Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, jak mi się uda to w pon w tym samym laboratorium, jeśli nie to dopiero we wtorek bo mam dzień wolnySuperjuż wpisuje
. Będziesz robić przyrost ?
tylko chyba lepiej zrobić po 48h niż po 72h więc będę się starała to załatwić
Na testach biało, więc można mi już wpisać awansem@penguinlicious nie wiem czy gdzieś przeoczyłam Twój wpis czy nie pisałaś.
Już wczoraj koło południa myślałam, że lada moment się zacznie, a dzisiaj już jak ręką odjął. Nie wiem kiedy cholera się zacznie, a to już 41dc.
Przykro mi
To żaden inny lekarz tego wcześniej nie zauważył? Mam nadzieję, że się złuszczy i histero nie będzie potrzebna. Ale na to chyba są niewielkie szanse 
To powiem Ci, że jestem w szoku, bo do tej pory przy 4G/4G lub 4G/5G spotykałam się z tym, że dziewczyny dostawały heparynę albo chociaż zalecenie AcarduJejku przykro, że cały czas pod wiatrale nie daj się, bądź dobrej myśli
Ja wczoraj byłam na wizycie z wynikami badań z Kato i też wyszłam niepocieszona. Moja mutacja 4g/4g w serpine1 nie kwalifikuje się do heparyny. Acardu też mam nie brać na stałe na własną rękę, on nie zaleca.
Zdaniem lekarza przyczyną naszych niepowodzeń są nieprawidłowości w kariotypie męża, a co za tym idzie, wadliwe zarodki. Rekomenduje ivf z badaniem zarodków.
No albo liczyć na łut szczęścia, którego nie mamy
Nawet mi hematolog powiedziała, że mogę brać Acard po owulacji, bardziej na zasadzie, że może pomóc a nie zaszkodzi, a mam 5G/5G (czyli prawidłowy wariant).
A co wyszło mężowi w kariotypie? Gdyby u nas coś wyszło, to pewnie też bym badała przy IVFPo tych informacjach na pewno zdecydujemy się na badanie zarodków, choć to też żadnej gwarancji nie daje..
A na razie umówiłam się na histeroskopię diagnostyczną, wstępnie 22.10 jak nic po drodze się nie wysypie.
A, to w sumie słuszna uwaga. @8Ania8 też chyba ma podobną sytuację, że u niej by to zaszkodziło bardziej właśnie.
Ja znam dwie osoby.
Jezuuu z ciekawości sprawdziłam co to znaczy i mam podobnie
czasem mam wrażenie, że chce odejść od męża bo mnie zdenerwuje, ale nie daj Boże on się obrazi przy kłótni to wpadam w panikę że mnie zostawi albo przestanie Kochać. Ale może mam taki lęk bo po 4 latach związku powiedział mi, że nie wie co czuje… i właśnie taki nagły napad gniewu a nawet agresji
Na stosunek LH:FSH już się tak nie patrzy. Minimalnie podwyższony testosteron też nie musi być wyznacznikiem jakiegoś problemu. Domyślam się, że badałaś gdzieś 2-5dc? Ja mam niby w normie, chociaż blisko górnej granicy (podobnie androstendion), ale endokrynolog powiedział, żeby się tym nie przejmować.Hej to i ja zapytam.
Insulina i glukoza dobre
LH do FSH wynosi 0,57 nie wiem czy to dobrze ? Niby poniżej 0,6 to niedoczynność przysadki ?
Testosteron 56,7 a normy 13,8-53,4. I się załamałam. Miesiączki mam regularne tylko w tym miesiącu tak wyskoczyło. Stres wczoraj był i popłakałam se
właśnie dziś mam 3dc i zastanawiam się czy powtórzyć w poniedziałek bo okres jak to okres… wiadomo hormony i kolejny cykl w którym nie ma ciąży a czytałam, ze stres może podnieść
