reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Ja mam prawie wszystko 62 więc będzie siedział w za dużych w razie czego. :happy:
Za duze pajace i śpiochy sa niewygodne. Nogi dziecko raz podkurczy i juz ma dwie w jednej nogawce. A taki maluszek na poczatku bardzo duzo sie kuli. Ja nie lubie dziecka w za duzym ubraniu. Ale i tak nie wiadomo jakie sie te nasze bobasy porodza i co bedzie potrzebne ;) duze na pewno w koncu się przydadza.
 
reklama
@mimi00 lekarze zwykle liczą skończone tygodnie, czyli np 24+5 to dla niech tydzień 24 ;) choć ja urodziłam w 37+6 a wpisali 38tc także różnie bywa :D

Ja po wizycie SZYJKA DŁUGA! jupi! można teraz "szaleć" :)
USG III trymestru mam 16 sierpnia :)

co do wzrostu maluszków, ja mam 178, mąż 187, syn urodził się 55cm także w cale nie jakiś kolos ;)
 
Ostatnia edycja:
Mamy przedszkolaków albo dziewczyny pracujące z dzieciakami czy polecacie może jakieś kapcie do przedszkola?
Wygodne, przewiewne, zdrowe dla stopy?
I czy na zajęcia sportowe dziecko ma miec jakieś inne buty?
Ps. Nie cierpimy sandałków typu aurelka itp.:)
Polecam paputki zawsze i wszedzie :p najwygodniejsze buciki na swiecie, tylko nie kazde dziecko chce takie skorkowe papcie nosic :D kupowałam swojemu maluchowi już jak sie uczyl raczkowac, bo po panelach bylo mu latwiej jak dawaly lekki opor. Pozniej zamawialam dla sporo starszych bratanic i chrzesnicy, to sa jedyne kapcie ktorych nie sciagaja z nog ;) tylko trzeba patrzec na jakosc, bo skora skorze nierowna. Z cielecej i jagniecej byly super.
 
Polecam paputki zawsze i wszedzie [emoji14] najwygodniejsze buciki na swiecie, tylko nie kazde dziecko chce takie skorkowe papcie nosic :D kupowałam swojemu maluchowi już jak sie uczyl raczkowac, bo po panelach bylo mu latwiej jak dawaly lekki opor. Pozniej zamawialam dla sporo starszych bratanic i chrzesnicy, to sa jedyne kapcie ktorych nie sciagaja z nog ;) tylko trzeba patrzec na jakosc, bo skora skorze nierowna. Z cielecej i jagniecej byly super.
Nie wiem, czy do przedszkola przejda?
 
Dziewczyny macie może przebarwienia na buzi ?
Mi powyskakiwały. Mam placek na czole i na policzkach, na kościach znaczy i na nosie.
Starałam się nie być na słońcu i smarować kremem z filtrem ale chyba taka moja uroda.
Do doświadczonych Mam. Czy jak miałyscie przebarwienia to one po ciąży cudownie same znikały?
Nie to, że jestem tym załamana ale mam przebarwienia mocniejsze od niedawna.
:rofl:
Mnie w ciazy wyszlo mnostwo pieprzykow i malych plamek na ciele, sporo po bokach piersi i na szyi. Nie wszystkie zniknely, za to wiekszosc bardzo zjasniala. Teraz mam znowu coraz wiecej. A slonce mnie widzi bardzo rzadko, no i pojawiaja sie tam gdzie ono nie siega, wiec nie zwalam na nie winy ;) taka uroda widocznie.
 
Nam pediatra mówił, żeby przede wszystkim nie przegrzewac. Optymalnie zalecal 18-19 stopni. I faktycznie jak obnizylismy temp w domu to córka rzadziej łapała infekcje

zgodzę się w 100%!
nigdy nie ubierałam syna za ciepło, wiele razy dostawałam ochrzan od rodziny że za lekko ubrany, setki razy było tak że ja ubierałam dziecku zwykłe spodnie kurtkę czapkę rękawiczki, komin, a kuzynka 3 lata starszego syna w rajstopy spodnie i kombinezon... mój syn naprawdę rzadko choruje (tfu tfu) a jej syn regularnie na antybiotykach...
po za tym jak mój syn był mały (pierwszy rok życia) to hasałam z nim codziennie na spacer, nie ważne czy deszcz, czy śnieg czy upał (z głową wychodziłam), uciekałam od teściowej z którą wówczas się niedogadywałam ;)
teraz również hasamy z młodym w różną pogodę, np w deszcz do lasu na grzyby, w mrozy w góry itd,
grunt by dziecka nie przegrzać ;)
 
A wy wysocy jesteście? My się z mężem smialiśmy wczoraj że nasza corka jak będzie wychodzić że szpitala to wyskoczy w 74 i będzie z 7kg miała . Ja mam 176 a moj maz 188.
Nie, ja mam 160 cm, maz nie wiem-glowe wyzszy [emoji14] Ale nasze dziecko szybko roslo i ladnie z waga przywalal i to na cycu :D pediatra mi nie wierzyl, ze go nie dokarmiam [emoji85]
 
reklama
Ja mam takie pamiątkowe pudełko :) tam zostawiłam miniaturowego pajaca, parę skarpeteczek i czapeczkę na pamiątkę :) do tego opaske z rączki ze szpitala, potem pierwszy obciety kosmyk włosów itd :) Kazik też ma już swoje pudełko, poki co tylko ze zdjęciami usg :)
O właśnie! Też mam takie pudełko, ale zapomniałam tam wrzucić zdjęć z usg synka. Dla córki jeszcze nie kupiłam. Mi to pudełko "założyła" koleżanka, gdy tylko dowiedziała się, że rodzę. Wyrzuciła też skrawki gazet, stronę z onetu itp. Informacje, co się tego dnia działo:)
 
Do góry