Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
Na 10 i była CC ? Hmmm dlaczego tak ? :-(
W piatek ok 8 rano zaczelam ze skurczami i 2 cm rozwarciem...Po 2 dniach i 2 nocach skurczy.. ( bez znieczulen) bylo 10cm..w niedziele....
Ja bylam delikatnie mowiac zmeczona... spalam miedzy coraz czestszymi skurczami co..przysypialam..budzilam sie z bólu potem wykonczona znowu zasypialam na swoim porodzie...
Jak od piatku regularne skurcze sie zaczely... tak pecherz przebili w niedziele o 11...zielone wody a na skurczach partych zanikalo tetno.. no ale skoro 10cm bylo to parlam 3 razy....po 2 osoby nogi mi trzymalo.
Jedna glowe 2 miedzy nogami lekarzy...oni przekrecali moje zwlomi na boki bo dziecko sie cofalo....a. później na cc zawiezli..to jeszcze jedne parte w windzie mialam..a kolejne parte tuz przed znieczuleniem w kregoslup...... a potem ulga bo bol przestalam czuć
Odpowiadajac na pyranie dlaczego tak....
Bo nie mialam swojego lekarza w tym szpitalu...kazda zmiana ktora zaczynala zmiane..pierwsze pytanie..to nie jak soe czujemy....tylkoOD KOGO JESTE?
To nie regula..ja tak trafiłam...pozdrawiam szpital w Grodzisku Wielkopolskim
To bie regula...zazwyczaj szybciej w szpitalach reaguja i porody tyle nie trwaja... mialam pecha..
Nawet oxy nie dostalam na przyspieszenie....