reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Mam wyprawkowe pytanie do doświadczonych. Na zimę planuję do gondoli kupić kombinezon, a nie śpiworek, ale nie mam pojęcia na co się nastawić. Rozmiar 56 na pewno odpadnie. Myśleć o 62, czy większym? Z jednej strony 62 to może być na koniec zimy za mały, więc może lepiej większy? Tak statystycznie, jak szybko dzieći z 62 wskakują w kolejny?
 
reklama
Mam wyprawkowe pytanie do doświadczonych. Na zimę planuję do gondoli kupić kombinezon, a nie śpiworek, ale nie mam pojęcia na co się nastawić. Rozmiar 56 na pewno odpadnie. Myśleć o 62, czy większym? Z jednej strony 62 to może być na koniec zimy za mały, więc może lepiej większy? Tak statystycznie, jak szybko dzieći z 62 wskakują w kolejny?
różne firmy mają różne rozmiarowki, modele są bardzo różne, np. miałam śpiworek z HM chyba 56/62 a był dobry na ponad półroczne dziecko (fakt że szczupłe, ale długie). Będziesz chciała zapinać dziecko w tym kombinezonie w foteliku samochodowym?
 
różne firmy mają różne rozmiarowki, modele są bardzo różne, np. miałam śpiworek z HM chyba 56/62 a był dobry na ponad półroczne dziecko (fakt że szczupłe, ale długie). Będziesz chciała zapinać dziecko w tym kombinezonie w foteliku samochodowym?

W kombinezonie nie wolno wozić dziecka w foteliku, tak samo kurtki odpadają 😉
 
Nastaw się pozytywnie. Za 20 minut mam koniec i najgorsza z tego wszystkiego jest niewygodna kanapa🙂
Ja właśnie czekam na drugie pobranie. Dla mnie najgorsze jest to, że dziecko kopie jak oszalałe. Chyba jest w szoku bo nigdy tyle cukru nie dostał w swoim życiu płodowym. Glukoze mi dali smakową, weszła bez problemu. Ja na krześle siedzę bo kanapę już inna babka okupuje też po glukozie heh.
Mierzyłam glukometrem też po godzinie i norma nie przekroczona więc mam nadzieję, że wyjdzie ok.
 
W kombinezonie nie wolno wozić dziecka w foteliku, tak samo kurtki odpadają 😉
dlatego podpytuje... Bo są kombinezony z dziurami na pasy, ale to już mocno ogranicza wybór (a poza tym nie jestem przekonana, czy to takie wygodne przepinac te pasy na plecach jak dziecko jest w środku.
 
różne firmy mają różne rozmiarowki, modele są bardzo różne, np. miałam śpiworek z HM chyba 56/62 a był dobry na ponad półroczne dziecko (fakt że szczupłe, ale długie). Będziesz chciała zapinać dziecko w tym kombinezonie w foteliku samochodowym?
Nie, do fotelika mam otulacz, taki z dziurami na pasy🙂
 
Ja właśnie czekam na drugie pobranie. Dla mnie najgorsze jest to, że dziecko kopie jak oszalałe. Chyba jest w szoku bo nigdy tyle cukru nie dostał w swoim życiu płodowym. Glukoze mi dali smakową, weszła bez problemu. Ja na krześle siedzę bo kanapę już inna babka okupuje też po glukozie heh.
Mierzyłam glukometrem też po godzinie i norma nie przekroczona więc mam nadzieję, że wyjdzie ok.
Mój chwilę po glukozie oszołomiony ewidentnie zasnął🙂 Po godzinie zaczął być znowu normalnie aktywny. Z tego, co czytam, to glukometry raczej zawyżają, więc czekam z nadzieją na dobre wyniki. Jestem już w domu i wjechała gorzka herbata, chleb razowy i ogórki małosolne🙂
 
różne firmy mają różne rozmiarowki, modele są bardzo różne, np. miałam śpiworek z HM chyba 56/62 a był dobry na ponad półroczne dziecko (fakt że szczupłe, ale długie). Będziesz chciała zapinać dziecko w tym kombinezonie w foteliku samochodowym?
A tak praktycznie, to jak kupię 64, a mały będzie w tym lekko pływał (do użytku w gondoli tylko), to będzie tragedia?
 
Mam wyprawkowe pytanie do doświadczonych. Na zimę planuję do gondoli kupić kombinezon, a nie śpiworek, ale nie mam pojęcia na co się nastawić. Rozmiar 56 na pewno odpadnie. Myśleć o 62, czy większym? Z jednej strony 62 to może być na koniec zimy za mały, więc może lepiej większy? Tak statystycznie, jak szybko dzieći z 62 wskakują w kolejny?
ja myślę, że trzeba celować w 62 :) tak czy siak może się zdarzyć, że wyrośnie przez zimę i trzeba będzie drugi, to już zależy jak szybko będzie rosło dziecko, ale zazwyczaj te kombinezony w małych rozmiarach są na wyrost i i tak ręce się kończą w połowie rękawów
 
reklama
A tak praktycznie, to jak kupię 64, a mały będzie w tym lekko pływał (do użytku w gondoli tylko), to będzie tragedia?
Ja jestem skąpa ;) i zawsze używam za dużych. Także mam rozmiar 68 po córce, która urodziła się we IX jako wcześniak (ale w sumie szybko zrobiła się pulchna). Ale druga strona medalu jest taka, że ja długo używam tylko śpiwora do wózka i ciepła bluze.
 
Do góry