reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Właśnie przeczytałam że od jutra nadciąga mega fala upałów po 30-34 stopnie C.
A ja na ten tydzień, miałam jechać kupić parę rzeczy których już nie mam jak kupić przez neta. Na samą myśl robi mi źle i niedobrze. Gdzie ulewne deszcze i chłód :(:sad::baffled:
Wiem że Ty jesteś zwolennikiem chłodu.
Ale ja z takiej pogody bardzo się cieszę [emoji1][emoji1][emoji1] Obecnie tym bardziej bo jesteśmy na urlopie i nie wyobrażam sobie spacerować i zwiedzać w deszczu. Pochmurna pogoda jest przygnebiajaca...i wtedy to dopiero nie ma jak załatwiać wielu rzeczy. [emoji14]
 
reklama
Przepraszam ale nie zrozumiałam dlaczego wspomniałeś mnie w pierwszej części w tym kontekście swojej wypowiedzi może faktycznie mózg kobiety kurczy się w ciąży ;) Nie pisałam przecież niczyich życiorysow tylko stwierdziłam fakt.
Uważam, że Nasze zachowanie może być inne niż sądzilismy wcześniej i nas samych zdziwić gdy znajdziemy się w jakiejś sytuacji zwłaszcza tak bardzo delikatnej.

Nie ważne :) przecież każda z nas na swój sposób chce wesprzeć tutaj druga osobę. I chyba o to chodzi :)
Kto?
 
Same pozytywy słyszałam i raczej jak gdziekolwiek czytam o pobudzaniu laktacji to właśnie występuje felmaltiker ;)

A no ja proszku nie wrzuciłam bo kupię jakiś w rossmannie a aspiratora nie kupuje wcale póki nie będzie trzeba
Ok zamieniłam już doczytałam coś jeszcze Ci się rzuciło w oczy?
Kurczę zapisze to i się wstrzymam może jeszcze którejś mamie się coś rzuci czy przypomni to uzupełnię. Czekam na uwagi ;-)

Srokao mega poleca produkty z Rossmann pewnie zamienię na nie w późniejszej fazie. Chciałam miec już z jednego miejsca prawie wszystko.
 
Jeszcze nie spalam... i nie zapowiada sie[emoji20] sale tu sa tylko 2 os obiecali mi ze nie dadza mi tu nikogo szczegolnie z malym dzieciatkiem, jak nie bedzie koniecznosci ale jest nawal kobitek i dokoptowali mi mame z dzidzusiem jak zostana na noc razem to raczej nie pospie... a jak widze jak go trzyma w rekach zalewam sie lzami...
odciagam mleko co 3 h po max 0,5 ml wiecej nie mam na 18 udalo sie tylko 0,3ml zbieram strzykawka po kropelce [emoji20] no nic walcze bede odciagac tez w nocy. Daja to co przyniose reszta z banku mleka, samodzielnie oddycha moj zuch od popoludnia ale bedzie mial w nocy przetaczane osocze zacza krawic z pepka zrobili mu badania krzepniecia cos jest nie tak dlatego to ma pomoc.
Moj gin pisal do mnie ze dzwonil do neanatologow mowia ze z dzieckiem jest „calkiem ok”

Martwi mnie ze nie mam z nim takiej wiezi lezy tam sam wsrod 40 inkubatorow co chwile tam sie cos dzieje nie mozna z nim posiedziec ... ja jescze sie czuje bardzo kiepsko poruszam sie na wozku [emoji52] mam go ale tak jakbym nie miala, nie dotarlo jeszcze do mnie do konca co soe stalo, rano mialam duzo sily ale teraz ja trace taka hustawka,
To skarb urodzic dziecko i moc wziasc je w ramiona... ja jeszcze matka sie nie czuje po raz drugi nie wiem czy mnie zrozumiecie...
Rozumiem, to uczucie i ta świadomość przyjdzie :) i będzie baaaardzo silna.
Myślimy o Was i modlimy się
 
Przepraszam ale nie zrozumiałam dlaczego wspomniałeś mnie w pierwszej części w tym kontekście swojej wypowiedzi może faktycznie mózg kobiety kurczy się w ciąży ;) Nie pisałam przecież niczyich życiorysow tylko stwierdziłam fakt.
Uważam, że Nasze zachowanie może być inne niż sądzilismy wcześniej i nas samych zdziwić gdy znajdziemy się w jakiejś sytuacji zwłaszcza tak bardzo delikatnej.

Nie ważne :) przecież każda z nas na swój sposób chce wesprzeć tutaj druga osobę. I chyba o to chodzi :)

Napisałaś że radykalne osoby postąpiły by tak a tak a przecież nie były w takiej sytuacji.
Skąd ta pewność ? ;-)
 
Ok zamieniłam już doczytałam coś jeszcze Ci się rzuciło w oczy?
Kurczę zapisze to i się wstrzymam może jeszcze którejś mamie się coś rzuci czy przypomni to uzupełnię. Czekam na uwagi ;-)

Srokao mega poleca produkty z Rossmann pewnie zamienię na nie w późniejszej fazie. Chciałam miec już z jednego miejsca prawie wszystko.

Wrzucę Ci moj koszyk
IMG_0248.jpg
IMG_0249.jpg
IMG_0250.jpg
IMG_0251.jpg
 

Załączniki

  • IMG_0248.jpg
    IMG_0248.jpg
    100,5 KB · Wyświetleń: 277
  • IMG_0249.jpg
    IMG_0249.jpg
    104,9 KB · Wyświetleń: 273
  • IMG_0250.jpg
    IMG_0250.jpg
    111,9 KB · Wyświetleń: 271
  • IMG_0251.jpg
    IMG_0251.jpg
    102,2 KB · Wyświetleń: 266
O proszę :-)
Ja tylko w zoo byłam i na plaży leżał hipcio.
Też podobny ;-)
A gdzie jesteś ?
Ja u siebie ;) Nad morzem mieszkam i udalo mi sie dzis małża na plazownie namowic [emoji23] Ja kocham, on nienawidzi [emoji14] w sumie nie namowilam, a wymusilam, bo sie poplakalam [emoji85] ah te hormony [emoji14]
Nieeee no, ta babeczka jak hipcio nie wygladala [emoji14]
Dobrze, ze moj mozg w miare szybko zatrybil, bo pewnie bym podeszla i wmawiala kobiecinie, ze jest Toba [emoji23]
Nie jestem w stanie Ci odpowiedziec na to pytanie hahaha
laugh.gif
Jak dobrze, ze nie tylko moj mozg szwankuje [emoji23][emoji85]
 
reklama
Jejku ja na prawdę chyba nie czaje dzisiaj, bo nie rozumiem pytania znowu :)
Kto, co?
10 min temu pisalas
" Przepraszam ale nie zrozumiałam dlaczego wspomniałeś mnie w pierwszej części w tym kontekście swojej wypowiedzi .."
I sie zastanawiam do kogo to było...? Kto Ciebie wspomnial w 1 czesci wypowiedzi..do kogo kierujesz pytanie dlaczego?

Edit. Zaczelam sie cofac w swoich wypowiedziach i chyba nie o mnie chodzi.... ja tylko cytowalam :) chyba ze ja? to odpowiem :) tylko nie wiem gdzie bym wspominała.....:)

Mózg mi sie juz przegrzał :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry