reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

hmm, chyba każde dziecko rośnie inaczej, ale może się dowiedz rzeczywiście. mój ważył 3900 przy urodzeniu i jest młodszy trochę, a waży już tyle, grubasek.
Gdzieś ktoś mi kiedyś mówił, że chłopcy są więksi i szybciej rosną tak więc nie masz się czym martwić :) Tylko gorzej że im większa waga tym większy wysiłek brać na ręce takiego dzieciaczka. Mój przy wadze 5900g też jest dla mnie ciężki już.

Czy coś mi umknęło czy brakuje Sugar??
Ja wczoraj zagadałam do Sugar i oby dwoje z Arturkiem żyją sobie,ale Sugar pochłonął inny portal towarzyski :D :D
 
reklama
sugar nas zdradza?? a ja o tej wadze i tym, że podobna waga urodzeniowa i Twój dzieć starszy to pisałam do Ciebie mała mi :-)
pani doktor powiedziała nam, że wygląda na starszego i sprawdziła siatkę centylową to jest wysoko ;-)
 
mojemu już do 8 kg blisko i masakra nie daje rady go nosić już pare minut to max a kręgosłup mi pęka, zwłaszcza, że ja mikrej postury jestem. Przeraża mnie jak on rośnie, 74 ciuszki robią się przymałe, a gruby nie jest wcale te kilogramy się gdzieś rozkładają bo długi jest baaardzo. ogólnie wygląda jak półroczny bobas. Nic dziwnego jak mój mężczyzna ma 193 i 100 kg ;]
a szczepienie mamy 11 i tez juz sie stresuje jego placzem, ja za miekka jestem. kochane czy ktoras z was wymyslila sposob na malego cyckojada? bo moj nic innego nie tknie poza cycem jak juz pisalam a do szkoly i pracy wrocic musze....
 
czesc dziewczynki:)
Chcialam wam napisać ,że u mnie lepiej, mam nadzieje,że sie jakoś poukłada, ale czas pokaze...
 
Witam was moje Drogie w nowym roku :-)

Niestety nie moglam wczesniej być z Wami, bo jakos tak kiepsko mi sie ten rok zaczął.
Wczoraj juz zaliczyłam pogrzeb :-( Sylwester był extra ale juz od nowego roku niezbyt fajnie.
Nie mialam nawet czasu złozyc Wam zyczonek noworocznych , tak więc dla wszystkich : Zdrowia , szczęścia, pomarańczy! Niech Wam facet nago tańczy!
A teraz pędzę Was nadrobic ... o ile Dorian mi pozwoli.
 
reklama
kasis, mocno zaciskamy kciuki.
strip, gratuluję suwaczka.

A ja zaczynam mieć chorobę przedszczepieniową: łeb mi pęka z nerwów, w jelitach mi jeździ i ogólnie chciałabym, żeby było już jutro po południu. Bo jutro o 12.30 mamy kłucie. Buuuu... Chyba umrę, jak ten mój dzieć znowu tak żałośnie zacznie wrzeszczeć.
 
Do góry