Alergeny pokarmowe: najczęściej wywołujące reakcje alergiczne: produkty mleczne, jaja, mięso, ryby, orzechy, czekolada, cytrusy
 
Mary Mary, ja o tym AZS... Mam sceptyczne podejście do tego, co napiszę, ale jak tak mówisz o nasileniu w Pl to się zastanawiam:zawstydzona/y::sorry:
Miałam na zajęciach z psychosomatyki o AZS i tam nawiedzony terapeuta twierdził, że tzw czynniki psychologiczne mogą znacznie zmniejszać lub nasilać objawy AZS:eek::sorry: Podobno osoby z AZS mają najczęściej wrażliwsze OUN i zmiana miejsca powoduje podenerwowanie, a to z kolei wpływa na nasilenie objawów...:confused2:
 
Amelka tez ma wysypke na buzce taka sucha...i od kilku dni chyba jest gorsza...i az za uszka zaczyna wychodzic.....w pn chyba pojde do lekarza....
 
no to pewnie chodzi o plyn. tak jak pisalam ktoras z dziewczyn opisywala juz taki przypadek. :tak:



Ja uzywalam oilatum i zmienilam na nivea. Ale szczerze mowiac to nie czuje jakos bardzo tego zapachu na synku.... uzywam balsam nivei i owszem gdy go pokremuje to ladnie pachnie ale tylko na 5 min. Za to kremik NIVEI na kazda pogode pachnie przecudnieeeeeee....!!!!

a co do plynu to ja kupilam wczoraj zwyky nie firmowy ktory pachnie pudrem do pupki dla malucha i zdal egzamin rewelacyjnie :tak:;-) a uczulenia nie widzialam.

i tu pytanko do dziewczyn z UK, czy widzialyscie moze ten kremik z nivei na kazda pogode gdzies u nas w sklepach? bo jedynie z nivei to widzialam zwykly krem i taki do rak ale to wiadomo juz dla starszych.
niestety z nivea to ja tu tylko widzialam kosmetyki dla doroslych....chyba, ze z neta sobie zamowisz.... http://www.dlamamyidziecka.co.uk/krem-kazda-pogode-nivea-baby-p-5.html...ale to chybadosc drogo wyjdzie, jak jeszcze przesylke doliczysz....
 
reklama
Po wczorajszej wizycie u pediatry wiemy juz ze mamy AZS (ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY) :-(
Od przyjazdu do Pl nasiliły sie Soni objawy - wczesniej miala lekko sucha skóe a teraz to az krostki. Dostalysmy specjalny informator o AZS - bo to może ale nie musi(!) byc przeczyna skazy białkowej - mogą byc ku temu różne powody (jak ktoras zaintersowana to mówic to przepiszez ksiazeczki).
Generalnie pani doktor pochwalila nas za Oilatum i ten mój silcocks base - ze wiecej nie da sie zrobic.
Dzis jedziemy na pobranie krwi zeby sprawdzic to IgE na białko krowie i...
UWAGA!
Nawet jesli bedziemy miec skaze a stan skory nie bedzie sie pogarszał (moze sie utrzymywac przez kilka miesiecy) to NIE zaleca przejscia na bebilon pepti czy podobne... Chodzi o to ze z tego można "wyrosnąć" a jak już przejdziemy na bezbiałkową diete to trudno wrócic do normalnego żywienia...
No nic, zobaczymy...

Biedna Sonia :-(
Szczerze wspolczuje bo mojej kolezanka ma atopowe zapalenie skory od urodzenia, cierpi bardzo, bo to swedzi i malo co na to pomaga:-( rany jej sie na ciele robia :-(

u nas nie ma szans od początku na 37 musi być 40 bo inaczej jest krzyk, a skóra nie jest przez to wysuszona:-)

Tak tylko wyczytalam w gazecie, temu pisze ;-)


Skaza i AZS to dwie rozne rzeczy :tak:
 
Do góry