reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2020

my chcielismy powiedzieć ostatnio ale dobrze wyszło że nie mówiliśmy bo tak by ciągle pytali a ja sama nic nie wiem [emoji6] chyba jak będzie ok poczekamy do kwietnia aż sie unormuje wszystko... chyba ze sytuacja będzie wymagała powiedzenia wcześniej? hymm
Ale co się unormuje? Stan zdrowia tak? U mnie odpukać wszystko było książkowo od początku, więc uznałam, że powiem tym osobom, które chciałabym żeby przy mnie były, gdyby stało się coś złego. Na razie jest bardzo dobrze i takiej myśli się trzymam :)

EDIT: Już nadrobiłam posty, wiem o co Ci chodziło :)

Choć dziś... głowa mi pęka! Teraz już wiem co czuły @Rudaa94 i chyba też @Verona26? z tymi migrenami... Masakra :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie wiem o jakich Ty tabletkach mówisz, ale arthrotec kosztuje w aptece nie więcej niż 30 zl,wiec nie sa to żadne pieniądze.
Dlatego napisałam że nie wiem czy jest jakaś inna forma tego leku. Ja wcześniej miałam podawany w szpitalu dopochwowo cytotec. Nikt nie rozważał podawania innych leków, może skuteczność jest inna? Pewnie gdyby nie było róznicy szpital też wolałby wydać 30 zł a nie 600
 
Dlatego napisałam że nie wiem czy jest jakaś inna forma tego leku. Ja wcześniej miałam podawany w szpitalu dopochwowo cytotec. Nikt nie rozważał podawania innych leków, może skuteczność jest inna? Pewnie gdyby nie było róznicy szpital też wolałby wydać 30 zł a nie 600
Jedno i drugie to ta sama substancja czynna czyli mizoprostol. Z ta różnica że arthrotec ma jeszcze diklofenak. Ich działanie jest identyczne. Ja płaciłam za ten lek w aptece dokładnie 36 zl. Nie wiem jakim cudem szpital Cię policzył 600 zl.
 
Jedno i drugie to ta sama substancja czynna czyli mizoprostol. Z ta różnica że arthrotec ma jeszcze diklofenak. Ich działanie jest identyczne. Ja płaciłam za ten lek w aptece dokładnie 36 zl. Nie wiem jakim cudem szpital Cię policzył 600 zl.
Nie policzył. To było normalnie na nfz. jak poszukasz na necie to taka jest cena tego leku
 
dopuki nie będę wiedziała ze z dzieckiem wszystko ok ;)
Ale co się unormuje? Stan zdrowia tak? U mnie odpukać wszystko było książkowo od początku, więc uznałam, że powiem tym osobom, które chciałabym żeby przy mnie były, gdyby stało się coś złego. Na razie jest bardzo dobrze i takiej myśli się trzymam :)

EDIT: Już nadrobiłam posty, wiem o co Ci chodziło :)

Choć dziś... głowa mi pęka! Teraz już wiem co czuły @Rudaa94 i chyba też @Verona26? z tymi migrenami... Masakra :(
 
Nie policzył. To było normalnie na nfz. jak poszukasz na necie to taka jest cena tego leku
Tak ,oczywiście, że będzie taka cena w necie. Dodatkowo w przypadku ciąży będzie on traktowany jako off label, wiec będzie on na 100%. W szpitalu podaja leki pod taka nazwa handlową,jakie mają akurat w aptece szpitalnej,A to nas pacjentów akurat mało obchodzi. Natomiast jeżeli lekarz da Ci receptę z gabinetu prywatnego,to na pewno da Ci tańszy odpowiednik,wiec spokojnie można się zamknąć w granicach 50 zl.
 
Tak ,oczywiście, że będzie taka cena w necie. Dodatkowo w przypadku ciąży będzie on traktowany jako off label, wiec będzie on na 100%. W szpitalu podaja leki pod taka nazwa handlową,jakie mają akurat w aptece szpitalnej,A to nas pacjentów akurat mało obchodzi. Natomiast jeżeli lekarz da Ci receptę z gabinetu prywatnego,to na pewno da Ci tańszy odpowiednik,wiec spokojnie można się zamknąć w granicach 50 zl.
Hmm... możliwe. Mnie nie zaproponowano żebym sobie w domu sama aplikowała leki tylko miałam zgłosic się do szpitala. Na pewno jest tak jak mówisz skoro miałaś taką sytuację. Ja miałam inną dlatego nie wiedziałam, że przepisuje się inne leki do stosowania w domu 😉
 
reklama
Ja miałam migreny A po nich przyszły takie mdłości i wstręt do zapachów że szkoda gadać, ale chyba zaczyna mi przechodzić bo mam ochotę na frytki Ale takie domowe nie kupna [emoji173][emoji173][emoji173]
Ale co się unormuje? Stan zdrowia tak? U mnie odpukać wszystko było książkowo od początku, więc uznałam, że powiem tym osobom, które chciałabym żeby przy mnie były, gdyby stało się coś złego. Na razie jest bardzo dobrze i takiej myśli się trzymam :)

EDIT: Już nadrobiłam posty, wiem o co Ci chodziło :)

Choć dziś... głowa mi pęka! Teraz już wiem co czuły @Rudaa94 i chyba też @Verona26? z tymi migrenami... Masakra :(
 
Do góry