Sarisa wiesz ,ze nie mogę zagłosować na Zuzię w tym konkursie? Cały czas wyskakuje komunikat ,ze już głosowałam na to zdjęcie :-(. Nie podobie mi się to :-( - o czytam ,ze nie tylko ja mam z tym problem.
mała_mi jak tam humorek? Zaświciło już słonko u Ciebie? Może jednak znajdzie się ktos , kto popilnowałby Łukiego jakbyś poszla do tej szkoly? Może jakas kumpelka?
Kasis sliczna fryzurka :-) a co do nałogu to już kilka razy Cię pytalam i nie odpowiedzialas. Szkoda ,ze nie wyszlo.
kania umieram z ciekawosci jak tam dziś ten wielki dzien?! Kochana wiem co czujesz (no może nie mam dziecia w złobku) ale mnie też serce krwawiło jak musialam wrócic do pracy z dala od niego. Daj znac jak ja odbierzesz.
Rysiak Dziekuję za słodkiego buziaka od Miłoszka. Fotka super. Ciesze się ,ze noce już lepiej i zazdraszczam tego samotnego wieczorku z drinkiem i lapkiem. Też tak chcę. No i uwielbiam tego niszczyciela-drinka. Chociaż ostatnio przerzucam się coraz częściej na całkiem 'zdrowego' mojito i nie powiem- jest super zwlaszcza jak mój J. zrobi.
Roxi super , ze tak pomyslowo zorganizowana byla imprezka i ze Ptyś mial taką frajdę. Lubię takie imprezki dla dzieci . O i widzę ,ze cały weekend mialas taki imprezowy.I ta kaszaneczka z grila – mniam! A walke oczywiscie ogladałam i szukalam naszej
kromy. Fajnie ,ze w Twoim konkursie głosowanko jest takie proste.
Efa zdrówka dla Olcia. A jak on dzisiaj się miewa? U mnie zdecydowanie pomogło lekarstwo o nazwie Nifuroksazyd (chyba na receptę). Elegancko zatrzymało i pożegnało biegunkę u Dorianka. A co do jedzenia to mój nawet patrzec nie chcial na marchewkę z ryzem i kupilam (chyba z hippa) krem z marchwi i ryzu i to mu super smakowalo.
Makuc współczuję kłopotów z autem i Alusi anginy. Czytam ,ze jeszcze D. chory. Ło matko. Faktycznie szpital na calego. Zdrowiejcie! Aaaaa wlasnie , jak tam ten kursik hip-hop czy street dance (bo nie pamietam na co się zapisywalas)??
Ika bądź dobrej mysli , tam na pewno jest mieszkanko takie o jakim marzycie. Trza je tylko znaleźć. ;-)
kahaa rozbawil mnie Twój opis grających/śpiewających zabawek. Jednak też tak czasem mam ,ze do do szału mnie doprowadzają te same wkółko piskliwe tudzież elektroniczne dźwięki. A co do dań z soczewicy , to szacun , bo ja nawet nie wiem czy to kiedys jadłam :-( A „pół metrowy pająk” mnie rozwalił

hahaha
Ida Gratulacje dla Inki pierwszego ząbka! A Tobie kochana szacun za takiego posta do
małej_mi. Normalnie tak udzielily mi się Twoje emocje ,ze też poszlam zapalić
aniawa oby Wojtusiowi ząbek szybko wyszedł i już nie marudzil.No i spóźnione gratki suwaczkowe. A jeśli chodzi o małża to weź go wyslij do tej Norwegii , może przemysli sobie swoje głupie teksty.
Happy Twojej Amelce również naserdeczniejsze , spóźnione gratulacje z okazji jej swięta. Super, ze weekendzik udany i że tak zżyta jestes z siostrą. Tak być powinno !
Alicja zaraz poszukam fotki z Twoja nową fryzurką. Mam nadzieję ,ze wstawilas :-). Zdróweczka życzę. A ten filmik – niesamowite jak się te dzieci ruszają. WOW
Natolin cieszę się ,ze u Pudzianka już ze zdrówkiem super.
Mamaagusi spóźnione gratki suwaczkowe.
Kroma rozumiem wyczerpanie po pobycie we Wrocku, ale i tak Ci zazdroszczę.
Dawidowe , nice-girl, roxi super, ze mialyscie spotkanko. :-) zazdroszczę.
Dawidowe zdroweczka dla Laurusi. A Ty masz urlopik, ze w domeczku sobie siedzisz?
Sarisa wlasnie przyłaczam się do słów
roxi. To nie kasa jest najwazniejsza w wystroju ,zeby zrobic cos superowego. Znam przypadki ,ze kasa wlozana do mieszkania byla ogromna , a efekt beznadziejny. Ja wiem ,ze będzie git! A TzG to nie ogladam już chyba od drugiej edycji. A jeszcze tymbardziej nie obejrzę jak to urbanska prowadzi.
Monimoni a może by tak małżowi w potylicę z rańca coby się ocknął?! Normalnie wkurza mnie meska bezmyslnosc.
Elwirka gratuluję Oliwce ząbka. No i nie zazdroszcę klopotów z netem.
Mega super ludzie ,ze Cię znaleźli i ze w ogóle zainteresowali się kotkiem. Ja (wstyd się przyznać) nie lubię kotów , ale wierzę ,ze przezylas koszmar i widok swojego pupilka zakrwawionego wstrząsnąłby mną tak jak Tobą. A co mu się stalo? Jakis pies go dopadł czy co?
Emiliab dobrze z mamą już ok. I czasem lepiej przemilczec pewne sprawy niż do nich wracac i je rozgrzebywac. Dobrze zrobilas.
Dziulka no to niezle waży Leanderek. Gratuluję , choc Tobie nie zazdroszczę jej podnoszenia.
Ikaa29 ja to też zawsze chcialam mieć brata – tylko ,ze starszego

. Apelowalam do rodziców , ale mnie nie posłuchali ;-) :-)
Co do weekendu... to u mnie niespecjalnie. Chyba ten dołek co ostatnio się tu na forum panoszył , trafił teraz na mnie.