reklama
Misia każde dziecko rośnie inaczej, my ubrania nosimy już na 74-80, a jak mówię, że ma 5 miesięcy to każdy się dziwi, ale Michciu od maluszka miał cechy dziecka szybko rosnącego i ostatnio w 6 tygodni urósł 6 cm i przybył 1,2 kg : zobaczymy na szczepienie idziemy we wtorek.
Jeśli chodzi o skarpetki to mojemu spadają i duże i małe, to chyba po mamusi, bo jam mogę nosić tylko takie jak rajstopy reszta spada
Jeśli chodzi o skarpetki to mojemu spadają i duże i małe, to chyba po mamusi, bo jam mogę nosić tylko takie jak rajstopy reszta spada
tweety pisze:Misia każde dziecko rośnie inaczej, my ubrania nosimy już na 74-80, a jak mówię, że ma 5 miesięcy to każdy się dziwi, ale Michciu od maluszka miał cechy dziecka szybko rosnącego i ostatnio w 6 tygodni urósł 6 cm i przybył 1,2 kg : zobaczymy na szczepienie idziemy we wtorek.
Jeśli chodzi o skarpetki to mojemu spadają i duże i małe, to chyba po mamusi, bo jam mogę nosić tylko takie jak rajstopy reszta spada
nooo u nas też ubranka 74-80 nosimy, a jak miesiąc temu mąż był na zakupkach z młodym to wszyscy co go zaczepiali to mu dawali 6 miesięcy... hehe rosną nam te nasze szkraby
Ależ mamy dorodne dzieci, no no ;D
U nas dwa tygodnie temu było 6300g i 63 cm, nosimy ciuszki na 68 i kilka 74, ale też donaszamy sukienki na 56 i 62 (teraz wyglądaja na bluzeczki, do tego krótkie gatki i w sam raz na upały).
Irenka nie jest wielkoludem, ale ładnie przybiera i rozwija sie wspaniale.
Tylko kupy tragiczne, ostatnio dostałyśmy skierowanie na posiew i zobaczymy czy nie ma jakiś grzybków - po porodzie brałam mase antybiotyków, mogło się coś przyplątać. Jak nic nie wyjdzie, to uznamy że paskudne, śmierdzące kupy z masą śluzu sa u Irenki normą :
U nas dwa tygodnie temu było 6300g i 63 cm, nosimy ciuszki na 68 i kilka 74, ale też donaszamy sukienki na 56 i 62 (teraz wyglądaja na bluzeczki, do tego krótkie gatki i w sam raz na upały).
Irenka nie jest wielkoludem, ale ładnie przybiera i rozwija sie wspaniale.
Tylko kupy tragiczne, ostatnio dostałyśmy skierowanie na posiew i zobaczymy czy nie ma jakiś grzybków - po porodzie brałam mase antybiotyków, mogło się coś przyplątać. Jak nic nie wyjdzie, to uznamy że paskudne, śmierdzące kupy z masą śluzu sa u Irenki normą :
he, he, poszlam zmierzylam(w czesniej na to nie wpadlam) 10 cm :
ostatnio nie nosi skarpetek, wiec nawet nie zauwazylam, ale cos mi sie wydaje, ze jak tak dalej pojdzie to z bucikow, ktore przy jakichs okazjach dostawal, to wyrosnie, zanim bedzie mogl je zalozyc.
ostatnio nie nosi skarpetek, wiec nawet nie zauwazylam, ale cos mi sie wydaje, ze jak tak dalej pojdzie to z bucikow, ktore przy jakichs okazjach dostawal, to wyrosnie, zanim bedzie mogl je zalozyc.
reklama
blond
mama dwoch urwiskow
olcia z wiktorkiem bedzie na pewno wszystko w porzadku
ale rosna nam te dzieci
ale rosna nam te dzieci
Podziel się: