próbowałam już chyba wszystkiego, tylko moim głównym problemem jest zapominanie o piciu wody… ja za bardzo nie odczuwam pragnienia i nie mogę sobie wyrobić takiego nawyku, zła jestem na siebie w takich sytuacjach, myślę że to jest główny powód, oprócz tego, że po prostu mam tendencję

jak wypije 1,5l w ciągu dnia to jest sukces.
co do mdłości to też mnie męczą okropnie, ale jeszcze mi się nie zdarzyło wymiotować. wczoraj miałam zmianę z koleżanką, która ma termin 2 dni po mnie

tak się jakoś złożyło i cały dzień zdychałyśmy przytulone do kaloryfera… Wam też jest tak zimno?