witam wieczornie
noc przespana do 9h!!!!!!!
))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) wstalam do mldoej dalam butle, potem zesmy psozli dla swietego spokoju do mamy na kawe, wyszlismy z walowka, krokiety i kotlety mielone i ciasto z jablkami. na obiad u mamy mloda wsunela kotleta mielonego drobiowego i talerz makaronu. przeszczesliwe dziecko.
tak wogole to u niej BEZ PODPORKI wstala do pionu z 6-7 razy i znow zrobila kilka kroczkow
)) wrocilismy od mamy tak zeby Leane zrobila sieste w swoim lozeczku i jak ona odleciala to ja z mezem zjedlismy sobie obiad na spokojnie i potem ja odpadlam a potem on i zesmy sie obudzili o 17h. natychmiast na dwor bo upal
))))))))) poszlismy do parku a tam.... na lawce obok nas przyszla mamusia z TROJACZKAMI!!! 3 takie same dziewczynki, zero roznicy!!!! poltora miesiac starsze od Leane. mloda jak je zobaczyla to oczoplasu dostala i pokazywala kolejno kazda z nich i mowi " bébé, bébé, bébé"
))))))) padlismy ze smiechu
)) ta mamusia tak mnie obserwowala jak szlam z Leane bo mldoa trzymala mnei doslownie za paluszka najmniejszego ale dwie rece musiala miec dla pewnosci, z tym ze udawalam ze ja trzymam i defakto szla za 1 reke
pp pozniej ta mama sie odezwala ze nasza to lada dzien sie pusci i pojdzie jak pocisk. mowila ze z jej 3 corek tylko 1 chodzi i to mocno sie trzyma rak matki (widzialam to) doslownei kuroczwo, a dwie siedzialy w wozku i podobno jeszcze nawet nie wstaja tylko na kolankach wszedzie zasuwaja! szok!!!!!!!!!!!! 3 takie same dziewczynki a tak rozne.
po parku poszlam do mnie do sklepu bo moj genialny maz zapomnial dziecku jogurtow kupic i tam zesmy sie usmiali z Leane bo kolezanka ktora na piekarni pracuje ( jedna z dwoch) pierwszy raz widziala Leane i pochylila sie nad nia i mowi:
- i co powiesz slicznosci??
a ja do Leane mowie: ta pani robi chlebek i bagietki ktore t ak lubisz jesc
a moje dziecko patrzy na Michelle i do niej pewna siebie:
-DAJ CHLEB!!!!!!!!!! (po franc.) ryknelismy smiechem
))))))))))))
wieczorem po powrocie zrobilam Leane kromki z szynka to jak jej dawalam to bawila sie jedzeniem a jak odeszlam to sama jadla
lapki cale w masle, upiprana po wlosy ale sama a jak tylko sie odwrocilam to udawala ze nie je!!!! CWANIARA!
MALA MI pisalas o weekendzie ale za malo szczegulow:/ tesciowie sap o prostu superowi ://////////// niedosc ze wykreca sie pewnei sainem w ostatnim momencie to jeszcze zadluzone mieszkanie????????, czy oni oglupieli?????????