Pazdziernik 2016

[PerseaNigra]

PerseaNigra slyszalam o tym zjawisku ale nie wiedzialam, ze to sie tak nazywa. Nigdy nie mialam cesarki ale wspolczuje kobietom, ktore po niej sie tak męczą.
A chcesz teraz karmic? Czemu tak uwazasz, meczylo Cie to?

No nie jest to fajna sprawa ale nic sie nie poradzi, może uda mi się namówić lekarza na narkozę, to nie byłoby problemu takiego.
U nas z karmieniem to była walka przez jakieś trzy miesiące bo Ania nie chciała piersi. Ale później jak się przyzwyczaiła to znowu ciągnęła cały czas. Jak miała już zęby to nabrałam strasznej odrazy do tego, bo mnie chapnęła parę razy. Szczęśliwie, któregoś dnia powiedziała, że woli butlę.
Będę karmić ale chcę wcześnie nauczyć butelki, żebym nie była taka uwiązana

 

[nianiusia]

Mozemy sobie przybic 5 bo synio moj uczyl sie lapac piers przez 2 miesiace. 2 godziny sie wkurzal az w koncu zlapal i najadal sie w 15 minut;/ potem tak samo tylko cyc. Zero butli. Zadnych kubkow, strzykawek, lyzeczek, plastikow i sylikonow. Miesiac u nas trwala nauka butelki. I to naprawde przed kazdym karmieniem najpierw probowalam podac butle. Jak mialam wyjazd to on strajkowal i wolal nie jesc. Cala zastawa przeroznych butelek itp czeka w kartonie. Ehhh te dzieci robią nas jak chcą

 

[papcia]

A ja pewnie zostane zlinczowana.bo.karmiłam.mloda tylko 8 tyg i dla mnie to bylo 8 tyg traumy i jesli teraz zacznie sie tak jak bylo z.młoda to zaraz flaszka pójdzie w ruch i nie mam żadnych skrupułów nawet mój m mi sie ostatnio pytał czy odrazu dajemy butle czy chce.sie znowu męczyć zobaczymy ale podejscie mam takie ze max do 3 miesiaca i butla tak czy siak. Dla mnie czas karmienia piersia nie byl piekny tak jak to.wszystko opisuja to byl koszmar.

 

[Rybki]

Ojjj jakie tematy.
Ja obie cc miałam w pełnej narkozie ale to dlatego ze to znieczulenie w plecy za kaxdym razem nie zadziałało.
Tymka karmilam ok 15 m-c bo zaszlam w ciążę a Lilo dluzej, ponad 2 lata.

 

[nianiusia]

Papciarkowa zlinczowana?? No cos Ty!! Karmienie na sile, wbrew sobie jest jak dla mnie najgorszym co moze byc. Ja lubie karmic i chce ale uwazam, ze nie kazdemu jest to dane. Poza tym poczatki niestety czesto nie są latwe. W szpitalach polozne laktacyjne tez czesto pozostawiają wiele do zyczenia.
Uwazam, ze lepiej byc szcześliwą mamą i dac mm niz się katować.
A to8 tyg to nie jest tylko a raczej aż, bo mleczko z poczatku wraz z siarą jest przeciez najbardziej wartosciowe.

 

[neilaaa]

A ja pewnie zostane zlinczowana.bo.karmiłam.mloda tylko 8 tyg i dla mnie to bylo 8 tyg traumy i jesli teraz zacznie sie tak jak bylo z.młoda to zaraz flaszka pójdzie w ruch i nie mam żadnych skrupułów nawet mój m mi sie ostatnio pytał czy odrazu dajemy butle czy chce.sie znowu męczyć zobaczymy ale podejscie mam takie ze max do 3 miesiaca i butla tak czy siak. Dla mnie czas karmienia piersia nie byl piekny tak jak to.wszystko opisuja to byl koszmar.

Ja nie linczuję, a popieram w 100% bo mam te same odczucia i przeżycia.

 

[Liv_NL]

@papciarkowa, ja karmilam 5 tyg... Mam traume na amen. Zarzekalam sie, ze juz nigdy wiecej cycka, ale najwidoczniej czas goi rany, bo chce ponownie sprobowac. Na poczatku na zakupowym wrzucilam zdjecie zestawu butelek, wiec jakbyco jestem przygotowana Zagadzam sie, ze nic na sile. Szczesliwa mama to szczesliwy dzidzius. Tak bylo i nas.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

 

[larkaa]

Ja karmiłam 6 miesięcy i dla mnie był to czas magiczny (pomijając bóle na początku), ale u nas wszystko szło sprawnie.
Mam koleżankę z kolei, która miała taką odrazę do karmienia, że po porodzie brała tabletki na spalanie pokarmu - i to też jest ok, jakby robiła wbrew sobie, to jaki to ma sens?
Zresztą szczerze mówiąc patrząc wkoło nie widzę zbytniej różnicy pomiędzy wzrostem odporności u dzieci karmionych długo. Pełno jest mega chorujących dzieci karmionych do 2 roku życia, jak i z dobrą odpornością nie karmionych w ogóle.
Każdy niech robi tak jak uważa, dla mnie karmienie piersią to przede wszystkim wygoda oraz nawiązywanie głębokiej więzi z dzieckiem - i zrobię wszystko co mogę, żeby karmić - ale będzie to znowu pół roku, dłuższego karmienia nie czuję

 

[anieok]

Hej co do karmienia. Ja tez planowlam jesc wszystko i nie sluchac nikogo, a jak mnie zycie zweryfikowalo to moje. Okazalo się ze Michal ma silne AZS i mega skaze, karmiac go musialam uwazac na sklad wszystkiego, wystarczyl jeden skladnik i dziecko mialam w strupach w dodatku byl strasznie niecieprpliwy i po 3 miesiacach sam sie odstawil. Wtedy tez karmienie bylo makabra dla mnie.
Z Zo podeszlan zupelnie innaczej. Przez 3 pierwsze miesiace uwazalam co jem i sie ogranilaczalam pozniej stopniowo zaczelam wsystko wprowadzac. No i Zo odstawilam zupelnie z tydzień temu ale tylko ze wzgledu na ciiaze i branie lekow, gdyby nie to chcialam ja karmic jak najdluzej.

 

[Tola81]

Dziewczyny mnie mój ginekolog powiedział, że mdłości są od tabletek bo organizm próbuje usunąć ciało obce....i na własnym ciele przetestowałam, że w moim przypadku to działa. Ostatnie 2 dni łykałam tran w tabletkach i znowu było mi niedobrze, dzisiaj nie łyknęłam i już jest ok.
Wcześniej brałam witaminy ciążowe i po nich odlatywałam, odstawiłam je problem przeszedł.

Ja czytałam na stronie producenta o tym że suplement diety dla.kobiet w ciąży może powodować mdłości a dokładnie żelazo. Jeden Dzień nie brałam, a drugi przed spaniem, ale niestety różnicy nie było.
Jak was czytam to mi Was żal, z drugiej strony też mam mdłości popołudniem tak od 15 zaczynają.mi się, wcześniej były większe, dziewczyny musimy wytrzymać. Jak komuś nie Przejdą wymioty albo inne to pocieszenie że.ja cierpiała od 6 miesiąca do porodu na biodra, mówiły dziewczyny że w 6 miesiącu jakiś hormon rozszerza biodra i boli ale przez dwa tygodnie, ja Chodzić nie mogłam do samego porodu, wstać z Łóżka, dramat :-( no i wszystkie.prawie macie.wage minus lub troszkę na plus a ja mam już 5 kg :-(

Karmiłam 3 lata, wydaje mi się że syn nie miał większej odporności, dzieci chyba nie mają infekcji na początku, mieliśmy zapalenie.ucha przed drugim rokiem i przed trzecim rokiem też przeziębienie.