@JM* Mi się może raz zdarzyło, że w jakimś labie pani na zleceniu dała dopisek "ciąża" i na wydruku było to uwzględnione w normie, chyba nawet nie było to w Diagnostyce. Jak miesiąc temu wyszły mi ddimery 700, to lab do mnie dzwonil, że muszę zgłosić się do lekarza, bo wynik jest przekroczony (podziękowałam za informację, powiedziałam, że jestem w ciąży i że mam niedługo wizytę). W tym tygodniu mam już 900 i nie dzwonil nikt. To jest kolejne badanie, które w ciąży ma inne normy - gdy mój kolega z pracy miał wynik 1000 to w trybie pilnym wsadzili go do poradni i zrobili multum badań, zlecili leki. Także po prostu trzeba trzymać się najsluszniejszej zasady, że wyniki interpretuje lekarz.