Odpowiedz w temacie

Wiadomość

Do perfekcyjności mi jeszcze daleeeeko i z resztą pewnie nigdy jej nie osiągnę (phi, nawet mi nie zależy ), ale nadziwić się nie mogę, jak przy tym Bąblu, no i przy Was, rozwinęłam się w kuchni. Tragedii nigdy nie było, ale do katjuszy czy asi to lata świetlne były. A ostatnio na przykład się wzięłam i się naobierałam jabłek i zrobiłam mus . Sama . Jest cudny, słodziutki, bez grama cukru i taki... musowy . Najpierw zjedliśmy my, z ryżem i cynamonem. Przeżyliśmy, więc jutro szef kuchni Tymkowi serwuje makaron literkowy z musem jabłkowym i cynamonem. Boshe, jakie to proste... A ja zawsze do szarlotek kupowałam w słoikach jabłka, Tymkowi mus z jabłek słoiczkowy... No i tyle różnych różności potrafię zrobić, o których kiedyś nawet nie myślałam. Tak jak mówię - to dzięki Tymkowi (z konieczności i chęci dla niego) i Waszej motywacji .

<blockquote data-quote="dzag82" data-source="post: 9782605" data-attributes="member: 112512">Do perfekcyjności mi jeszcze daleeeeko i z resztą pewnie nigdy jej nie osiągnę (phi, nawet mi nie zależy <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite7" alt=":p" title="Stick Out Tongue&nbsp; &nbsp; :p" loading="lazy" data-shortname=":p" /> ), ale nadziwić się nie mogę, jak przy tym Bąblu, no i przy Was, rozwinęłam się w kuchni. Tragedii nigdy nie było, ale do katjuszy czy asi to lata świetlne były. A ostatnio na przykład się wzięłam i się naobierałam jabłek i zrobiłam mus <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" />. Sama <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" />. Jest cudny, słodziutki, bez grama cukru i taki... musowy <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite8" alt=":D" title="Big Grin&nbsp; &nbsp; :D" loading="lazy" data-shortname=":D" />. Najpierw zjedliśmy my, z ryżem i cynamonem. Przeżyliśmy, więc jutro szef kuchni Tymkowi serwuje makaron literkowy z musem jabłkowym i cynamonem. Boshe, jakie to proste... A ja zawsze do szarlotek kupowałam w słoikach jabłka, Tymkowi mus z jabłek słoiczkowy... No i tyle różnych różności potrafię zrobić, o których kiedyś nawet nie myślałam. Tak jak mówię - to dzięki Tymkowi (z konieczności i chęci dla niego) i Waszej motywacji <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" />.</blockquote>

[QUOTE="dzag82, post: 9782605, member: 112512"] Do perfekcyjności mi jeszcze daleeeeko i z resztą pewnie nigdy jej nie osiągnę (phi, nawet mi nie zależy :P ), ale nadziwić się nie mogę, jak przy tym Bąblu, no i przy Was, rozwinęłam się w kuchni. Tragedii nigdy nie było, ale do [b]katjuszy[/b] czy [b]asi[/b] to lata świetlne były. A ostatnio na przykład się wzięłam i się naobierałam jabłek i zrobiłam mus :). Sama :). Jest cudny, słodziutki, bez grama cukru i taki... musowy :D. Najpierw zjedliśmy my, z ryżem i cynamonem. Przeżyliśmy, więc jutro szef kuchni Tymkowi serwuje makaron literkowy z musem jabłkowym i cynamonem. Boshe, jakie to proste... A ja zawsze do szarlotek kupowałam w słoikach jabłka, Tymkowi mus z jabłek słoiczkowy... No i tyle różnych różności potrafię zrobić, o których kiedyś nawet nie myślałam. Tak jak mówię - to dzięki Tymkowi (z konieczności i chęci dla niego) i Waszej motywacji :). [/QUOTE]

Weryfikacja

Szukaj

Szukaj

Odpowiedz w temacie