Miao
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Maj 2018
- Postów
- 2 839
Ja miałam laktator chyba z Canpola. Na pewno kupowałam jakiś niedrogi, elektryczny. Powiem dokładnie jaki, jak mi siostra odda [emoji1] Te części mające styczność z mleczkiem można wygotować, ale taki laktator drogi nie jest, a przyda Ci się na rozbudzenie laktacji po CC, może i nawet potem będziesz potrzebować ją pobudzać. Poza tym warto mieć zapasy mleka w zamrażarce i odciąga się mleko jak chce się wyjść gdzieś na parę godzin bez dziecka (najpierw żeby zostawić coś dla dziecka, potem jak się jest gdzieś dłużej trzeba mleko odciągnąć żeby cycki nie wybuchły).Ojej. Super ile informacji bardzo dziękuję :-)
W takim razie dokupie jeszcze jeden smoczek i wygotuje je. Butelkę też ugotuje w garnku z wrzątkiem a później będę przelec. Nie będę kupować sterylizatora skoro można sobie poradzić chyba że będą problemy żołądkowe to najwyżej dokupie.
Ubranka wypiore i wyprasuje a później będę tylko prac chyba że będą uczulenia. Tak samo te pozostałe rzeczy rożki, pieluchy itp.
Jeszcze jedno pytanie odnośnie laktatora, jeśli uda mi się karmić KP, a będę próbować to muszę mieć laktator bo przez 6 miesięcy muszę dziecku dawać butelką tabletke na tarczyce. A inaczej musialabym dawać mu wodę albo herbatkę.
Czy macie już jakiś laktator no i to chyba trzeba nowe?
I co z wanienką i wiaderkiem? Czy dziecko trzeba kapąć koniecznie codziennie? Czy raz na dwa dni, jak czytałam ostatnio.
Jeżeli chcesz ustrzec dziecko przed problemami skórnymi, to lepiej nie kąp codziennie - tak jak pisze @Shaer. My kąpaliśmy raz na 3-4 dni, bo dupka i buźka ciągle były i tak myte, a reszta się przecież nie brudzi, bo na tym etapie dziecko jeszcze się w błocie i piachu nie tarza :-) Kąpaliśmy codziennie dopiero jak już było lato i córka nam się pociła mocno w upały (rodziłam wtedy też w październiku). Tak na marginesie - przestała się pocić w nocy i źle spać jak zwiększyłam jej dawkę witaminy D (1000-2000 jednostek zamiast 600 co 2 dni - latem wydawało mi się, że nie trzeba codziennie).