Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pediatra - zalecenia

to cytat z książki z pediatrii z której mam zamiar dzisiaj ostro zakuwać -> w czwartek egzamin z pediatrii :/

"u większości ludzi temperatura ciała podlega zmianom w ciągu dnia, a różnice między najwyższą a najniższą temperaturą wynoszą średnio 1,2 C. Również bezpośrednio po posiłku większość ludzi (wyraźnie obserwuje się to u dzieci starszych) ma nieco wyższą temperaturę ciała. Tak więc pomiar powinien być dokonywany pzynajmniej godzinę po jedzeniu. Należy również pamiętać o różnicach w temperaturze mierzonej różnymi metodami. Temperatura pod pachą jest średnio niższa o 0,3-0,5 C od temperatury mierzonej w jamie ustnej i o 0,5-1,0 C od temperatury w rectum (odbycie).
Pomiar odbytniczy - powinien być obligatoryjny u dzieci poniżej 6 lat, szczególnie zaś u noworodków i niemowląt. Wymaga efektywnego i bezpiecznego przytrzymania dziecka. konieczne jest ponadto stosowanie jednorazowych plastykowych ochraniaczy i obojętnej masy ułatwiającej wprowadzenie do odbytnicy. Przy stosowaniu tradycyjnego termometru rtęciowego czas mierzenia wynosi 3 min. Temperatura uznana za normę przy tego typu pomiarze wynosi 36,8 - 37,5 C."
 
reklama
Misia, skad Ty dziecko wiedizals, ze ja bede szukala dzisaiaj czegos w tym temacie?
Wczoraj wieczorkiem Marcel mial goraca glowke, mierze temp 38,5. Podalam mu paracetamol w czopku. Dzisiaj jest 37,4. Na razie nie bede go meczyla tym czopkiem. A dopiero co wczoraj bylam u pediatry ( znowu kupki nie takie ) i ta pytala, czy maly goraczkuje, a ja ze skad. Ech. Musze poczekac na wyniki badan moczu i jechac do niej. Na sczzescie Marcel nie jest marudny,bawi sie, smieje, wiec moze ta goraczka to od zabkow. Oby!!
A na kupki mam dawac:
2 razy dziennie po polowie smecty
2 razy Lacydofil
3 razy Nifuroksazyd ( lek na bakterie)
Nie za duzo tego??

Po wczorajszym zaaplikowaniu ww dziadostw, dzisiaj rano kupka byla gesta, ale zielona. Ech,zobaczymy co bedzie dalej..
 
Ja też się z lacidofilem męczyłam, cholerstwo się rozpuszczać nie chciało, ani mieszać, aniz wodą ani z mlekiem :( Mieszałam to w kieliszku zatykając górę ręką, no i efekt taki, że dziecko mi się na kieliszek rzucało, jak tylko go zobaczyło. Jak mi kiedyś taki numer odwali przy gościach.... :D

Za Marcelka trzymam kciukasy.
 
U nas kupy już gestawe po tym jak dajemy 1 raz dziennie jakiś deserek a po owocach leśnych w deserku to prawie czarna była ;D
dziś dostała jabłuszko świeże tylko jej łyżeczką przecierałam i ziup do buźki!
 
Karolla pisze:
U nas kupy już gestawe po tym jak dajemy 1 raz dziennie jakiś deserek a po owocach leśnych w deserku to prawie czarna była ;D
dziś dostała jabłuszko świeże tylko jej łyżeczką przecierałam i ziup do buźki!
Kliknij żeby rozwinąć...
Karolla ja mialam to samo,Natka zjadla deserek z owocami lesnymi i potem była ciemna kupa
tylko zorientowałam sie ze to po deserku moze byc juz w drodze do pediatry :laugh:
oj niedobrze ze mną ;D
 
NMo Bartosz wczoraj przedwczoraj wypił soczek marchewkowy. Bardzo mu smakowało i zadnych krostek nie ma. Za pare dni spróbuje znowu to jabłko.


A kupy podejrzewam ze sa zielone od herbatki koperkowej, ale jakos sie juz tym za bardzo nie martwie :)
 
U nas kupy bywają bardzoej geste własnie po jabłku...tzn wyglada tak jakby to co zjadł wydalił w niezmienionej postaci :) a dzisiaj tez troche gestsza po kaszce która wczoraj dziecku zaserwowałam. A kolorystycznie ok - zółciutkie :)
 
Witamy wszystkich po dluzszej nieobecnosci ;)

U nas z kupami to tez roznie bywa, raz zielone, raz zolte, raz musztardowe... ale to tez zalezy od tego, kiedy mama je zauwazy ;D
Bylismy wczoraj u pediatry, Myszor wazy 8 kg, i mierz 73 cm (tu kopara mamusi opadla...) Mamy juz jesc deserki, zupki no i kaszki. No to mi sie dziecie w koncu naje pysznosci ;)
 
reklama
O mój ty smutku...Marysia dzisiaj zaszczepiona, no i waży dużo za mało, miałam jednak zwidy co do ilości fałdeczek na udach :(. Niecałe 5800 :(. Ja już nic nie kumam. No i ma wpieprzać poza piersią zupki. Z mięskiem. I kleik ryżowy. Ja już normalnie nie mam siły, bo nadal przepisowe 2,3 (czasami 4) karmienia w nocy. A wstaję o 05:40. Obrona za tydzień. Super. A Myszki jeszcze od rana nie widziałam, bo mąż jej jeszcze od mamy nie przywiózł :( :( :(.
 
Do góry