reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2020

Myślę, że to zależy od człowieka. Ja zaczęłam się starać o dziecko mając 23 lata, i tak... Czułam się gotowa. Wynajmowiśmy z NieMęzem mieszkanie, obydwoje pracowaliśmy, od zawsze kochałam dzieci. Udało się zajść jak miałam 27 lat, ale zalolawalam, że nie wcześniej...
Ja miałam bardzo silny instynkt macierzyński właśnie w wieku 22-24, zaszłam "dopiero" w wieku 26 zaraz po ślubie. Też chciałam wcześniej, ale mąż chciał, żebym miała skończone studia, ślub i wszystko poukładane.
 
reklama
hej jeszcze Was tu podczytuje bo jestescie skarbnicą wiedzy.. dziś zrobilam druga betę po 48h wyniki ze środy 103650,00 z dzisiaj 124012,00 mlU/ml. myślicie że jest jakas szansa czy ten przyrost jest za mały? ? [emoji22]
Ja niestety nie wiem. Nie wiem jak zwalnia przyrost gdy poziom jest taki wysoki. A gdybys poszla gdzies do szpitala? Moze zrobiliby ci usg i wiedzialabys wczesniej. Dla mnie najgorsze jest to czekanie
 
Niestety ja tez nie pomogę bo totalnie nie znam się wynikach bety.. jeżeli nie masz możliwości wizyty w dniu jutrzejszym to może faktycznie udaj się do szpitala.. trzymam mocno kciuki aby bylo wszystko ok[emoji175][emoji8]
hej jeszcze Was tu podczytuje bo jestescie skarbnicą wiedzy.. dziś zrobilam druga betę po 48h wyniki ze środy 103650,00 z dzisiaj 124012,00 mlU/ml. myślicie że jest jakas szansa czy ten przyrost jest za mały? ? [emoji22]
 
nie chce byc panikarą na IP ale maprawde nic z tej bety nie rozumiem. .. zrobie jeszcze w poniedziałek i we wtorek do lekarza
Niestety ja tez nie pomogę bo totalnie nie znam się wynikach bety.. jeżeli nie masz możliwości wizyty w dniu jutrzejszym to może faktycznie udaj się do szpitala.. trzymam mocno kciuki aby bylo wszystko ok[emoji175][emoji8]
 
Ja mysle, że jest szansa caly czas beta mimo wszystko przyrasta teraz czytalam ze mocno zwlania blizej 10 tyg.. jezeli wytrzymasz do wtorku to dobrze bylebys się nie zamartwiala bo to na pewno nie pomoże.. ja jestem dobrej mysli. A w szpitalu nikt ci przysłowiowo w morde nie da, że pojedziesz i powiesz jak jest.. odebrałeś wyniki i chciałabyś wiedziec bo twoj lekarz jest dostępny dopiero we wtorek.. nie patrz na to że ktoś pomyśli "o matko nastepna panikara" masz prawo sie martwić. Trzymaj sie mocno
nie chce byc panikarą na IP ale maprawde nic z tej bety nie rozumiem. .. zrobie jeszcze w poniedziałek i we wtorek do lekarza
 
niestety ten tydzień to mi sie strasznie dłuży.. jedynie mnie trzyma to że musze sie zająć dzieckiem... ale chodze z nim na drzemki i chodzę z nim wcześniej spac zeby nie myśleć :) czas jakby sie zatrzymał..
Podziwiam cie za nerwy ze stali i tą cierpliwość. Mnie by chyba wywieźli. Nie masz wrażenia że czas sie zatrzymał?
 
reklama
Do góry