reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
renatko zazdraszczam mlekozjadacza ;-) moja nadal mleka nie tyka :/

makuc
ja wierze że w każdym związku jest uczucie tylko czasem jest ukryte pod tą warstwą nieporozumień i dąsów. I wierze że Wam sie uda je odnaleźć, że ono zawsze wyjdzie na wierzch, trzeba sie tylko troche postarać, obie strony muszą sie postarać żeby je z tego wszystkiego co złe oczyścić ;-)

maga u mnie w domu rodzinnym ubiera sie choinkę w dzień Wigilii :tak: ale i mój małż i ja uwielbiamy atmosferę Świąt, a to głownie choinka (z rzeczy materialnych, bo według mnie przede wszystkim rodzina) ja tworzy i dlatego ustaliliśmy, a raczej małż mnie przekonał :-D że będziemy ją ubierac 6.12 na Mikołajki ;-) i teraz wieczorem jak sobie zapalimy światełka...(a my mamy je nie tylko na choince :-p ) tak cudnie jest...uwielbiam choinke :-)


makuciek ja jestem dumna, ja :-) !!


dobra teraz już naprawde uciekam bo musze sie i wszystko wokół ogarnąć, bo do mnie przyjeżdża..hmm..powiedzmy mama Łukaszkowa :-p
 
Ostatnia edycja:
Makuc pepti,u nas tez caly czas bylo nie do tknięcia i zaczęłam mu mieszać z herbatą ktorą pije,najpierw łyżeczke,później 1,5, no i 2 ale jak pil wczoraj z tych 2 i tak pije i pije i myśłę sobie że znowu jak bąk się opije herbatą i szybko zrobilam mleka 150 najpierw i wypił,no to dawaj i na noc zrobilam też mleko i wypił.
uff jak się cieszę że bezpłaczowo to mineło,bałam się że będą ryki i krzyki straszne ale tak jak Ty pisałaś i u nas chyba przyszedł czas że obydwoje już chcieliśmy zakończyć (tak sobie tłumaczę no bo jeszcze 2 tyg temu ani kropli nie ruszył)lecę bo słyszę że coś w wc wylądowało:baffled:
 
Ostatnia edycja:
Witam z rana wczoraj już niedalam rady strasznie mi krew z nosa leciala niewiem czy naczynia mi popekaly od kataru czy co ale nie mogłam zatamowac
Niewiem o co chodzi znowu z tym zamkniętym ze wszystkie uciekają może mnie ktoś oswiecic bo to chyba nie jest tajemnica?
A tak wogole to jakiś zakaz jest o pisaniu o dupiemarynie?nie zawsze ktoś ma ochotę pisać o wojnie światów dewiacji czy kurna uni europejskiej chciałabym wiedzieć dla forum jest trochę odskocznia od szarej rzeczywistości i czasem mam ochotę pogadać o takich zwykłych przyziemnycg sprawach jak to jakiś problem to proszę o oswiecenie


Makuc Ragna współczuje wam sytuacji z chopami ja tez jestem w gorącej wodzie kompana co w sercu to na języku czasem iskry lecą ale szybko się godzimy bo nielubie tej miny mojego k a jeszcze broń Boże jak się nieodzywa to najwieksza kara za mój język niewyparzony
Happy przyzwyczailam się już ze rano jest piękny post teraz tak jakos dziwnie tak trochę mi tu tradycje lamiesz;-)
Dawid we dziulka mnie to nikt nie zmusi do odchudzania nawet chyba ja sama bo uwielbiam jeść nie jestem może gruba ale siostra mnie tak nazywa i mam to gdzieś brzuch mi przeszkadza ale to trzeba ćwiczyć na co niemam siły bo całym dniu z dziećmi
Alicja ja tez z chęcią ubralabym choinkę ale odwlekam to ze względu na Kubę niewiem gdzie ja ja postawie zeby postala choć chwile
Renata twój avatar odzwierciedla mnie:-D
Eliza gratuluje zabka ,dobrze ze mąż był w domu jak was ten pan odwiedził może teraz nabierze trochę respektu i da wam spokój
 
Witajcie
Przyłączam się do mam nie mogących ogarnąć głównego:sorry2:. Udało mi się odnotować w pamięci,że:
dawidowe Laurkę swoją dała do starszej grupy(pewnie brakuje tam kierowniczki:-D). Oby się zaklimatyzowała
eliza chora:-(Zdróweczka! I gratuluję ząbków Adasiowych
makuc walnęła posta ładnego. Dumnam z ciebie,oj dumnam:tak:
happy dla odmiany posta nie walnęła:-(. Ale chociaz się wyspała. I dobrze!
rysia smutna:-(. Nie odchodź kochana...
dobranockowa chatka jest cuuuuudna!!!!
Isia i Łukaszek mają rande wu:-). Przyjemnego spotkanka:tak:

A ja wczoraj byłam z mamą w galerii. Okazało się,że moja mama...chciała nam (tzn mi i małżowi) kupić "coś". Jak to powiedziała"ma taką zachciankę,żeby sprawić nam przyjemność". Koniec końców wyszłam z galerii bogatsza o:rurki,spodnie z materialu,dwie bluzki bawełniane i sweterek. Małż dostał maga super sweter,koszulkę i jeszcze jedną bluzkę:tak:. Mama wyszła... lżejsza o kilka stówek;-). ale szczęśliwa była bardzo(a my jeszcze bardziej:tak::tak:).


Na dzisiaj tyle,bo w południe przyjeżdża mama robić pierogi,a wieczorkeim idę na pracowniczą kolację wigilijną
 
witam, wczoraj dowiedziała się czegoś bardzo przykrego..... i niestety emocje wzięły górę. wczoraj wieczorem trochę doszłam do siebie więc postaram się później coś poczytać. proszę was, nie wiem ile tu jeszcze osób zostało bo przeczytałam jeszcze w nocy post roxi:-( Idy też wczoraj nie było, ale te które tu są proszę bardzo o ogromne kciuki żeby ułożyła się dobrze pewna sprawa.
 
reklama
Do góry