Październikowe mamy 2021

[paulinkka]

Właśnie kurczę jak ja sobie o karmieniu pomyślę to też mnie to obrzydza, mam nadzieję że się jakoś przełamię.

Może Ci się pomyliło z tym, że niektórzy biorą na macierzyńskim najpierw pół roku 100%, a jak przedłużą macierzyński to w pozostałe miesiące biorą 60%. Sumarycznie wychodzi podobnie, ale jakbyś od początku brała 80% a np. po 10 miesiącach jednak wrócisz do pracy, to tak jakby jesteś stratna. W sensie załóżmy dla uproszczenia że 100% to 1000 zł, to w 10 mcy po 80% weźmiesz 8000, a jak zrobisz najpierw 100% a potem 60%, to weźmiesz 8400 zł. Tutaj niewielka różnica ale przy większych kwotach faktycznie ma to sens

Haha powinnyśmy im założyć wątek tutaj na forum "październikowi ojcowie"

Nie jestem pewna, ale rodzinny chyba nie może dać L4 ciążowego. Pewnie to zwykłe mógłby dać. Ale rozumiem niedosyt, ja mam straszne wąty do tego naszego NFZ. Chociaż dzisiaj miło się zaskoczyłam bo robiłam cytologię u położnej i nawet były jednorazowe spódniczki i klapki
A ogólnie ostatnio byłam zła, nawet nie pamiętam czy tutaj to już pisałam, jak tak to wybaczcie Trochę z mojej winy, bo miałam umówić wizytę u gin prywatnego za 2 tygodnie, a umówiłam tak jakby dzień wcześniej, pomyliły mi się daty. A nie wiedziałam że wtedy lekarz nie może wystawić L4, bo może tylko o jeden dzień do przodu. No i byłam na wizycie i gin powiedział żebym jutro do niego przedzwoniła albo wysłała SMS, to mi wystawi L4. Na drugi dzień dzwonię ale po 1 sygnale mnie odrzuca, z resztą ciągle tak mam jak do niego dzwonię, nie wiem czy zablokował mój numer czy jakiś tryb odrzucania sobie włącza... A jak jestem u niego w gabinecie to zawsze ktoś do niego dzwoni i przy mnie odbiera. W każdym razie nie mogłam się dodzwonić więc napisałam smsa, ale cisza, nic nie odpisał. Kolejnego dnia zadzwoniłam do niego z nr męża, gin odebrał, mówi że dzisiaj będzie wystawiał. I patrzę co chwilę na koncie pacjenta a tam nie ma tego L4 i nie ma... Szczęście w tym takie, że była sobota a w poniedziałek miałam wizytę u gin na NFZ więc miałam szansę sobie to zwolnienie jeszcze załatwić. Tylko o ile gin prywatny sam mnie do L4 zachęcał i w sumie już się nastawiłam na L4 do końca ciąży (mój przełożony też mnie zachęcał), to gin NFZ za bardzo nie chciał mi dać zwolnienia. Jakoś go namówiłam, a najlepsze że dzisiaj z ciekawości sobie weszłam na konto pacjenta a tam dalej nie ma zwolnienia Odpaliłam służbowego maila i całe szczęście był mail że dział kadr wrzucił wniosek o urlop do systemu. Ale tylko jeden, z datami z NFZ więc podejrzewam że mój prywatny gin o mnie zapomniał, obraziłam się i odwołałam wizytę u niego, trudno. Tylko w jakimś pilnym przypadku umówię się do niego, albo jak wrócę do leczenia niepłodności bo to mu poszło super.

Mi na internetowym koncie pacjenta zwolnienia pojawiają sie po około tygodniu.. nie wiem czemu z taki opóźnieniem, ale za każdym razem tak jest

 

[ahoj]

A no i mam dylemat kiedy dzieciom powiedzieć, bo synek to taka papla że wszystkim zaraz wygada, więc im pewnie przed samymi świętami powiemy. W przedszkolu wszystko opowiada, ostatnio rozmawiałam z jego panią to mówiła że opowiada co upiekłam ugotowalam, że remont mamy w domu, co mamy na podwórku itp itd, balam się zapytać co jeszcze gada

 

[n1k43et]

A no i mam dylemat kiedy dzieciom powiedzieć, bo synek to taka papla że wszystkim zaraz wygada, więc im pewnie przed samymi świętami powiemy. W przedszkolu wszystko opowiada, ostatnio rozmawiałam z jego panią to mówiła że opowiada co upiekłam ugotowalam, że remont mamy w domu, co mamy na podwórku itp itd, balam się zapytać co jeszcze gada

Dusza towarzystwa!

 

[Frezja004455]

który tydzień?

9 +6 dzidzia tak się ułożyła ze dopochowowo nic nie było widać.. A, że jeszcze w miarę szczupła jestem to przez powłoki brzuszne było lepiej widać

 

[PierwszaFasolka2020]

Dziewczyny, ale mnie zaskoczyłyście, że L4 ciążowe jest płatne 100% a ja się nastawiałam na 80% to super! Dobrze wiedzieć!
PS. u mnie 9t4d - czuję się zadziwiająco dobrze, aż się martwię. Wszystko przez tą witaminę D i lekarzy..

 

[PierwszaFasolka2020]

9 +6 dzidzia tak się ułożyła ze dopochowowo nic nie było widać.. A, że jeszcze w miarę szczupła jestem to przez powłoki brzuszne było lepiej widać

Co to znaczy, że ułożyła się dopochwowo? Ze do obrazu wystawiła plecki na przyklad? I że nie widać jej bokiem? Bo chyba te obrazy jak dzidziuś jest bokiem są najbardziej dokładne, czy mylę się? Ja zadaję dużo pytań dzięki z góry za odp

 

[JuLa?]

My też chcemy na Święta powiedzieć . Fajna okazja Zamierzam kupić na Allegro takie styropianowe jajka ( 20 cm) dla dzieci i rodziców i napełnić zawartość jakoś bez płciowo i bezsmoczkowo

 

[ahoj]

@PierwszaFasolka2020 wszystko będzie dobrze zobaczysz korzystaj z dobrego samopoczucia, ja na początku dobrze się czułam, potem się pochwaliłam i bach mdłości mnie dopadły i zmęczenie takie że hoho
@n1k43et oj tak, buzia mu się nie zamyka
@JuLa? Ja myslalam żeby kupić dzieciom koszulki z napisami np. Awansowałem na starszego brata, i zobaczyć czy rodzinka się skapnie o co kaman

 

[PierwszaFasolka2020]

@PierwszaFasolka2020 wszystko będzie dobrze zobaczysz korzystaj z dobrego samopoczucia, ja na początku dobrze się czułam, potem się pochwaliłam i bach mdłości mnie dopadły i zmęczenie takie że hoho
@n1k43et oj tak, buzia mu się nie zamyka
@JuLa? Ja myslalam żeby kupić dzieciom koszulki z napisami np. Awansowałem na starszego brata, i zobaczyć czy rodzinka się skapnie o co kaman

Jeeeeej te koszulki to super pomysł! Zapamiętam na przyszłość ;D

 

[Frezja004455]

Co to znaczy, że ułożyła się dopochwowo? Ze do obrazu wystawiła plecki na przyklad? I że nie widać jej bokiem? Bo chyba te obrazy jak dzidziuś jest bokiem są najbardziej dokładne, czy mylę się? Ja zadaję dużo pytań dzięki z góry za odp

Tak cos na tej zasadzie że było widać plecki przez dopochowowe, a przez brzuch było widać boczkiem